Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiaczek

Rodzeństwo męża ani myśli się wyprowadzić. Co robić?

Polecane posty

Gość gosiaczek

Mieszkamy w domu jednorodzinnym z teściami oraz siostrą i bratem męża. Oboje są na drugim roku studiów w innym mieście ale mają swoje pokoje na górze, gdzie my też mieszkamy z mężem i  trzyletnim dzieckiem też w jednym pokoju. Nie ma ich większość czasu, pokoje są zamknięte, a używane tylko kiedy przyjeżdżają 2-3 razy w miesiącu, święta i wakacje. Teściowie na dole mają wspolny  salon i swoją sypialnię jednak uważam, że skoro rodzeństwo i tak tam nie mieszka to nic nie stoi na przeszkodzie aby na czas przyjazdu młodzi przekimali w salonie, a nam oddali te pokoje zwłaszcza, że spodziewamy się drugiego dziecka. Proponowałam nawet aby chociaż jeden pokój nam oddali na górze, a jakoś tam się pomieszczą w jednym raz na ten ruski rok. Teściowie ani młodzież nie chcą o tym słyszeć. Teściowie mówią, że to są tak samoich dzieci i mają prawo tak mieszkać póki sobie życia nie ułożą po swojemu, a młodzi z kolei mówią, że oni mieszkają z kilkoma osobami w pokojach w akademiku i właśnie potrzebują  w domu tej prywatności i samotności. No JA PRDL! Nie przegadasz.

Nie wiem jak mam z nimi już gadać i co zaproponować. Od razu mówię, nie ma szans na naszą wyprowadzkę bo nas w tym momencie na to nie stać  nie wiem czy kiedykolwiek bedzie stac więc za takie rady i ewentualne złośliwości dziękuję.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To już było. Wysil się bardziej. A jeśli to prawda, to się sama wyprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

taaaa! przyszła matrona rozłożyła giry do rozrodu, wtarabaniła się obcym ludziom na głowę i będzie ich dzieci z domu wyrzucać. Uważaj, bonmoja bratową identycznie chciała postąpić ze mną, najpierw było klasyczne trucie, a potem wręcz nękanie mnie i awantury z  rodzicami. Trzy takie akcje i rodzice im się kazali pakować i wypieprzać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawca

7/10, bo powtarzasz utarte schematy. Wysil się trochę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

temat to pewnie prowokacja ale u mnie w rodzinie była taka sytuacja że ja właśnie jako licealistka zaczęłam bratowej przeszkadzać. Niby mieli odkładać i się budować czy coś tam kupować, a po 4 latach okazało się że nie mają ani grosza, a pracowali obydwoje w dodatku rodzice opłacali wszystkie rachunki i kupowali jedzenie, zajmowali się wnukiem kiedy oni pracowali. 4 lata życia na kupie, bo młodym trzeba pomóc a oni wszystko rozpieprzyli i to by się jeszcze pewnie nie wydało tylko kiedy już byłam na studiach to bratowa tak wojowała o mój pokój że rodzice stwierdzili że na nich już czas, a tu od słowa do słowa wyszło że nie mają niczego. Dostali tydzień na wyprowadzkę. Dlatego wiem że takie roszczeniowe Bańska istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juju

Nie Twój dom!! Nie masz tam nic do gadania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×