Chodziłybyście nadal do takiego lekarza? Nie wiem, co się z nim dzieje, dziwnie się zachowuje

Chodziłam do niego przez jakiś rok, miesiąc w miesiąc, ponad trzy lata temu. Dał mi wtedy maila, na którego kazał pisać w razie dodatkowych wątpliwości między wizytami. Teraz po tych trzech latach wróciłam znowu. Pomimo tej przerwy, co jakiś czas pisałam do niego maile gdy miałam jakies pytanie odnośnie zdrowia (nie brałam lekarstw bo najpierw ciąża, a potem karmienie piersią), a on mi normalnie odpowiadał, więc zakładam że mnie pamięta. U niego trzeba sie umawiać z nim osobiście. Więc mailowo się umówiliśmy. Przychodzę, a ten robi wielkie oczy, czy ja przyszłam do dr X? A ja na to, nie.. przecież z Panem byłam na dziś umówiona na wizytę. Był skonsternowany, w ogóle to nie mógł znaleźć mojej karty, potem stwierdził że w ogóle jej nie ma, założył nową. Twierdzi, że mnie w ogóle nie pamięta (?? to on nie wie, z kim maile pisze??). Obecnie na maile albo nie odpowiada, albo odpowiada na te na które mu się akurat spodoba odpowiedzieć... Nie wiem co jest grane ale czuję się ingorowana, a 170 zł za wizytę skasował.

5 minut temu, Gość doris napisał:

może to dlatego ze powiedziałam mu ze dziecko jest jego ale bez przesady niech chociaż alimenty płaci 

weź spadaj podszywie.... pytam poważnie. To że wy przed lekarzami najchętniej nogi rozkraczacie to nie znaczy że każdemu taki głód doskwiera. Psych///iczna kolejna. Weź zamilcz.

1 minutę temu, Gość doris napisał:

zapomniałam dodać laski kochane czytelniczki ze choruje przewlekłe na rozdwojenie jaźni a ten lekarz to psychiatra mam nadzieje ze to nie prooblem dla was w czytaniu pozdrawiam 

Możesz przestać się podszywać, psych//iczna deb//ilko???  kto cię skrzywdził w domku że jesteś taka toksyczna i rozwalasz ludziom tematy? Mam nadzieje ze twój trolling skonczy sie tak szybko jak się zaczął. a do psychiatry to ty leć, i to biegusiem!

2 minuty temu, Gość AutorkaDoris napisał:

boze najmocniej przepraszam znowu zapomniałam wziąć leków i odzywa się moja 3 osobowość postaram się zamilknąć 

weź się zamknij, podszywie. A trzy osobowości to pewnie ty masz, zgniłku ludzki. że też takie śmieci ziemia nosi...na początek zgłaszam do moderacji. Dno.

nie chodzilabym do takiego 'specjalisty' co pacjenta ma w d.   lekarze i nauczyciele to dwie najbardziej zepsute i roszczeniowe grupy spoleczne w tym kraju

ja się zastanawiam natomiast, co siedzi w glowie takich ludzi, czy ktos im placi czy jak, za zasmiecanie wątkow, ja ostatnio tez zakladalam temat, o ciąży, konkretnie o porodzie i tez przyszla jakas menda niszczyc wątek

9 minut temu, Gość AutorkaDoris napisał:

boze najmocniej przepraszam znowu zapomniałam wziąć leków i odzywa się moja 3 osobowość postaram się zamilknąć 

myślisz że zabawna jesteś, dziecko? niech juz te szkoły otworzą, bo gyynoje siedzą na internecie i bzdury wypisują. stary ci powinien neta odciac, ochlajtusko

1 minutę temu, Gość paula napisał:

ja się zastanawiam natomiast, co siedzi w glowie takich ludzi, czy ktos im placi czy jak, za zasmiecanie wątkow, ja ostatnio tez zakladalam temat, o ciąży, konkretnie o porodzie i tez przyszla jakas menda niszczyc wątek

ciekawi mnie tez co siedzi w mojej głowie maz mówi ze po porodzie tylko wiatr mi tam hula i kurz zamiata 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

myślisz że zabawna jesteś, dziecko? niech juz te szkoły otworzą, bo gyynoje siedzą na internecie i bzdury wypisują. stary ci powinien neta odciac, ochlajtusko

chociaż przyznam mnie rozbawiło ha ha

2 minuty temu, Gość gość napisał:

myślisz że zabawna jesteś, dziecko? niech juz te szkoły otworzą, bo gyynoje siedzą na internecie i bzdury wypisują. stary ci powinien neta odciac, ochlajtusko

przepraszam nudzi mi się moje gimnazjum jest zamkniete

tata odciąłby mi intereneg gdyby tylko mógł ale niestety nie żyje 

widzisz, a inni nie mailuja z pacjentkami i też skasują 200 zl

2 minuty temu, Gość paula napisał:

ciekawi mnie tez co siedzi w mojej głowie maz mówi ze po porodzie tylko wiatr mi tam hula i kurz zamiata 

ty męza nie masz, i mieć nie będziesz, bo ciebie nawet Quasimodo kijem by nie tknął, wypłoszu... a ciąża? nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie chcial miec dziecka z taką maciorą, chyba ze pijus spod monopolowego. zreszta takie coś jak ty powinno sie przymusowo sterylizowac, by nie wysylac w swiat zyebanego genotypu

