Czy to mogła być ciąża? Mega krwawienie, pomocyyy, zwariuję

Cykl trwał ok 40 dni, testy negatywne, po czym dostałam krwawienia jakiego nigdy nie miałam, podpaska momentalnie przesiakała, musiałam używać podkładów. Co TO mogło być? test raczrj wykryłby ciązę? Jesli nie ciąża to co? do lekarza idę na dniach, ale martwię się cholernie i nie mogę spać . Czy to mogło być poronienie?czy któraś z was miała coś podobnego żeby tet był negatywny, okres sie spóźniał, a potem mega krwawienie?

Nikt tak nie miał?albo podobnie

A czy leciały ci jakieś większe skrzepy? Różnie może byc Albo ci się miesiączka spóźniła albo faktycznie poronilas zbadaj beta Hcg jak będzie podwyższoną znaczy że byłaś w ciazy

Gdyby było to poronienie to test wykrył by ciążę nawet po fakcie bo hormon ciążowy nie znika z krwi w jeden dzień.

Pekl Ci torbiel albo cysta. 

Moim zdanie to czekanie na lekarza w takiej sytuacji jest nierozsądne, ja bym udała się do niego zaraz tego samego dnia. Nie mniej jednak, jesli starasz się o dziecko to warto być oprócz badań i kontroli u lekarza (regularnych) wyznaczała sobie swoje dni płodne, to znacznie skróci czas starań. Ja podczas starań korzystałam z komputera cyklu myway, który określał owulację na podstawie badania temperatury, poziomu hormonu LH i jakości śluzu szyjkowego. Dziś mam dziecko, a sprzętu używam do naturalnej antykoncepcji. Komputer kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

Dnia 2.04.2019 o 17:11, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Pekl Ci torbiel albo cysta. 

Wtedy występuje krwawienie do otrzewnej.