piszę opowiadania erotyczne - tematy

Ja też sobie pisze, właściwie opisuję życie, ilustrując je obficie.
Nie szukam tu inspiracji, bo dość inspiracji dostarcza mi życie seksualne, opisane na necie, również na kafeterii.
Właściwie to obecnie trwa powolna przeprowadzka z bloxa.
Dlatego bardziej szukam chętnych współpracowników, do opisania swoich fantazji, przeżyć, czy też współpracy pomiędzy blogerami.
Pisanie wpisów na innym blogu z dwustronnym linkowaniem, dobrze wpływa na google i pozyskanie czytelników

Stawiam mocno na foto opowiadania, choćby niech to będzie temat kobieta pod prysznicem. Ktoś - inny, bloger opisze temat związany z prysznicem, korzystając z mego bloga. Teraz wypada już zaprosić na bloga. Myślę, że każdy pozytywnie zakręcony seksualnie znajdzie coś dla siebie. harempracownic.pl

15 godzin temu, Gość viola napisał:

Ale Panna młoda Pan młody i ktoś czy goście? 

Może być panna młoda, pan młody i ktoś z gości, albo świadków, fotograf, były, itp.

Też o tym myślałam młody i starsza kobieta. Dzięki!

Co do współpracy todobry pomysł zajrzę na twojego bloga :)

Pobieżnie, jak  przejrzałem Twoje opowiadania, masz dziewczyno dar.

A mi się nie podobają. Ckliwe i bez wyrazu. Więcej wulgarności podchodzącej do pornografii wniosłoby klimat. Napisz opowiadanie o czynie nieobyczajnym. Masturbacja publiczna mężczyzny i zachwyt patrzącej po raz pierwszy w życiu na coś takiego młodej dziewczyny. Opisz uczucia towarzyszące jej. lęk ustępujący ciekawości dochodzącej do podniecenia seksualnego. 

Dziękuję za podpowiedzi. Rozumiem, że nie każdemu podchodzi, dzięki również za krytykę, ktoś inny skrytykował, że to nie erotyka tylko pornografia już. Zaczynam pracę na razie od góry, czyli ze starszym mężczyzną. I chyba wyszło właśnie ckliwie, myślę, że dla kobiet idealne :)

1 godzinę temu, Gość viola napisał:

Dziękuję za podpowiedzi. Rozumiem, że nie każdemu podchodzi, dzięki również za krytykę, ktoś inny skrytykował, że to nie erotyka tylko pornografia już. Zaczynam pracę na razie od góry, czyli ze starszym mężczyzną. I chyba wyszło właśnie ckliwie, myślę, że dla kobiet idealne :)

 Kilka przeczytałem, odrobinę  ;)  więcej pikanterii proszę  :)

Już się robi :)

56 minut temu, Gość viola napisał:

Dziękuję za podpowiedzi. Rozumiem, że nie każdemu podchodzi, dzięki również za krytykę, ktoś inny skrytykował, że to nie erotyka tylko pornografia już. Zaczynam pracę na razie od góry, czyli ze starszym mężczyzną. I chyba wyszło właśnie ckliwie, myślę, że dla kobiet idealne

Violu podejmniesz mój pomysł?

56 minut temu, Gość Pomocnik napisał:

Violu podejmniesz mój pomysł?

Podejmniesz??? Powiedz, za co tym nauczycielom dać podwyżkę? No za co???

Pomocnik tak podejmę :)

54 minuty temu, Gość viola napisał:

Pomocnik tak podejmę

Fajnie. Przechodzę w tryb nasłuchu. Odbiór.

A ja wolę lekkie, takie np z partnerem, niespodziewanie gdzieś.

Napisałam o miejscu publicznym i masturbacji, ale wyszła mi erotyka bardziej, brak porno. Może dlatego, że kiedyś jak byłam dzieckiem to z koleżankami widziałyśmy faceta w autobusie i wywarło to na nas złe wrażenie i jakoś taką traumę mieliśmy. Wyszło lekkie porno ze stosunkiem. Jakbyś miał jakieś rady lub pomysł na inne miejsce z chęcią napiszę, bo piszę codziennie.

11 godzin temu, Gość viola napisał:

Napisałam o miejscu publicznym i masturbacji, ale wyszła mi erotyka bardziej, brak porno. Może dlatego, że kiedyś jak byłam dzieckiem to z koleżankami widziałyśmy faceta w autobusie i wywarło to na nas złe wrażenie i jakoś taką traumę mieliśmy. Wyszło lekkie porno ze stosunkiem. Jakbyś miał jakieś rady lub pomysł na inne miejsce z chęcią napiszę, bo piszę codziennie.

W pociągu?

Jeśli tak to nie o to mi chodziło. Narratorem miałaś być ty- kobieta. Twoja perspektywa. 

Czemu każda twoja kobieta jest od razu bezkrytycznie chętna i od razu gotowa. Mechaniczne jest to. Przecież historia mogła się skończyć jej masturbacją bądź wybiegnięciem na korytarz...i tam gdy nikogo wokół. 

Dla mnie są mało zaskakujące historie. Wiem co wydarzy się za chwilę. Jakieś barwne opisy szczegółu i emocji. Kładź nacisk na to co dzieje się w głowie niż na opisywanie mechanicznej kopulacji. Fajnie że się bawisz i daje ci frajdę...

Hmm a mi się podoba. Nie wiem chyba mam inne fantazje niż pomocnik, ale ja wolę opisy. Może dlatego, że jestem kobietą to wolę jak się zgadza kobieta niż ucieka, kojarzy mi się to z gwałtem.