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

widzisz, a inni nie mailuja z pacjentkami i też skasują 200 zl

czyli co, źle robi że mailuje? i nie, nie tylko z pacjentkami. wyobraz sobie ze ma tez pacjentów

1 minutę temu, Gość gość napisał:

ty męza nie masz, i mieć nie będziesz, bo ciebie nawet Quasimodo kijem by nie tknął, wypłoszu... a ciąża? nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie chcial miec dziecka z taką maciorą, chyba ze pijus spod monopolowego. zreszta takie coś jak ty powinno sie przymusowo sterylizowac, by nie wysylac w swiat zyebanego genotypu

powinno się tez przymusowo szczepić na wściekliznę, odrobaczać i obcinać pazurki żeby meble nie były podrapane!

serio, niech juz te szkoły otworzą, bo gimbaza i podstawówka nie ma co robić, włazi na kafeterie, robi gufnoburzę pod normalnymi pytaniami...

Już Ci w twoim poprzednim temacie pisałam i powtórzę tutaj. Lekarz nie ma żadnego obowiązku rejestrować Ci wizyty mailowo jeśli takiego sposobu rejestracji nie ma. I nie kłam, że chodzisz do niego, bo ostatnio pisałaś, że byłaś na jednej wizycie, rozpisal Ci leki na 4 miesiące i kazał przyjść za miesiąc. A Ty natretnie piszesz do niego maile. 

6 minut temu, Gość Na chwilę napisał:

Już Ci w twoim poprzednim temacie pisałam i powtórzę tutaj. Lekarz nie ma żadnego obowiązku rejestrować Ci wizyty mailowo jeśli takiego sposobu rejestracji nie ma. I nie kłam, że chodzisz do niego, bo ostatnio pisałaś, że byłaś na jednej wizycie, rozpisal Ci leki na 4 miesiące i kazał przyjść za miesiąc. A Ty natretnie piszesz do niego maile. 

a ty mnie chyba z kimś mylisz? zapisał mi na miesiac. nie bylam u niego raz, tylko kiedys bylam stałą pacjentką. po prostu wrocilam po paru latach. i nie pisze do niego natrętnie maili, tylko robie to co kazal, czyli W RAZIE PYTAN PROSZĘ PISAĆ. a ja mam pytanie, bo boli mnie po tym leku głowa. jestes pewna ze nie mylisz mnie z kims?

8 minut temu, Gość Na chwilę napisał:

Już Ci w twoim poprzednim temacie pisałam i powtórzę tutaj. Lekarz nie ma żadnego obowiązku rejestrować Ci wizyty mailowo jeśli takiego sposobu rejestracji nie ma. I nie kłam, że chodzisz do niego, bo ostatnio pisałaś, że byłaś na jednej wizycie, rozpisal Ci leki na 4 miesiące i kazał przyjść za miesiąc. A Ty natretnie piszesz do niego maile. 

u tego lekarza "rejestracja" jest tylko mailowo, bo to jego prywatny gabinet, do ktorego danych w internecie nie ma. Nadążasz, czy coś mam powtórzyć jeszcze?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

a ty mnie chyba z kimś mylisz? zapisał mi na miesiac. nie bylam u niego raz, tylko kiedys bylam stałą pacjentką. po prostu wrocilam po paru latach. i nie pisze do niego natrętnie maili, tylko robie to co kazal, czyli W RAZIE PYTAN PROSZĘ PISAĆ. a ja mam pytanie, bo boli mnie po tym leku głowa. jestes pewna ze nie mylisz mnie z kims?

po za tym  NIE UMIEM CZYTAĆ wiec skąd mam wiedzieć co jest napisane na recepcie? może skutki uboczne tego leku to bol głowy ale nie umiem poradzić sobie sama i wpisać jego nazwy w internet!!!

