Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Muszę się wygadać. Nie wiem jak zakończyć toksyczny związek

Polecane posty

Gość gość

Jestem z facetem już dluzszy czas. Bywaly wzloty i upadki, jednak od jakichs 2 lat jest na prawde źle.

Ciagle mnie krytykuje, za to flirtuje ( i nie wiem czy sie nie spotyka) z jakimis dziewczynami na necie.

Przez niego moje poczucie wartosci spadlo do zera.

Za to bez niego jest mi smutno bo czuje sie samotna, przyjaciolki przewaznie maja swoich facetow i nie maja dla mnie tyle czasu ile bym chciala,

Jak mam znalezc w sobie sile zeby to zakonczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Módl się, poważnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Pomysl co bedzie gdy pojawi się dziecko? Będziesz sama, bo on będzie latał po panienkach. Skoro flirtuje z innymi, to znaczy, że Cię nie kocha i nie szanuje, być może jest jeszcze z Tobą bo mu tak wygodnie. Nie znam sprawy z drugiej strony. Dlaczego tak robi? Może Ty też się zmieniłaś? Tak czy siak, skoro już doszło do takiej sytuacji, to miej do siebie szacunek i odejdź, uwierz ze możesz być szczęśliwa sama, zobaczysz jak życie nabierze barw, odnowisz znajomości czy poznasz zupełnie nowych ludzi. Przyjdzie czas i na nowy związek i co najważniejsze na miłość. Na razie samej będzie Ci lepiej. Nie kochasz go, to zwykle przyzwyczajenie, a uwierz ze bez niego też możesz żyć.. Lepiej żyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość gość napisał:

Przez niego moje poczucie wartosci spadlo do zera.

Nie ''przez niego'', tylko przez Ciebie samą, ponieważ oparłaś swoją wartość i samoocenę na drugiej osobie, a nie na stabilnych dokonaniach i osiągnięciach. Na początek popracuj, by przestać mówić jak ofiara i miej odwagę ponosić konsekwencje własnych decyzji. Przeanalizuj, co Cię tak naprawdę trzyma przy tym facecie, po czym poszukaj tego gdzieś indziej. Poszerzaj samoświadomość i odnajdź związek przyczynowo-skutkowy, co stało się w przeszłości, że obecnie Twoja postawa jest taka, a nie inna, dlaczego brniesz w toksyczny związek, dlaczego krzywdzisz samą siebie. Odnalezienie źródła problemu jest równoznaczne z uzyskaniem rozwiązania. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

I tak jeszcze zapytam.. Piszesz, że czujesz się bez niego samotna.. Jak to możliwe? Wróć do tych sytuacji, gdy jesteś z nim w domu? Czy jest kolorowo? Czy spędzasz z nim czas popijając wino i oglądając film? Czy rozmawiacie ze sobą, czy chodźcie na spacery? Jeżeli każda z tych odpowiedzi brzmi nie, to pytanie po co on Ci w życiu? Po to żeby tylko był? A w drugim pokoju pisał z innymi kobietami, a Ciebie mając w głębokim powazaniu? Bardziej się tym dobijasz, gdzie w tym czasie mogłabyś wyjść do ludzi, porozmawiać z kimś, wypić kawę, pójść na spacer, nawet samotny. Robić co kolwiek dla siebie, to da Ci szczęście, bo on Ci szczęścia nie daje więc po co w tym tkwić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Monika napisał:

Pomysl co bedzie gdy pojawi się dziecko? Będziesz sama, bo on będzie latał po panienkach. Skoro flirtuje z innymi, to znaczy, że Cię nie kocha i nie szanuje, być może jest jeszcze z Tobą bo mu tak wygodnie. Nie znam sprawy z drugiej strony. Dlaczego tak robi? Może Ty też się zmieniłaś? Tak czy siak, skoro już doszło do takiej sytuacji, to miej do siebie szacunek i odejdź, uwierz ze możesz być szczęśliwa sama, zobaczysz jak życie nabierze barw, odnowisz znajomości czy poznasz zupełnie nowych ludzi. Przyjdzie czas i na nowy związek i co najważniejsze na miłość. Na razie samej będzie Ci lepiej. Nie kochasz go, to zwykle przyzwyczajenie, a uwierz ze bez niego też możesz żyć.. Lepiej żyć 

Zawsze był babiarzem tylko nie słuchałam tych, ktorzy mnie przed nim ostrzegali...