58 minut temu, Gość monia napisał:

Hmm a mi się podoba. Nie wiem chyba mam inne fantazje niż pomocnik, ale ja wolę opisy. Może dlatego, że jestem kobietą to wolę jak się zgadza kobieta niż ucieka, kojarzy mi się to z gwałtem.

 Ty nigdy nie udawałaś że NIEEE a w duszy nie mogłaś się doczekać kiedy zacznie? :D

Nigdy nie udawałam, że nieeee. I to jest właśnie przyczynach tych wszystkich gwałtów, wam się wydaje, że to jak w porno, ona mówi nie i nie, a potem jęczy i orgazm ma jeden za drugim. A ja jestem kobietą w normalnym życiu, a nie gwiazdą porno i dla mnie nie to nie, nawet dla męża i on to rozumie, bo jest inteligentny i potrafi odróżnić fikcję od rzeczywistości.

Oj widzę, że to zmierza w złą stronę. Rozumiem i jedne i drugie fantazje. Każdy ma inne potrzeby. Jakby ktoś miał tematy to zapraszam do propozycji.

Pomocnik wiem, że to nie w twoim stylu, więc od razu zaznaczam żeby nie marnować czasu, że jest opowieść o prawiczku i starszej kobiecie, ale w takim stylu jak zawsze, czyli kobieta jest chętna, lekki moralniak, ale chce. To dla pana, który chciał opowiadanie o prawiczku.

Ok, jest nie mechaniczne, w innym stylu, początkowo kobieta niezbyt chętna ;) violamay.pl

58 minut temu, Gość viola napisał:

Ok, jest nie mechaniczne, w innym stylu, początkowo kobieta niezbyt chętna ;) violamay.pl

 poczytam za godzinkę, teraz nie mogę :*

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

 poczytam za godzinkę, teraz nie mogę :*

Czytałem, robisz postępy, w realu też ;)

W realu? :)

1 godzinę temu, Gość viola napisał:

W realu? :)

 Niektóre teksty które piszesz, starasz się wprowadzić do swojej sypialni?? :)

Violu całkiem fajnie. Wolę Twoje opisy z narracją żeńską. Są bardziej autentyczne. Dochodzenie do sytuacji czynności seksualnych niech nie będą wydumane przez to nieautentyczne.  Pożądanie w głowie kobiety to dla mężczyzn niezła pożywka do własnego podniecenia. Poświęć tej chwili zawsze trochę czasu. Facet malo przekonuje mnie że jest męski szarmancki i że obca kobieta idzie z dzieckiem do jego domu. Żadna tak nie postąpi. Wyobraź siebie że musisz iść spać do obcego mężczyny. Co by to za dramat musiał być żebyś była taka zdesperowana. 

I ostatnia uwaga.

Facet skuty podniecony. To męka dla niego. ... opada. Wolę że dżentelmeńsko obiecuje jej nietykalność i oboje obok siebie dają upust pożądaniu.

Violu masz nick na kafe? Pogadałbym z Tobą.

Nie mam stałego nicku. Jestem tu z doskoku :)

Czy sceny lesbijskie i takie opowiadania działają na mężczyzn i kobiety? Czy raczej związki hetero, a co z opowiadaniami o dwóch mężczyznach? Czy to kompletne tabu w Polsce?

Moja propozycja jest następująca - facet wiąże się z dobrze zarabiającą businesswoman, ona zamyka go w pasie cnoty, zabiera mu ubrania, robi go pomocą domową. On ją obsługuje, gotuje, sprząta, pierze. Czasami wolno mu zrobić jej dobrze ustami, ale nigdy nie jest wypuszczany z pasa. Za to często ogrywa pejczem po tym obszarze ciała, w którym kłebi się całe jego nigdy nie rozładowywane podniecenie. Z czasem dziewczynie przestają wystarczyć takie zabawy, zaczyna wychodzić na imprezy, z których wraca z przypadkowymi partnerami seksualnymi. Cudowną podnietą dla czytelnika będzie, jeśli okaże się, że dla nich ona jest z kolei bardzo uległa, rżną ją jak w najbrudniejszym pornosie, a jej uległy służacy słucha tego przez ścianę. Czasem podaje im wino, szampana, koniak, a czasem obciąga gościowi swojej pani. To oczywiście tylko ramy opowiadania, wymagają głębszego rysunku psychologicznego postaci, większej liczby wątków, może jakiejś intrygi, ten układ może być aktem zemsty albo skutkiem szantażu. Można też dać czytelnikowi do zrozumienia, że ten uległy facet miał kiedyś skłonność do uprzedmiatawiającego traktowania kobiet, a może nawet miał tego rodzaju relację ze swoją obecną panią. 

Wielokrotnie w życiu robiłem przymiarki do realizacji tej największej z moich fantazji, częściowo się udawało, ale nigdy w pełni ani do końca.

Dzięki to zdecydowaniebpomysl na długie opowiadanie, może nawet książkę. Moje mają 500-1000 jedynie. Ale pomyślę nad wątkiem :)

Swoją drogą - robisz kawał dobrej roboty swoimi opowiadaniami, a przede wszystkim tym, że szukasz tu inspiracji w taki sposób. Pozwalasz nam wyprowadzić swoje demony na spacer, przeżyć fantazje, na które często nie ma miejsca w życiu. Ułatwiasz nam godzenie się z samymi sobą. Dzięki takim ludziom jak Ty świat staje się lepszym miejscem.