Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GOOL

Spożywanie alkoholu a obecność dzieci w domu

Polecane posty

Gość GOOL

Mam 2 dzieci w wieku 4,5 i 7,5 lat. Dzieciaki zasypiają przed 21. Czasami wieczorami wpadają do nas na przykład sąsiedzi na film z winkiem czy drinkiem. Niedługo obchodzimy 10 rocznicę ślubu, chcemy zaprosić świadków i w małym gronie spotkać się u nas na kolacji w winkiem. Zaznaczam, że nie ma mowy o upijaniu się, ja odkąd mam dzieci, nie byłam pijana, wypijam góra2 słabe drinki lub 2 kieliszki winka, mąż czasem trochę więcej, ale nie jest to na pewno takie ostre upijanie, raczej lekko "pod humor". Ostatnio rozmawiałam w koleżanką, powiedziała, że podziwia moją lekkomyślność i jeśliby coś się stało (np. jedno z nas musiałoby jechać z dzieckiem na pogotowie) to mogliby nas pociągnąć do odpowiedzialności karnej. Czyli rozumiem jeśli ma się dzieci, to 2 osoby nie mogą pić alkoholu? Naprawdę tak jest? proszę bez wyzwisk od patologii, nie jesteśmy typami imprezowiczów , w naszym wydaniu to raczej takie "wieczorki emeryckie", czy faktycznie musimy z tego zrezygnować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niby ma rację ale nie można porównywać takiego okazjonalnego picia dla smaku do uchlania ryja. Zawsze można zamówić taksówkę w nagłym przypadku a od jednej lampki nikt nayebany nie będzie więc to straszenie jest na wyrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila

Tak do 18 dzieci tylko bezalkoholowe, ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę

Szczerze mówiąc nie interesuje mnie co ktoś robi w swoim domu i nie oceniam. Ja, osobiście, kiedy mam pod opieką dzieci nie piję alkoholu nawet w minimalnej ilości. Ale każdy robi jak uważa i mi nic do tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeżeli nie masz rodziny a na opiekę dla dzieci Cię nie stać to sorki ale jesteś lekkomyślna. Nikt nie oczekuje, że rodzice nie spojrza nawet na alkohol do 18 roku życia dziecka ale opiekę trzeba dziecku zapewnić.

Pamiętaj, że patologia robi co chce i ich nikt nie ruszy a Ty wypijesz o jedną lampkę za dużo i akurat wtedy trafi się podbramkowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

bez przesady,nikt nie mowi o libacji alkoholowej,ale dlaczego nie mozesz napic sie drinka zwlaszcza przy jakiejs okazji? Niemowląt nie masz, piersią nie karmisz, prowadzić auta nie bedziesz... troche paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Albo lampka wina do obiadu. Przewrazliwieni jesteście ostro. Oczywiście wszystkie nieszczęścia zdarza się akurat wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma takiego przepisu w prawie polskim, więc śmiało 🙂 Jest natomiast o narażeniu na niebezpieczeństwo, więc samemu trzeba zastanowić się, jaka ilość alkoholu jest bezpieczna w kontekście sprawowania opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

z zasady jak jest rrodzinna impreza u mnie w domu czy jakakolwiek inna pije albo ja albo maz, właśnie dlatego żeby w razie W jedna osoba nie miała promili

trzeba dmuchać na zimne i tyle, maz nie zbiednieje jak raz na imieninach nie wypije ja tak samo

dzieci mam w podobnym wieku

a jeśli siedzimy we dwoje a dzieci śpią to raczej piwo maks bo już butla wina na dwójkę...ciężko powiedzieć dzieci maja swoje pomysły, wole nie myśleć co by die stało gdyby w nocy młodsze obudziło się np z ogromnym bólem brzucha, trzeba jechać do szpitala a ja z mężem wypiliśmy po kilka lampek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość gosc napisał:

z zasady jak jest rrodzinna impreza u mnie w domu czy jakakolwiek inna pije albo ja albo maz, właśnie dlatego żeby w razie W jedna osoba nie miała promili

trzeba dmuchać na zimne i tyle, maz nie zbiednieje jak raz na imieninach nie wypije ja tak samo

dzieci mam w podobnym wieku

a jeśli siedzimy we dwoje a dzieci śpią to raczej piwo maks bo już butla wina na dwójkę...ciężko powiedzieć dzieci maja swoje pomysły, wole nie myśleć co by die stało gdyby w nocy młodsze obudziło się np z ogromnym bólem brzucha, trzeba jechać do szpitala a ja z mężem wypiliśmy po kilka lampek

No a jak np. ja ani mąż nie mamy prawa jazdy, to właściwie argument bez sensu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co pic

A musicie ten alkohol pic ? Nie da się spędzić miło wieczoru bez ? Nie rozumiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No a jak np. ja ani mąż nie mamy prawa jazdy, to właściwie argument bez sensu 

OJEZU to jescze tacy ludzie istnieją? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No a jak np. ja ani mąż nie mamy prawa jazdy, to właściwie argument bez sensu 

i po za tym wydaje ci się, już abstra...ąc od tego czy argument jest wymyślony czy nie ze nie można pic jak trzeba tylko prowadzić?

i wydaje ci się, ze gdyby twojedziecko trafiło na izbę przyjęć a wy z mężem macie coś w wydychanym ( dajmy na to przyjechaliście uberem, karetka) to lekarza to nie zaniepokoi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jak lubisz sobie z facetem wypić to trzeba było albo sobie dzieci nie robić albo umieć to z nimi pogodzic

my pijemy sobie jak ich nie ma, jak maja zapewniona opiekę etc

zbyt wiele razy słyszałam w mediach, ze jakiemuś dzieciakowi coś się stało a rodzice 2‰ w wydychanym bo impreza rodzinna

zaczne pic w domu z mężem jak dzieci będą starsze samodzielne, ale ku rwa żeby tak wieczorami przy 4 latku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Eeee tam. 

W pt i sb jak dzieci ida spac to zawsze sobie pijemy. I to nie słabe drinki ani winka. Whisky, wódka, gin. Nie upijamy sie do nieprzytomnosci, dzieci i tak nie widza. Maja 9 i 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

moje dzieci wiedza,ze dorosli czasem pija wino,szampana czy inny alko,ale ostatnio jak moj 8 latek widzial zataczajacego sei faceta to pytal dlaczego on tak sie zachowuje.Wiec chyba az takiego złego przykladu nie dajemy,bo dzieci nie znaja skutkow pijanstwa. Pijemy dosc rzadko, maz nie lubi alko,ja czasem drinka w weekend. Nie widze w tym nic zlego i tez nikt nie pociągnie rodzica do odpowiedzialnosci nawet jesli trzeba bedzie jechać z dzieckiem na pogotowie,a rodzic przed tym,wieczorem wypije piwo czy lamke wina.Bądzcie rozsądni i nie popadajcie w skrajnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsoc
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

moje dzieci wiedza,ze dorosli czasem pija wino,szampana czy inny alko,ale ostatnio jak moj 8 latek widzial zataczajacego sei faceta to pytal dlaczego on tak sie zachowuje.Wiec chyba az takiego złego przykladu nie dajemy,bo dzieci nie znaja skutkow pijanstwa. Pijemy dosc rzadko, maz nie lubi alko,ja czasem drinka w weekend. Nie widze w tym nic zlego i tez nikt nie pociągnie rodzica do odpowiedzialnosci nawet jesli trzeba bedzie jechać z dzieckiem na pogotowie,a rodzic przed tym,wieczorem wypije piwo czy lamke wina.Bądzcie rozsądni i nie popadajcie w skrajnosci

żebyś się nie zdziwiła do jakiej odpowiedzialności pociągają w tym kraju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnik Ci powie

