Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poeta

Jak mam to jej powiedzieć?

Polecane posty

Gość Poeta

Witam, potrzebuję kobiecych rad. Mam 21 lat, nigdy nie spotykałem się z żadną dziewczyną. 

Na wstępie przyznam, że czuje się fatalnie. Znajomi wokoło żyją w szczęśliwych związkach, a ja ciągle sam.

Od pewnego czasu niezwykle podoba mi się pewna dziewczyna z którą studiuję na jednym kierunku. Jest wspaniała, niezwykle czuła, delikatna i wesoła. Na prawdę, jest dla mnie ideałem. Kilka miesięcy temu miałem wrażenie, że i ona coś we mnie widzi, ale nie wykorzystałem pewnej sytuacji, która myślę, że mogła ją "spłoszyć". Mianowicie byliśmy ze znajomymi na piwie i pomimo ich obecności cały czas rozmawialiśmy tylko we dwoje. Było cudownie. Późną nocą odprowadziłem ją pod mieszkanie, ona zaprosiła mnie na herbatkę, a że jestem głupi odmówiłem i stwierdziłem, że muszę wracać do domu. Potem była przerwa świąteczna, a że ona jest z innego maista, nie widzieliśmy się długi czas. W czasie świąt pisałem do niej niekiedy, ale nie pisaliśmy dużo (składa sie na to wiele czynników) Po świętach, wiedziałem, że ona nie patrzy na mnie już tak samo jak przed przerwą. Starałem się zwrócić jej uwagę, ale nie potrafiłem tego robić dobrze. Po kilkunastu dnaich nie wytrzymałem i powiedziałem jej coś tak głupiego, że aż mi wstyd. To było coś w stylu: "Dziwnie ostatnio sie zachowuje i pewnie to widzisz, ale zacząłem sobie za dużo wybrażać o nas i teraz jest mi przed tobą głupio" - już sam nie wierzyłem, że moge coś zdziałać. Pozostaliśmy w dobrych relacjach, ale myślałem, że o wszystkim zapomnę po kilku miesiącach i po prostu bedzie relacja koleżeńska między nami.

Ja jednak nadal coś do niej czuje...  W ostatnim okresie znowu spedzamy więcej czasu i znowu mam wrażenie, że może i ona jest mną zainteresowana. Zaprosiłem ją do teatru i idziemy w najbliższy wtorek. Mega stresuje się tym spotkaniem. Nie wiem w jaki sposób z nia rozmawiać, boje się, że sie zestresuje i bedzie brakowało mi tematów do rozmów, wzbudzę niezręczną ciszę. Zastanawiam się czy powiedzieć jej tym razem stanowczo, że na prawdę coś do niej czuje, czy ją pocałować (a nawet jeśli tak, to kiedy, gdzie, w jakich okolicznościach?) (Czy przeczytać jej wiersze, które dle niej napisałem przez cały ten okres - Uważam, że są naprawdę dobre)?

Jestem dobrym chłopakiem, ale troche zagubionym i brak mi pewności siebie.

Ciężko jest tu streścić calą sytuację, ale może, ktoś mi pomoże 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaprosiłeś dziewczynę do teatru czyli to spotkanie sam na sam czyli randka. Ja bym tak to potraktowała, a skoro się zgodziła, to pewnie jest zainteresowana tą relacją. Powinieneś jej powiedzieć co czujesz. Wtedy będziesz wiedział na pewno czy warto w to inwestować i angażować się czy jednak nie, bo dziewczyna może nie jest zainteresowana. Musisz wszystko wyjaśnić, bo inaczej będziesz się męczył przez kolejne tygodnie i miesiące nie wiedząc na czym stoisz. Działaj, koniecznie, bo może Ci ją ktoś sprzątnąć sprzed nosa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Działaj chłopie ! Na początek powiedz, że się bardzo cieszysz, że się widzicie i że się zgodziła pójść z Tobą. Powiedz jej, że jest wyjątkowa i że jej zajebistość Cię tak onieśmiela, praw komplementy tylko szczere, żartuj z nią. Powiedz, że myślałeś o niej dużo przez ostatni czas i nawet wiersze dla niej napisałeś. Powiedz to niby żartem, zobaczysz jak zareaguje.

Skoro się z Tobą umówiła, to jest zainteresowana. Zobaczysz jak się zachowuje, czy się uśmiecha, czy rozmawia z Tobą, itd. Bądź facetem, dżentelmenem, przytrzymaj kurtkę, jak się rozbiera, otwieraj drzwi, jak pójdziecie potem jeszcze coś jeść, to Ty ją obsługujesz, nalewasz do szklanki, donosisz z baru. Dotykaj ją, ale bez narzucania się. Złap za rękę, powiedz, że ma ładne dłonie, bedziesz widział czy ją bedzie wyrywać, jak nie to ją trzymaj, pytaj czy jej zimno, czy czegoś potrzebuje, czy chce gdzieś iśc, czy chce coś zjeść. Na sam koniec odprowadź po dom, podziękuj za udany wieczór, zapytaj czy to jeszcze kiedyś powtórzycie. Jak wykaże entuzjazm, to randka była udana i możesz ją bez przeszkód pocałować 🙂 powodzenia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jakaś strasznie bierna ta dziewczyna, sama z siebie nie daje oznak zainteresowania. Nie rokuje to dobrze dla ewentualnej relacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 godzin temu, Gość Xxx napisał:

Działaj chłopie ! Na początek powiedz, że się bardzo cieszysz, że się widzicie i że się zgodziła pójść z Tobą. Powiedz jej, że jest wyjątkowa i że jej zajebistość Cię tak onieśmiela, praw komplementy tylko szczere, żartuj z nią. Powiedz, że myślałeś o niej dużo przez ostatni czas i nawet wiersze dla niej napisałeś. Powiedz to niby żartem, zobaczysz jak zareaguje.

Skoro się z Tobą umówiła, to jest zainteresowana. Zobaczysz jak się zachowuje, czy się uśmiecha, czy rozmawia z Tobą, itd. Bądź facetem, dżentelmenem, przytrzymaj kurtkę, jak się rozbiera, otwieraj drzwi, jak pójdziecie potem jeszcze coś jeść, to Ty ją obsługujesz, nalewasz do szklanki, donosisz z baru. Dotykaj ją, ale bez narzucania się. Złap za rękę, powiedz, że ma ładne dłonie, bedziesz widział czy ją bedzie wyrywać, jak nie to ją trzymaj, pytaj czy jej zimno, czy czegoś potrzebuje, czy chce gdzieś iśc, czy chce coś zjeść. Na sam koniec odprowadź po dom, podziękuj za udany wieczór, zapytaj czy to jeszcze kiedyś powtórzycie. Jak wykaże entuzjazm, to randka była udana i możesz ją bez przeszkód pocałować 🙂 powodzenia

 

to musiala napisać kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety:)

Poeto, działaj byś kolejnej szansy nie zmarnował...młodość ma swoje prawa;) a miłość troszkę pewnie wybacza, te jakoweś tam potknięcia...:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×