czy starsza kobieta może być z facetem tylko dlatego że jest młodszy

5 godzin temu, kotwin napisał:

A jak była różnica wieku między wami?

a o co/kogo konkretnie pytasz?

A tego młodszego, z którym sama siebie nie poznawalas

4 godziny temu, Gość Rafcio napisał:

Ja mam 32 lata i odkąd dostałem się z żoną spotykam różne kobiety, w większości starsze takie po 40 i mam kilka spostrzeżeń.

Kobiety też chyba dojrzewają do 10 roku życia a pozniej już tylko rosną.:)  Tzn mimo prawie 50 są tak samo naiwne, tak samo wierzą w jakaś wizje romantycznej harleqinowej miłości jak nastolatki.  I tak samo można je oszukać nabrać i naopowiadac noestworzonych rzeczy. Najlepszy przykład to artykuł bodajże z wczoraj o tym jak faceci wyludzali pieniądze od zakochanych "bardzo dojrzalych" kobiet.

Po drugie, seksualność kobiet się zmienia z wiekiem ale co jest bardzo wkurzajace, to one są zawsze te normalne A Ty ten zły. Ma 28 lat to Cię wyzywa od zboczenca bo ciągle chcesz seksu, ma 50 to Cię wyzywa od odległego impotenta bo nie chcesz seksu A ona akurat chce.  Więc słuszne jest stwierdzenie że kobiety same nie wiedzą czego chcą i nie ma co się przejmować tym co mówią.

Po trzecie.  Czym młodsze pokolenie tym "kobiecość zanika".  W zeszły wakacje spotykałem się z 46 latka A teraz z 21 latka.  Ta 21 latka oprócz ładnego ciała nie ma nic. Ani gracji, kobiecosci, delikatności. Nic Z tych rzeczy. A u starszych kobiet to występuje.

Po czwarte. Wydaje mi się że starsze kobiety akceptują pewne rzeczy. Tzn one już wiedzą że dla mężczyzn liczy się wygląd, strój, zadbane ciało.  To te młode naiwnie chcą aby "widzieć w nich coś innego niż tylko obiekt seksualny".  Te starsze wręcz pragną aby widzieć w nich obiekt seksualny.

Po piąte.  I to ogólne stwierdzenie, kobiety mylą inteligencję z dobrym zachowaniem czy kultura osobista. A wiadomo że im człowiek starszy, czym bardziej obraca się w odpowiednim towarzystwie tym bardziej nabiera oglady. I to się chyba im podoba. Osobiście nauczyłem się dużo o winach bo miałem takie szefa - Włocha. Dzisiaj słyszę że jestem inteligentny bo się na winach znam.  Trochę to śmieszne no ale kobiety to uwielbiają. 

Bardzo trafne spostrzeżenia. Jesteś inteligenty to fakt. I nie dlatego, że znasz się na winach (bo to jest nabyta wiedza a nie inteligencja), ale potrafisz obserwować i wyciągać wnioski. Bardzo trafne.

Nie zgodzę się tylko z dwoma punktami:

1. Kobiety są naiwne i łatwo je oszukać.

Są, ale to nie jest domena kobiet a wszystkich ludzi spragnionych miłości, w szczególności tych samotnych. Myślę, że oszukanych i wykorzystanych finansowo mężczyzn, w imię fałszywej miłości, jest o wiele więcej niż kobiet.

5.  Kobiety mylą inteligencję z dobrym zachowaniem czy kultura osobistą.

Dla mnie np. ktoś mało lotny umysłowo, choć miły, nie ma szansy. Aż wstyd się przyznać, ale z dwojga złego bardziej mnie "weźmie" bystry, elokwentny arogant niż ugrzeczniony "nielot"

32 minuty temu, kotwin napisał:

A tego młodszego, z którym sama siebie nie poznawalas

Nie chodzi o jednego konkretnego mężczyznę a o fakt, że w budowaniu mojego podniecenia, ładne, męskie ciało to za mało

Nie ukrywam, że cieszy mnie takie podejście. Oby jak najwięcej było takich kobiet jak Ty

Przed chwilą, kotwin napisał:

Nie ukrywam, że cieszy mnie takie podejście. Oby jak najwięcej było takich kobiet jak Ty

Myślę, że większość kobiet tak ma, choć zwyczajnie mogą tego o sobie nie wiedzieć. Tak jak ja nie wiedziałam. Do tego też trzeba dorosnąć

26 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Myślę, że większość kobiet tak ma, choć zwyczajnie mogą tego o sobie nie wiedzieć. Tak jak ja nie wiedziałam. Do tego też trzeba dorosnąć

To w takim razie co trzeba zrobić, z by dorosnąć? Spróbować?;)

4 minuty temu, kotwin napisał:

To w takim razie co trzeba zrobić, z by dorosnąć? Spróbować?;)

Spróbować, znowu próbować, porównywać i wyciągać wnioski

W zajęciach praktyczno-technicznych nie mam aż tak dużego doświadczenia, by udzielać rad 

2 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

Spróbować, znowu próbować, porównywać i wyciągać wnioski

W zajęciach praktyczno-technicznych nie mam aż tak dużego doświadczenia, by udzielać rad 

Oby tylko życia starczyło na te wszystkie próby;)

5 minut temu, kotwin napisał:

Oby tylko życia starczyło na te wszystkie próby;)

...i odwagi

3 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

 

...i odwagi

Przyznaję, że mi jej jednak trochę brakuje