Zasada jest taka - w przypadku dzieci niepełnoletnich przynajmniej jedna osoba z opiekunów (rodziców) musi być zupełnie trzeźwa. I nie jest ważne czy jesteście patologia czy nie, czy to kulturalne wieczory czy nie. Jak coś się stanie i obydwoje będziecie po spożyciu/pod wpływem to macie problem z tytułu policja/sąd rodzinny/opieka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość gsoc napisał:

żebyś się nie zdziwiła do jakiej odpowiedzialności pociągają w tym kraju 

a do jakiej odpowiedzialnosci moga mnie pociagnąc po jednym piwie ? Dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Jeżeli ma się dziecko to piję lub delektuje się jedno z rodziców. Gdyby coś się stało i obydwoje będzie pod humorem to mogą być niepotrzebne problemy. Nie mówię o tym że odrazu zabiorą dzieci ale może być lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Super Żona napisał:

Jeżeli ma się dziecko to piję lub delektuje się jedno z rodziców. Gdyby coś się stało i obydwoje będzie pod humorem to mogą być niepotrzebne problemy. Nie mówię o tym że odrazu zabiorą dzieci ale może być lipa

ale jaka dokladnie? co moga mi zrobic jak w sobotni wieczor wypijemy po lampce wina, a w nocy bede musiała jechac na pogotowie z dzieckiem? z tego co zauwazyłam to WSZYSCY dorosli,z niewielkimi wyjątkami piją w swieta,inne okazje, czas od czasu w weekend i nie widzialam zeby ktos miał z tym problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOOL

No dobra, zalozmy ze cos sie stalo (odpukac!) biore taxi, jade z dzieckiem na SOR i na jakiej podstawie, lekarz bedzie wzywal policje, aby badac trzezwosc? Pisalam przeciez, ze sie nie upijam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 minut temu, Gość gosc napisał:

a do jakiej odpowiedzialnosci moga mnie pociagnąc po jednym piwie ? Dawaj

do sra kiej, 

jak tak cie ciągnie do tego piwka to po co sobie dzieciaki robiłaś? jak wytrzymałas ponad rok bez?

przypimne ze w tym kraju po jednym piwku nie wsiadasz już za kierownice i jednego piwka nie wypijasz w ciąży 

 

pieprz one polaczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość GOOL napisał:

No dobra, zalozmy ze cos sie stalo (odpukac!) biore taxi, jade z dzieckiem na SOR i na jakiej podstawie, lekarz bedzie wzywal policje, aby badac trzezwosc? Pisalam przeciez, ze sie nie upijam...

bo będzie od ciebie walić alko 

lekarz ma prawo się tym zainteresować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

do sra kiej, 

jak tak cie ciągnie do tego piwka to po co sobie dzieciaki robiłaś? jak wytrzymałas ponad rok bez?

przypimne ze w tym kraju po jednym piwku nie wsiadasz już za kierownice i jednego piwka nie wypijasz w ciąży 

 

pieprz one polaczki....

ale piwko wietrzeje, po 3 h juz mozesz.wy serio macie jakas paranoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

do sra kiej, 

jak tak cie ciągnie do tego piwka to po co sobie dzieciaki robiłaś? jak wytrzymałas ponad rok bez?

przypimne ze w tym kraju po jednym piwku nie wsiadasz już za kierownice i jednego piwka nie wypijasz w ciąży 

 

pieprz one polaczki....

co do tych pieprzonych poalczkow to z wzajemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafn
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

co do tych pieprzonych poalczkow to z wzajemnie

nie jestem polka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość dafn napisał:

nie jestem polka 

no tak myslałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Juz widze to wasze jedno piwko.. Polacy jak chleja to już granic nie ma. W tym chorym kraju nawet roczek albo chrzciny dziecka to okazja by zachlac pałę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafn
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Juz widze to wasze jedno piwko.. Polacy jak chleja to już granic nie ma. W tym chorym kraju nawet roczek albo chrzciny dziecka to okazja by zachlac pałę 

o z tym się zgodze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×