Jesli chodzi o mnie to uważam, ze sie nie zaniedbalam bo podobam sie innym, ale on np. czesto wypomina mi, ze mam juz swoje lata (29), choc on ma 10 wiecej.

Nawet jesli kazdy mi mowi, ze dobrze wygladam i sie super postaram, to jak zapytam jego powie niby zartem, ze tak sobie...

Moze faktycznie przestalam byc dla niego atrakcyjna bo sie mna np. znudzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Monika napisał:

I tak jeszcze zapytam.. Piszesz, że czujesz się bez niego samotna.. Jak to możliwe? Wróć do tych sytuacji, gdy jesteś z nim w domu? Czy jest kolorowo? Czy spędzasz z nim czas popijając wino i oglądając film? Czy rozmawiacie ze sobą, czy chodźcie na spacery? Jeżeli każda z tych odpowiedzi brzmi nie, to pytanie po co on Ci w życiu? Po to żeby tylko był? A w drugim pokoju pisał z innymi kobietami, a Ciebie mając w głębokim powazaniu? Bardziej się tym dobijasz, gdzie w tym czasie mogłabyś wyjść do ludzi, porozmawiać z kimś, wypić kawę, pójść na spacer, nawet samotny. Robić co kolwiek dla siebie, to da Ci szczęście, bo on Ci szczęścia nie daje więc po co w tym tkwić? 

Nieraz rozmawiamy czy wyjezdzamy gdzies bo sa chwile, ze jest czuly, ale zaraz potem kiedy ma zly humor potrafi byc czuly, ale tak myslę żeby to zakonczyc, szczegolnie, ze mam tez kogos innego, kto sie mna interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
19 minut temu, Gość gość napisał:

Zawsze był babiarzem tylko nie słuchałam tych, ktorzy mnie przed nim ostrzegali...

Jesli chodzi o mnie to uważam, ze sie nie zaniedbalam bo podobam sie innym, ale on np. czesto wypomina mi, ze mam juz swoje lata (29), choc on ma 10 wiecej.

Nawet jesli kazdy mi mowi, ze dobrze wygladam i sie super postaram, to jak zapytam jego powie niby zartem, ze tak sobie...

Moze faktycznie przestalam byc dla niego atrakcyjna bo sie mna np. znudzil

Bardziej chodziło mi o Twoja zmianę w charakterze. Skoro był babiarzem, a wybrał związek z Tobą to musiałaś go czymś oczarować? Może to był codzienny seks, śniadania na łóżka, zainteresowanie? Może nie robisz już pewnych rzeczy które mu się w Tobie podobały i szuka przygód na boku. Oczywiście nie oceniam Cię, bo nie znam sytuacji. Równie dobrze możesz być taka sama jak na początku, a on po prostu z natury jest taki. Jeżeli tak to ja bym uciekła jak najdalej, bo zawsze w waszym związku będzie ktoś trzeci. Facet ma Cię kochać i szanowac, świata poza Tobą nie widzieć, to jest milosc.znam takie pary, jeżeli to jest to, to jest się szczęśliwym z tą jedną osobą już zawsze. Ale jeżeli on szuka przygód w necie to nie ma co się oszukiwać, nie jesteś w jego oczach ta jedyna.. Chcesz się tak czuć? Ja bym nie chciała.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gandalf
44 minuty temu, Gość gość napisał:

Nieraz rozmawiamy czy wyjezdzamy gdzies bo sa chwile, ze jest czuly, ale zaraz potem kiedy ma zly humor potrafi byc czuly, ale tak myslę żeby to zakonczyc, szczegolnie, ze mam tez kogos innego, kto sie mna interesuje

Pięknie..spotykasz się z dwoma na raz.. niezła q..wa z Ciebie..gnida i wielkie zero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
38 minut temu, Gość Gandalf napisał:

Pięknie..spotykasz się z dwoma na raz.. niezła q..wa z Ciebie..gnida i wielkie zero...

