Jestem szykanowana za to że nie przystąpiłam do strajku

Koleżanki przestały ze mną rozmawiać, próbują narzucić dodatkowe obowiązki, obserwują mnie i czekają na moje podknięcie.

Nie strajkuję tylko i wyłącznie ze względu na dobro moich uczniów.

To co ty  zamiast dziećmi się zająć to tracisz czas na wypisywanie swoich pretensji, dziećmi się zajmij to twoja praca

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To co ty  zamiast dziećmi się zająć to tracisz czas na wypisywanie swoich pretensji, dziećmi się zajmij to twoja praca

Jestem po pracy.

18 minut temu, Gość nauczycielka napisał:

Koleżanki przestały ze mną rozmawiać, próbują narzucić dodatkowe obowiązki, obserwują mnie i czekają na moje podknięcie.

Nie strajkuję tylko i wyłącznie ze względu na dobro moich uczniów.

NIC NIE POWINNIŚCIE DOSTAĆ NIEROBY JEEBANE 

LUDZIE PRACUJĄ Z NARAŻENIEM ŻYCIA  I NIE ZARABIAJĄ TYLE CO WY 

POWINNIŚCIE ZARABIAĆ 2000 MIESIĘCZNIE

JEEBAĆ WAS

7 minut temu, Ich mag Kaesekuchen napisał:

NIC NIE POWINNIŚCIE DOSTAĆ NIEROBY JEEBANE 

LUDZIE PRACUJĄ Z NARAŻENIEM ŻYCIA  I NIE ZARABIAJĄ TYLE CO WY 

POWINNIŚCIE ZARABIAĆ 2000 MIESIĘCZNIE

JEEBAĆ WAS

Też tak uważam.

Prowo. Nauczyciel wiedziałby, że piszemy "potknięcie", a nie "podknięcie". Tłumaczenie się literówką odpada, sorry.

I co głu/pia autorko zamknęłaś swój zakłamany rryj

Ja chcialabym byc nauczycielem, siedziec bez SZEFOSTWA ktore stoi nade mna w KORPORACJI i opierdala mnie jak psa.. mieć tyle wolnego co wy, tyle godzin pracy - ja robie ciagle nadgodziny lub prace zabieram do domu.. a zarabiam nie wiele wiecej niz ty, a na pewno moja praca nie jest nawet za wyzsza pensje tak oplacalna bo trace zdrowie... wy macie ponoc prace ktora kochacie, pracujecie wsrod ludzi a nie zwierząt w rządzie korporacji i wyscigu szczurów miedzy pracownikami.. Wy nie znacie zycia... wiadomo, ze kazdy chce wiecej, ale powinno to byc sensowne dzielone...ja moge miec mniej ale wasze warunki..albo wy zarabiajcie wiecej ale miejcie nasze warunki!!!

1 minutę temu, Gość w...iona ;P napisał:

Ja chcialabym byc nauczycielem, siedziec bez SZEFOSTWA ktore stoi nade mna w KORPORACJI i opierdala mnie jak psa.. mieć tyle wolnego co wy, tyle godzin pracy - ja robie ciagle nadgodziny lub prace zabieram do domu.. a zarabiam nie wiele wiecej niz ty, a na pewno moja praca nie jest nawet za wyzsza pensje tak oplacalna bo trace zdrowie... wy macie ponoc prace ktora kochacie, pracujecie wsrod ludzi a nie zwierząt w rządzie korporacji i wyscigu szczurów miedzy pracownikami.. Wy nie znacie zycia... wiadomo, ze kazdy chce wiecej, ale powinno to byc sensowne dzielone...ja moge miec mniej ale wasze warunki..albo wy zarabiajcie wiecej ale miejcie nasze warunki!!! 

brawo

Nauczyciele to nieroby. Dzisiaj nie chcieli zaupiekować się dziewczynką, która przyszła do szkoły, bo powiedzieli, że strajkują.

I słusznie na tym ...ko polega strajk!Na powstrzymaniu się od pracy, wiec nikt nie będzie zajmowaliście twoim dzieckiem, strajk potrwa do świat wiec znajdź jakaś opiekunkę. Nauczyciele wytrwałości! Nie dajcie się rządowi, musi pójść wam na ustepstwa

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

I słusznie na tym ...ko polega strajk!Na powstrzymaniu się od pracy, wiec nikt nie będzie zajmowaliście twoim dzieckiem, strajk potrwa do świat wiec znajdź jakaś opiekunkę. Nauczyciele wytrwałości! Nie dajcie się rządowi, musi pójść wam na ustepstwa

za PO siedzieliście jak mysz pod miotłą XD nie było wam wtedy za mało? Proponuję podwyżkę do 5 tys. i najlepiej jedna godzina w pracy. Wszytskie nauczycielki będą zadowolone. 

5 godzin temu, Gość nauczycielka napisał:

Koleżanki przestały ze mną rozmawiać, próbują narzucić dodatkowe obowiązki, obserwują mnie i czekają na moje podknięcie.

Nie strajkuję tylko i wyłącznie ze względu na dobro moich uczniów.

jak chodziłam do szkły miałam jedną nauczycielkę z wosu, nikt jej z "koleżanek" nie lubił, bo uczniowie ją lubili i mieli do niej szacunek. Była wymagająca ale zawsze wszystko wytłumaczyła i nie było z nią prolemów. Chciało się jej.  Mam wrazenie, że dużo osób w szkole uczących to relikty z PRL-u, wiecznie narzekające jak to im ciężko. Proszę się nie przejmować, one tylko zazdroszczą. Liczy się tylko o Pani uznanie i szacunek uczniów, to oni świadczą jaką jest Pani nauczycielką.