Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swietlana

Facet potrafi się nie odzywać kilka dni

Polecane posty

Gość swietlana

Zaczęłam się spotykać z facetem, jest starszy ponad 10 lat, ja po przejściach i on też. Na początku odzywał się sporo po pracy, rozmawialiśmy wieczorami. Później miałam wrażenie że im bardziej się zbliżaliśmy donsiejie w sensie jakieś spotkanie to odzywał.sie coraz mniej. Dla przykładu spotkaliśmy się we wtorek, tego samego dnia wieczorem odezwał się, następnego dnia jeszcze tez a później kilka dni zdawkowe smsy albo milczenie. Później znów spotkanie i to samo. Nic z tego nie rozumiem. Chyba jak facetowi zależy to nie milczy kilka dni?? Z drugiej strony jak się spotykamy jest normalnie, rozmawiamy, opowiada mi o sobie, o swojej przeszłości, o życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietlana

Dodam tylko że jak na początku mu to wypomnialam to stwierdził że potrzebuje czasu, że za bardzo się czuje naciskany. Ale jak się poznaliśmy sam miał czas i z chęcią pisał. W weekendy wychodzi ze znajomymi a dla mnie czasu nie ma. Na FB też cały czas aktywny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Faceci nie są po prostu takimi bluszczami jak kobiety. A jak tak potrzebujesz ciągłej uwagi, to sama pisz do niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Może za bardzo go osaczasz, pozwól toczyć się tej znajmości swoim rytmem, nawet jeśli nie odzywa sie tak czesto jakbys chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Faceci nie są po prostu takimi bluszczami jak kobiety. A jak tak potrzebujesz ciągłej uwagi, to sama pisz do niego. 

Bład, wlasnie nie wypisuj do niego non stop bo go odstraszysz. Staraj się być troche niedostepna żeby to on o Ciebie zabiegal, a nie odrotnie bo inaczej gwarantuje Ci, że szybko sie znudzi i odejdzie, tacy sa faceci niezaleznie od wieku i nic na to nie poradzisz.

Może ktoś powiedzieć, ze granie niedostenej jest dziecinne, ale faceci maja  instynkt zdobywcy w genach, w koncu w naturze tez samiec zabiega o samice u wiekszosci gatunkow, nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

I polecam ksiazke "Dlaczego mezczyzni kochaja zołzy"-niby banalna, ale otwiera oczy na męski tok myślenia.
Ewentualnie polecam filmiki Roberta Marchela na yt- tez mówi o tym samym, choc sam jest facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A naciskasz go? 😄
Mówił coś, jak sobie wyobraża przyszłość znajomości?

Ja bym w takiej sytuacji nie naciskała. Odezwie się to dobrze, nie - to nie. Żyła jak dotąd, spotykała się z innymi, umawiała ze znajomymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość gość napisał:

Bład, wlasnie nie wypisuj do niego non stop bo go odstraszysz. Staraj się być troche niedostepna żeby to on o Ciebie zabiegal, a nie odrotnie bo inaczej gwarantuje Ci, że szybko sie znudzi i odejdzie, tacy sa faceci niezaleznie od wieku i nic na to nie poradzisz.

Może ktoś powiedzieć, ze granie niedostenej jest dziecinne, ale faceci maja  instynkt zdobywcy w genach, w koncu w naturze tez samiec zabiega o samice u wiekszosci gatunkow, nie odwrotnie

Znowu te brednie o zdobywcach i instynktach i głupkowate wypowiadanie się o facetach nie mając o nich pojęcia. Wielu, naprawdę wielu facetów granie niedostępnej odbiera po prostu jak brak zainteresowania. I olewa taką i idzie dalej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
17 minut temu, Gość gość napisał:

I polecam ksiazke "Dlaczego mezczyzni kochaja zołzy"-niby banalna, ale otwiera oczy na męski tok myślenia.
Ewentualnie polecam filmiki Roberta Marchela na yt- tez mówi o tym samym, choc sam jest facetem

stek bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 minuty temu, Gość gość napisał:

Może ktoś powiedzieć, ze granie niedostenej jest dziecinne, ale faceci maja  instynkt zdobywcy w genach, w koncu w naturze tez samiec zabiega o samice u wiekszosci gatunkow, nie odwrotnie

tylko nie chodzi o granie, bo żadna gra w relacjach nie pomaga. chodzi o to, zeby mięć swoje prawdziwe aktywne  życie, sprawy i zajęcia, żeby być szczęsliwym ze sobą albo z innymi ludźmi  jak facet akurat chce posiedzieć sam. Stwarzanie pozorów typu 'ależ się swietnie bawię' podczas gdy się siedzi na telefonie i beczy bo on milczy... bez sensu

no i racja naciskaniem niczego się nie wyegzekwuje, albo ktoś chce albo trzeba się pożegnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietlana

Tu autorka. Nie naciskam go, po prostu jak się nie widzimy kilka dni nienawidzę na iczego nienormalnego w tym że na messengerze zapytam jak minął dzień itd. a on potrafi to olać, nawet nie odpisać. Albo wysyla rano przed pracą jednego SMS-a i przez cały dzień nic, jakbym nie istniała. A na FB aktywny cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość swietlana napisał:

Tu autorka. Nie naciskam go, po prostu jak się nie widzimy kilka dni nienawidzę na iczego nienormalnego w tym że na messengerze zapytam jak minął dzień itd. a on potrafi to olać, nawet nie odpisać. Albo wysyla rano przed pracą jednego SMS-a i przez cały dzień nic, jakbym nie istniała. A na FB aktywny cały czas.

wszystko dlatego że wy szukacie miłości, a nie pozwalacie jej znaelść was. 

pakujecie sie w relacje jak banda zdesperowanych bezpańskich psów, każdy sie kreuje że on to z braku laku sie nie wiąże, a ci najcześćeij to robią, a potem zdziwienie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złe wieści

Kochana, jeśli w tak świeżej znajomości facet nie odpisuje, to najprawdopodobniej nie patrzy na Ciebie w kategorii potencjalnej partnerki. Może nawet Cię lubi, może obiektywnie uważa za atrakcyjną kobietę - ale nie poruszasz w nim tej struny, która sprawia, że chciałby, żebyś była jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość złe wieści napisał:

Kochana, jeśli w tak świeżej znajomości facet nie odpisuje, to najprawdopodobniej nie patrzy na Ciebie w kategorii potencjalnej partnerki. Może nawet Cię lubi, może obiektywnie uważa za atrakcyjną kobietę - ale nie poruszasz w nim tej struny, która sprawia, że chciałby, żebyś była jego.

Dokladnie. I bardzo prawdopodobne ze pisze z kilkoma naraz...jesteś jedną z opcji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiss
12 minut temu, Gość swietlana napisał:

Tu autorka. Nie naciskam go, po prostu jak się nie widzimy kilka dni nienawidzę na iczego nienormalnego w tym że na messengerze zapytam jak minął dzień itd. a on potrafi to olać, nawet nie odpisać. Albo wysyla rano przed pracą jednego SMS-a i przez cały dzień nic, jakbym nie istniała. A na FB aktywny cały czas.

Byłam w podobnej sytuacji i powiedziałam gościowi, że dla mnie takie rozpoczynanie znajomości jest nie do przyjęcia i albo się stara, albo ja nie marnuję czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość kiss napisał:

Byłam w podobnej sytuacji i powiedziałam gościowi, że dla mnie takie rozpoczynanie znajomości jest nie do przyjęcia i albo się stara, albo ja nie marnuję czasu.

I co on na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój błąd

Też byłem w takiej sytuacji tylko w drugą stronę. Poznałem kobietę, na spotkaniach wszystko fajnie, przy rozmowach ona była niby zainteresowana mną. Później cisza. Zero smsów, zero inicjatywy. Jak z nią rozmawiałem o tym dlaczego tak jest mówiła, że ona po prostu w kwestiach damsko-meskich jest jak słoń w składzie porcelany.

Starałem się dalej i to był mój duży błąd! Nie popełnij tego samego błędu, proszę! 

W związku było dokładnie tak samo, zero inicjatywy, zero chęci na to czy tamto, nigdy nie usłyszałem np. mam ochotę iść do kina itp taka mamałyga w sumie.

Mam dwie refleksje na ten temat. 

1. Ta osoba po prostu nie poczuła do Ciebie chemii od samego początku i przez to, że Ty się angażowałaś jakoś w to weszła dlatego, że nie dałaś jej czasu na określenie tego czego na prawdę chce. Później już jakoś samo poszło. 

2. Takie osoby po prostu takie są i nie są w stanie zbudować normalnej relacji. Żyją sobie z dnia na dzień opierając się na innych ludziach. Znajomi zadzwonią, że impreza to pójdą. Rodzina zaprosi na weekend, to pojadą. Ktoś się nimi zainteresuje to w to wejdą nie zależnie, kto to będzie. Chyba lepiej nie próbować niczego z takimi ludźmi. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale w sumie to czego Ty chcesz od tego faceta? Nie odpisuje jego sprawa chyba nie? Nic was właściwie nie łączy. On wysyła Ci jasne sygnały, że nie jest raczej zainteresowany, a Ty naciskasz. Takie moje pytanie. Nawet jeśli coś by z tego wyszło to po co Ci coś takiego? To nie może dobrze się skończyć jeśli się zacznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ale o czym on ma z tobą na okrągło rozmawiać? O dopie Maryni?? A może on nie zna Maryni?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość swietlana napisał:

Chyba jak facetowi zależy to nie milczy kilka dni?? Z drugiej strony jak się spotykamy jest normalnie, rozmawiamy, opowiada mi o sobie, o swojej przeszłości, o życiu. 

Sama sobie odpowiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość swietlana napisał:

Tu autorka. Nie naciskam go, po prostu jak się nie widzimy kilka dni nienawidzę na iczego nienormalnego w tym że na messengerze zapytam jak minął dzień itd. a on potrafi to olać, nawet nie odpisać. Albo wysyla rano przed pracą jednego SMS-a i przez cały dzień nic, jakbym nie istniała. A na FB aktywny cały czas.

Jak sądzisz, jakie jeszcze sygnały powinien Ci wysłać, żeby dotarło do Ciebie, że nie jest Tobą zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość kiss napisał:

Byłam w podobnej sytuacji i powiedziałam gościowi, że dla mnie takie rozpoczynanie znajomości jest nie do przyjęcia i albo się stara, albo ja nie marnuję czasu.

A ty się starałaś lala? Czy wszystko na gotowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×