Czy stworzyliscie jeszcze szczęśliwy związek po swojej zdradzie?

Mam pytanie czy po swojej zdradzie, która odpokutowaliscie stworzyliscie z kimś nowym udany i trwały związek?

Próbowałem ratować swoje małżeństwo i nie wyszło. Żałowałem zdrady i bardzo zachwialo mnie to emocjonalnie. Jednakże odpokutowalem krok po kroku swój grzech. Jestem jeszcze młody i chciałbym stworzyć raz jeszcze normalny związek. Jednakże nie wiem jak... Był ktoś, kto mierzył się z takim problemem?

Mam dobrego, ktory 8 lat wczesniej pil, cpal i zdradzal zone (zona byla niezla zolza, ale to nie jest usprawiedliwienie). Pewnego dnia zrozumial, w jaki glupi sposob niszczy sobie zycie i zaczal nad soba pracowac. Zmienil swoje zycie totalnie.

Jesli masz wystarczajaca motywacje, tez jestes w stanie to uczynic.