Czy zostawiłybyście chorego męża gdyby nie mógł pracować?

jak to widzicie?

nie umiem sobie wyobrazic zeby zostawic czlowieka kiedy juz... sie nie przydaje.

Przed chwilą, mmmm napisał:

nie umiem sobie wyobrazic zeby zostawic czlowieka kiedy juz... sie nie przydaje.

bo masz dusze anioła

2 minuty temu, Gość prosze bardzo napisał:

bo masz dusze anioła

nie mam i nie probuje miec. 

Jeśli był dobrym mężem to nigdy, choćbym miała go pchać na wózku myć i karmić do końca jego dni

Życie  wspierał  był  podporą  przyjacielem i dawał  co najlepsze  to nie ma takiej  opcji  żeby to zostawić  bo jest  chory 

5 minut temu, Gość Hej napisał:

Jeśli był dobrym mężem to nigdy, choćbym miała go pchać na wózku myć i karmić do końca jego dni

a jak by byl zlym to zajepiscie fajny moment zeby sie od niego uwolnic. np w chwili kiedy go tramwaj skroci o nogi. zastanawiacie sie nad tym co piszecie w ogole?

6 minut temu, mmmm napisał:

a jak by byl zlym to zajepiscie fajny moment zeby sie od niego uwolnic. np w chwili kiedy go tramwaj skroci o nogi. zastanawiacie sie nad tym co piszecie w ogole?

Dokladnie tak

Nie, bo człowiek to nie produkt, z datą przydatności do spożycia.

24 minuty temu, mmmm napisał:

a jak by byl zlym to zajepiscie fajny moment zeby sie od niego uwolnic. np w chwili kiedy go tramwaj skroci o nogi. zastanawiacie sie nad tym co piszecie w ogole?

Życie jest brutalne hehe.

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji aby choroba męża przekreśliła moją miłość do Niego,nigdy prze nigdy nie zostawilabym go.Póki śmierć Nas nierozlaczy z takiego wychodzę założenia.

27 minut temu, mmmm napisał:

a jak by byl zlym to zajepiscie fajny moment zeby sie od niego uwolnic. np w chwili kiedy go tramwaj skroci o nogi. zastanawiacie sie nad tym co piszecie w ogole?

Co niektorzy maja problem z mysleniem

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Co niektorzy maja problem z mysleniem

Kto?

Nie wiem, jak można nawet brać taką opcję pod uwagę. Jeśli decydujesz się z kimś na poważny związek, to na dobre i na złe. 

przecież jest pełno rozwodów.... i to z błahych przyczyn a nie niepracowanie męża

nie, bo przecież są oszczędności

2 minuty temu, Liri napisał:

Nie wiem, jak można nawet brać taką opcję pod uwagę. Jeśli decydujesz się z kimś na poważny związek, to na dobre i na złe. 

no nie wiem, obecne kobiety są tylko gdy jest sielanka a gdy problemy się pojawiają to ucieczka lub zdrada

1 minutę temu, brokeninside87 napisał:

nie, bo przecież są oszczędności

nie ma, bo mąż spełniał zachcianki żony i nie dało się oszczędzać, a skąpca który oszczędza żadna nie chce tak twierdzą teraz kobiety

3 minuty temu, Gość elo napisał:

przecież jest pełno rozwodów.... i to z błahych przyczyn a nie niepracowanie męża

rozwody są bo mąż pracuje za dużo i nigdy go nie ma, ale hajs to by panny mieć chciały

mądry pracuje głową nie rękoma. i np. kupił 4 nieruchomosci, które na niego pracują, nawet jak on jest chory.

2 minuty temu, Gość mosiu napisał:

nie ma, bo mąż spełniał zachcianki żony i nie dało się oszczędzać, a skąpca który oszczędza żadna nie chce tak twierdzą teraz kobiety

Przed chwilą, Gość ryko napisał:

mądry pracuje głową nie rękoma. i np. kupił 4 nieruchomosci, które na niego pracują, nawet jak on jest chory.

rozwodów nie pochwalam 

To niech tyle nie pracuje tlyko raz w tygodniu poświęci czas żonie, spacerom, miłym slowom, smyraniu...

4 minuty temu, brokeninside87 napisał:

nie, bo przecież są oszczędności

co to są oszczędności?

3 minuty temu, Gość @ekwip napisał:

To niech tyle nie pracuje tlyko raz w tygodniu poświęci czas żonie, spacerom, miłym slowom, smyraniu…

fajnie

x

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

co to są oszczędności?

11 minut temu, Gość misio B napisał:

no nie wiem, obecne kobiety są tylko gdy jest sielanka a gdy problemy się pojawiają to ucieczka lub zdrada

Tak można mówić również o mężczyznach - są, gdy jest sielanka i częsty seks - jak są problemy to ucieczka lub zdrada. Najlepiej nie generalizować, bo istnieją i kobiety gó*** warte, i mężczyźni. Ale są też tacy, z którymi można można konie kraść i całe życie przejść we dwójkę. Tyczy się to tak samo - i kobiet i mężczyzn. 

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

14 minut temu, brokeninside87 napisał: nie, bo przecież są oszczędności X a jak się skończą oszczędności

5 minut temu, Liri napisał:

Tak można mówić również o mężczyznach - są, gdy jest sielanka i częsty seks - jak są problemy to ucieczka lub zdrada. Najlepiej nie generalizować, bo istnieją i kobiety gó*** warte, i mężczyźni. Ale są też tacy, z którymi można można konie kraść i całe życie przejść we dwójkę. Tyczy się to tak samo - i kobiet i mężczyzn. 

Święte słowa 

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

14 minut temu, brokeninside87 napisał: nie, bo przecież są oszczędności X a jak się skończą oszczędności

.....to wtedy rozwód, bo kobietom facet chory i bez kasy do niczego nie potrzebny, przykre czasy

58 minut temu, Leżaczek napisał:

A ja nie chce pracować

To z czego chcesz żyć Lezaczku?