Co podkładacie pod ciało

Jeżeli seks macie bez prezerwatywy co podkładacie żeby sperma nie wyciekła na np. łóżko? Coś innego niż ręcznik 

Nic nie podkladamy tylko jest prześcieradło bo w naszym domu jest pralka a po za tym dwa razy w ciągu dnia przebierać prześcieradło to przesada

Chyba za stary jestem na tak częste zmiany pościeli bo w moim wieku już chrupie w kregoslupie ja 50 zona 48

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Nic nie podkladamy tylko jest prześcieradło bo w naszym domu jest pralka a po za tym dwa razy w ciągu dnia przebierać prześcieradło to przesada

Chyba za stary jestem na tak częste zmiany pościeli bo w moim wieku już chrupie w kregoslupie ja 50 zona 48

Serio nic? A przecież czasami seks zdarza się 2,3 razy dziennie no to tyle razy zmieniać prześcieradło? 

Często tak się bawimy, że po seksie moja pani leży z szeroko rozłożonymi nogami, dla lepszej ekspozycji pod pupą ma poduszkę, ale nie dlatego żeby nie wyciekło na prześcieradło, ale żeby lepiej było widać. Czekam żeby rozsmarować wypływające soki po jej ciele, po brzuchu i piersiach. Ona z przekory rozluźnia się, oddycha głęboko i spokojnie żeby jak najdłużej nie wypływało. Czekam wreszcie bawię się drażnię płatki i rowek poniżej cipki. To wywołuje skurcze i obficie wypływa wszystko, wtedy szybko przenoszę i rozsmarowuję po piersiach i brzuchu.

Przy okazji nie brudzi się pościeli.

Mój ciasno wchodzi, zero luzów. Nie ma szans by cokolwiek wyciekło. Jak ją od tyłu na dywanie biorę, to po wszystkim idziemy gęsiego na czworakach do łazienki i też nic nie moze podłogi ani dywanu zapaskudzić:D

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Mój ciasno wchodzi, zero luzów. Nie ma szans by cokolwiek wyciekło. Jak ją od tyłu na dywanie biorę, to po wszystkim idziemy gęsiego na czworakach do łazienki i też nic nie moze podłogi ani dywanu zapaskudzić:D

56 minut temu, Gość Żartowniś napisał:

 No co cieszy? To nie je bajka to je fakt!

19 godzin temu, Gość WoSta napisał:

 

4 godziny temu, Gość gość napisał:

Często tak się bawimy, że po seksie moja pani leży z szeroko rozłożonymi nogami, dla lepszej ekspozycji pod pupą ma poduszkę, ale nie dlatego żeby nie wyciekło na prześcieradło, ale żeby lepiej było widać. Czekam żeby rozsmarować wypływające soki po jej ciele, po brzuchu i piersiach. Ona z przekory rozluźnia się, oddycha głęboko i spokojnie żeby jak najdłużej nie wypływało. Czekam wreszcie bawię się drażnię płatki i rowek poniżej cipki. To wywołuje skurcze i obficie wypływa wszystko, wtedy szybko przenoszę i rozsmarowuję po piersiach i brzuchu.

Przy okazji nie brudzi się pościeli.

Fu...przecież sperma śmierdzi 

mnie brzydzę się wytrysku ale żeby po ciele rozsmarowywac? Bleeeeeeeee

Łinie kwik kwik

coza bzdury że sperma śmierdzi

Przed chwilą, Gość gość napisał:

coza bzdury że sperma śmierdzi

smierzzi jak odchody zwierząt

fuj fuj fuj

Nic nie kładziemy, mamy przy sobie ręczniki papierowe a po wszystkim penis wychodzi ręcznik obok i jest czysto

ale ja wmasowuję w piersi parnerki spermę zmieszaną z sokami z p..i..z..d..y.

A to zupełnie inna sprawa. One jako wydzilina kobieca uszlachetniają prymitywne męskie wydzieliny.

14 godzin temu, Gość gość napisał:

coza bzdury że sperma śmierdzi

A co pachnie?

 Co podkładam pod ciało? Jej ciało :D

Ręcznik 

Ale masz problemy 

co to za różnica?