Czemu ją tak oceniasz? Widocznie dociera do niej ze to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gandalf
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Czemu ją tak oceniasz? Widocznie dociera do niej ze to nie to

Bo to ... jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

Wiedzialam, ze to ty. Od ponad roku zakladasz tematy i nic z tym nie robisz. Facet traktuje cie jak sluzaca, nie liczy sie z toba, a ty mu w doope wlazisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staszek alf
8 minut temu, Gość karramba345 napisał:

Wiedzialam, ze to ty. Od ponad roku zakladasz tematy i nic z tym nie robisz. Facet traktuje cie jak sluzaca, nie liczy sie z toba, a ty mu w doope wlazisz. 

Wrzuć ostatnie tematy tej królewny na ziarnku grochu w niedzielę urodzonej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staszek alf

Jacy rodzice taka córeczka.. pewnie mamusia wszystko za nią robiła a teraz biedactwo nie wie,że mama za nią rodziny nie założy i dzieciaków nie wypluje z pochwy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia dzivja

I co tu taka cisza zapadła..w tym temacie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka

Kobieciarz zawsze nim pozostanie, może na jakiś czas będzie ukrywał swoja prawdziwą naturę ale prędzej czy pozniej to wylezie na wierzch. Pewnie nie tylko z nimi pisze, pewnie juz zdradził Cie nie raz a jak tylko znajdzie młodszą to Cie kopnie w d...e bo widać ze Cie nie kocha ani nie szanuje. 10 lat aż młodsza jesteś a on i tak rozgląda sie za innymi, myślisz ze będzie lepiej? Bedzie coraz gorzej. Wiej od niego kobieto, miej honor i zostaw go zanim to on zostawi Ciebie dla jakiejś 20stki! Wtedy dopiero po czujesz się jak ostatnia ...ka i będziesz sobie plula w brodę, dlaczego go nie rzucilas, przynajmniej bys pokazała ze masz honor.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek dobra rada

Co za trafna opinia..dobre rady zawsze w cenie.. wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek dobra rada

Co za syf..a Ty karamba wolna jesteś?lubisz sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

nie, nie jestem wolna i owszem lubie dobry seks. A ty co wujek taki ciekawy? Szukasz chetnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek dobra rada
7 minut temu, Gość karramba345 napisał:

nie, nie jestem wolna i owszem lubie dobry seks. A ty co wujek taki ciekawy? Szukasz chetnej?

Może i szukam..ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

Duzo 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To ja zapytam o coś z innej beczki. Czy w ogóle próbowałaś z nim o tym rozmawiać? Mówisz, że on Cię krytykuje, a ma ku temu powody? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

To ja zapytam o coś z innej beczki. Czy w ogóle próbowałaś z nim o tym rozmawiać? Mówisz, że on Cię krytykuje, a ma ku temu powody? 

nie doradzaj jej rozmowy bo to facetów tylko wnerwia, jakby chciał rozmawiac to by rozmawiał z nią, w zasadzie to krytykowanie za wszystko to objaw tego, że coś bardzo bardzo fundamentalnego w niej mu nie pasuje, ale że to jest tak drastyczne że nie sposób to wywlec na wierzch bo mowa tu o samym filarze związku, to ludzie czepiają sie czego sie da. Tak to działa.

Dlatego krótka piłka, uciekaj z tego związku i tyle. Tu nie ma co reperować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koneser

O kurna, zesr.alem sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....
2 godziny temu, Gość Koneser napisał:

O kurna, zesr.alem sie.

to teraz to zeżrych wstrętny parszywy c  h u j u w końcu koneser jesteś ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek dobra rada

A może to on chce rozmawiać a Ty masz to gdzieś??nie jest tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×