Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość gość

38-latki i starsze. Regularnie miesiączkujecie?

Polecane posty

Gość Gość gość

Mam 38 lat. Od niecałego roku mam czasem tak, że @ mam co 2 miesiące, czasem normalnie co 24 dni, albo trwa długo (8dni), albo normalnie (5 dni). Od razu mówię, że nie pytam Was o to, co mi jest i dlaczego może się tak dziać, tylko pytam kobietki w podobnym wieku, czy też już mają zaburzenia miesiączkowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toto

Mam 42 lata, miesiączkuję regularnie a rok temu urodziłam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Może po prostu zaczynasz już pokwitanie,nie mylić z przekwitaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foto
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

Może po prostu zaczynasz już pokwitanie,nie mylić z przekwitaniem.

Ha ha, przecież pokwitanie to jest dojrzewanie 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W wieku 38 lat to ja dziecko jeszcze urodziłam,  ma dwa lata, miesiączki ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś jest nie tak, musisz iść koniecznie do ginekologa, 38 lat jest to wiek jak najbardziej rozrodczy,w tym wieku miesiączki powinny być regularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ość

43 regularnie co do  1 dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Illlo

U mnie też regularnie wszystko, w ciąży teraz jestem , może masz coś nie tak z hormonami albo już kończysz miesiączkować , do lekarza bym poszła na Twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aza

Regularnie, i to o wiele bardziej niż kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam 40 i ostatnio miesiączki mam jak w zegarku, ale jeszcze ze 2 lata temu miewałam rożnie. Nawet co 1,5 mies. trwające raz 5 dni, raz 8, a zdarzyło się że trwała 16 dni, ale baaardzo skąpa. Badam się regularnie u ginekologa, USG zrobiłam, na nim wszystko ok, tylko okazało się że mam małą nadżerkę. Zrobiłam prywatnie elektrokoagulację i od tamtej pory mam mega regularne miesiączki. Także nie wiem czy nadżerka była powodem zawirowań, czy po prostu działo się tak bez powodu, bo oprócz nadżerki wszystko było u mnie w najlepszym porządku. Moim zdaniem nie masz się co przejmować, ale wizytę u gina mogłabyś zaliczyć choćby dla świetego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Mam 45 lat , miesiaczki regularne tj. z róznica co do 2-3 dni ale  u mnie to norma od zawsze. W naszej szerokości geograficznej kobiety wchodza w okres okołomenopauzalny przeciętnie 46-50 i nie należy tego mylić z menopauzą, bo jest to okres ja poprzdzający. Idź do lekarza najprawdopodobniej to nie memopałza a zaburzenia hormonalne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

I ty jeszcze nie byłaś z tym u lekarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza

48 lat - okres jak w zegarku. 38 lat to młoda kobieta jeszcze. Możesz mieć przedwczesną menopauzę, ale równie dobrze torbiel na jajniku albo chorą tarczycę. To co opisujesz nie jest normalne w tym wieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość

Tu Autorka. Nie obraziłabym się, gdyby to był okres przedmenopauzalny, bo serdecznie dosyć mam już obaw przed zajściem w ciążę i tu uprzedzając pytania, tak, zabezpieczam się, ale wiadomo, jak to w życiu bywa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 49-latka

Moja mama zaczęła przekwitac  zaraz po 40-tce, "madry" ginekolog tego nie zdiagnozowano, bo uznał, że jest za młoda i szprycowane ją hormonami. Ja do 46 roku miesiaczkowalam raczej regularnie, kolejne 2 lata w kratkę i teraz po roku bez miesiączki znow mam okres. Bez dobrego ginekologa tego nie rozgryziesz. I nie ciesz się za wcześnie, kiedyś duzo kobiet zachodziło w kolejna ciąża właśnie w okolicach 40 -tki, bo zaczynały nieregularnie miesiaczkowac i traciły "czujnosc".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza
23 minuty temu, Gość Gość gość gość napisał:

Tu Autorka. Nie obraziłabym się, gdyby to był okres przedmenopauzalny, bo serdecznie dosyć mam już obaw przed zajściem w ciążę i tu uprzedzając pytania, tak, zabezpieczam się, ale wiadomo, jak to w życiu bywa. 

Chyba nie za bardzo łapiesz czym jest menopauza dla organizmu kobiety skoro tak jej wypatrujesz. Żeby się nie wdawać w szczegóły powiem tylko, że po menopauzie po prostu zaczyna się szybkie starzenie i zaczynają się choroby. Uważaj czego pragniesz, bo możesz to dostać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
39 minut temu, Gość 49-latka napisał:

Moja mama zaczęła przekwitac  zaraz po 40-tce, "madry" ginekolog tego nie zdiagnozowano, bo uznał, że jest za młoda i szprycowane ją hormonami. Ja do 46 roku miesiaczkowalam raczej regularnie, kolejne 2 lata w kratkę i teraz po roku bez miesiączki znow mam okres. Bez dobrego ginekologa tego nie rozgryziesz. I nie ciesz się za wcześnie, kiedyś duzo kobiet zachodziło w kolejna ciąża właśnie w okolicach 40 -tki, bo zaczynały nieregularnie miesiaczkowac i traciły "czujnosc".

Nic dziwnego, że uznał że to za wcześnie. Polka statystycznie menopauzę przechodzi bodajże w wieku 52, 53 lat, a żyje jakieś 82. Przekwitnąć w połowie życia to nie jest zdrowe. A hormony to nie bomba atomowa, nie zmiatają wszystkiego z powierzchni ziemi. Nie demonizujmy. Jak się syntetycznymi zastąpi niedobór naturalnych, to nic złego. Trzeba tylko się kontrolować regularnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystkie moje ciotki I starsze znajome mówią, że menopauza, to jest masakra dla urody. Człowiek się jako tako trzyma do tego momentu, a później wszystko się wali. To tak, gdy narzekam na własną twarz, zawsze takie rzeczy słyszę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wszystkie moje ciotki I starsze znajome mówią, że menopauza, to jest masakra dla urody. Człowiek się jako tako trzyma do tego momentu, a później wszystko się wali. To tak, gdy narzekam na własną twarz, zawsze takie rzeczy słyszę. 

No bo taka jest prawda. Po menopauzie zaczyna się starzenie. Gwałtowne.

Moja ciocia przeszła przedwcześnie menopauzę, bo miała bodajże 43 lata jak przestala miesiączkować, teraz ma 60 i taką osteoporozę, że jedyne co może to leżeć i delikatnie chodzić. Ma tak kruche kości, że jak kiedyś nachyliła się, żeby wyrwać jakiegoś chwasta w ogródku, tak już została, bo pękł jej dysk !

Do tego dochodzi ryzyko zawałów i udarów, bo kończy się ochrona estrogenowa.

Plus te wszystkie dolegliwości ze strony narządu rodnego jak suchość śluzówki pochwy, nietrzymanie moczu, wiotczenie skóry itd. itp.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×