7 minut temu, Gość gość napisał:

po za tym  NIE UMIEM CZYTAĆ wiec skąd mam wiedzieć co jest napisane na recepcie? może skutki uboczne tego leku to bol głowy ale nie umiem poradzić sobie sama i wpisać jego nazwy w internet!!!

weź głupia sie już nie poć tutaj nad tymi swoimi wpisikami... pytan miałam kilka, a jednym z nich bylo to by przypomniał mi nazwe alternatywnego leku, ktory powiedzial mi ze byc moze zapisze mi na drugiej wizycie bo bedzie lepszy, a nazwy tego wlasnie leku nie pamietam i TADAAAM chcę wbic nazwe w wyszukiwarke i poczytac ulotkę. Zmijo.  znajdz sobie kogos kto cie przepchnie bo ewidentnie widac niedopchanie

1 minutę temu, Gość gość napisał:

weź głupia sie już nie poć tutaj nad tymi swoimi wpisikami... pytan miałam kilka, a jednym z nich bylo to by przypomniał mi nazwe alternatywnego leku, ktory powiedzial mi ze byc moze zapisze mi na drugiej wizycie bo bedzie lepszy, a nazwy tego wlasnie leku nie pamietam i TADAAAM chcę wbic nazwe w wyszukiwarke i poczytac ulotkę. Zmijo.  znajdz sobie kogos kto cie przepchnie bo ewidentnie widac niedopchanie

 kolejne pytanie miałam tez ważne bo chciałam poprosic go o przepis na ogórkowa bo robi wyborna! 

31 minut temu, Gość Na chwilę napisał:

Już Ci w twoim poprzednim temacie pisałam i powtórzę tutaj. Lekarz nie ma żadnego obowiązku rejestrować Ci wizyty mailowo jeśli takiego sposobu rejestracji nie ma. I nie kłam, że chodzisz do niego, bo ostatnio pisałaś, że byłaś na jednej wizycie, rozpisal Ci leki na 4 miesiące i kazał przyjść za miesiąc. A Ty natretnie piszesz do niego maile. 

a co ciebie boli do kogo ona maile pisze? jak ci żal to znajdz sobie jakiegos doktorka i wypisuj. a nie, zapomnialam, wam lekarze maili nie podają.

Przed chwilą, Gość Anna napisał:

a co ciebie boli do kogo ona maile pisze? jak ci żal to znajdz sobie jakiegos doktorka i wypisuj. a nie, zapomnialam, wam lekarze maili nie podają.

mi za to kilku podało swoje maile, chcecie? tak sobie o głupotach można z lekarzami pogadać 

ja prdl...poziom betonu...autorka napisała że gościu zgubił jej dokumentację medyczną, zapomina ze ustawił się z nią na wizyte a przyszla jakas jedna z druga i przypierrtoliły sie do jednego szczegolu: mailowania z doktorem. i tłuką temat do porzygu.  Tumany...

4 minuty temu, Gość sasanka napisał:

ja prdl...poziom betonu...autorka napisała że gościu zgubił jej dokumentację medyczną, zapomina ze ustawił się z nią na wizyte a przyszla jakas jedna z druga i przypierrtoliły sie do jednego szczegolu: mailowania z doktorem. i tłuką temat do porzygu.  Tumany...

ugotowałam dzisiaj swoją droga rewelacyjna kartoflankę moj maz będzie zachwycony jak wróci od kochanki 

4 minuty temu, Gość sasanka napisał:

ugotowałam dzisiaj swoją droga rewelacyjna kartoflankę moj maz będzie zachwycony jak wróci od kochanki 

nie znudziło ci sie jeszcze podszywac pod inne kafeterianki?  to ze ty masz rozdwojenie, a nawet roztrojenie jaźni to nie znaczy ze chcemy czytac twoje wypociny, przegrywie zyciowy

Jak dla mnie fajnie, powiew świeżości. Niby taki oczywisty trolling, bez ukrywania intencji, raczej niewyszukany humor, ale mnie rozbawiło mnie to. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

17 minut temu, Gość gość napisał:

nie znudziło ci sie jeszcze podszywac pod inne kafeterianki?  to ze ty masz rozdwojenie, a nawet roztrojenie jaźni to nie znaczy ze chcemy czytac twoje wypociny, przegrywie zyciowy

ja mam rozczworenie i się nie chwale!

7 minut temu, Gość Znawca napisał:

Jak dla mnie fajnie, powiew świeżości. Niby taki oczywisty trolling, bez ukrywania intencji, raczej niewyszukany humor, ale mnie rozbawiło mnie to. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

no i oto mamy dowód na twój problem psychiczny, które to zarzucasz innym. Odpisujesz sama sobie, bo myslisz że jest was dwie? :P i to jst wlasnie to slynne rozdwojenie jazni

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

(...) Zmijo.  znajdz sobie kogos kto cie przepchnie bo ewidentnie widac niedopchanie

Pustaku, nic dziwnego, ze twój lekarz cię zbywa i ignoruje. Ha, ha.....