Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katecheta

Katecheza wielkopostna - nie musicie za wszsytko dziękować

Polecane posty

Gość katecheta

Dzisiejsza katecheza będzie o darach często zdarza sie ze ludzie dziękująś za cos choć w rzeczywistości nie muszą tego robić dla dawcy przyjemność sprawia to że ktos potrafi przyjąć jego dary i sie nie złości. Wielu z was ma dzieci i zauważcie czy te dzieci kiedykolwiek się zdarza zeby tęskniły za rodzicami? Nigdy, dzieci tęsknią wyłącznie za zakupami!!! Dzieci potrafią udfawać że bardzo lubią swoich rodziców tylko po to by dali im zakupy, czyli po prostu musimy zdać sobie sprawę z tego że dzieci nie są złe ale po prostu obojętne są im rodzice i liczą sie dla nich wyłącznie same zakupy i skakołyki oraz zabawki. Z drugiej strony proszenie kogoś i ciągłe zawracanie komuś głowy też nie jest dobre, czy zmuszanie rodziców czy kogo kolwiek do pomocy. Czyli wykorzystywanie i zmuszanie kogoś do czegoś jest już grzechem ale nie jest grzechem przyjmowanie darów i bycie temu obojętnym. Jeśli rolnik daje krowie jedzenie to czy tak krowa robi coś zeby mu być wdzięczna?

kiedy kury znoszą jajka to czy otrzymują za to podziękowanie? Zauważcie ze nie. Kolejną rzeczą jest to żeby nie być złośliwym ale zeby też nie być zbyt miłym ponieważ zaczepianie ciągle kogoś i zawracanie głowy może nie tylko denerwować i nie tylko spowodować że ktoś będzie wykorzystywać to tylko jedne rzeczy tutaj chodzi też o coś więcej jeśli będizemy da innych mili to nie będziemy posaidać żadnego przewodnika co spowoduje że nasza dusza będzie się niszczyc od środka. nie musimy byc  dla nikogo pomocni, my musimy po prostu przestrzegać zasad takiuch jak nie krzywdzić, szanować Boga, modlić się, oddawać pokłon rozrywce ale nie musimy innym pomagać mamy prawo powiedzieć nie a po drugie mozemy czasem pomóc ale nie należy ciagle pomagać i myśleć o samych dobrych uczynkach to nie ejst droga na skróty ale cofanie się w tył i niszczenie swojego szczęście i relaksu który może zapewnic wyłącznie psutka i samotność. Jeśli ktoś myśli że przyjaciele są nam niepotrzebni do niczego to sie myli po pierwsze są sytuacje kiedy naprawdę będziemy potrzebować pomocy a po drugie my musimy mieć od kogo odpoczywać, przyjaciele są po to by od nich odpoczywać. Nie mozemy nikogo źle traktowac a w szczególności tych co są dla nas dobrzy, jeśli czujemy że ich obecność nam przeszkadza w duszy to niepowinnismy traktować złością ale po prostu odeść od tej osoby. Od przyjaciół i rodziny należy jak najwięcej odpoczywać!!! Wy Musicie zrozumieć że przyjaciele to ludzie którzy są mili, wierni pomocni i należy ich pomoc przyjmować jeśli jej potrzebujemy ale też należy od nich jak najwięcej odpoczywać żeby dać duszy szansę na samoregeneracje. Samotność jest jedynym kluczem do szczęścia, jeśli nie chcemy z danym przyjacielem rozmawiac to należy to zrobic w jak najłągodniejszy sposób aby swojego przyjaciela nie urazić, kiedy chodziłem do gimnzajum to jeden kolega mnei zaczepiał ale ja nie muwiłem wobec neigo obraźliwych treści tylko to że nie mam czasu i jestem zajety a w rzeczywistości nic nie robiłem. Zauważcie o co nas prosi Jezus prosił nas nie o to żeby codziennie i dzień w dzień go wychwalać i nazywać go króle ale żeby spożywać jego ciało i pić jego krew. Oczywisćie Bogu należy dziękować i sie do neigo modlić ale Bóg nas prosi byśmy przyjmowali jego dary czyli komunię świętą. Odpoczywanie od przyjaciół to wielki relaks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×