Późno za późno zrozumialaś...

28 minut temu, Gość Gość ten sam napisał:

Cóż mogę powiedzieć, jesteś szczęściarą. Mieć kogoś w swoim sercu na zawsze to wielkie SZCZĘŚCIE nawet, gdy ta druga strona nic o tym nie wie. Umieć kochać prawdziwie nie każdy doznaje tego cudu. Piękne uczucie tęsknoty, które nachodzi, ten błogostan umysłu, ta telepatyczna więź to nie melodramat to jest głębia miłości, to połączenie dusz. Życzę spełnienia.

 

Ta osoba,Ten,On wie..kochać kogoś mimo wszystko to jak biec bez tchu,bo ta osoba jest powietrzem...Dziękuję za tak miłe słowa, wzruszyły mnie. Pozdrawiam

5 godzin temu, Gość Tajemnicza kobieta napisał:

Jadę pociągiem..otaczają mnie różni mężczyźni ,patrzę  i myślę w jakim się zakochałam?mhm..odpowiedz jest prosta..W Twoim poczuciu humoru..W głębi Twoich oczu..W Twoim szalonym temperamencie..W Twojej męskiej i wrażliwej duszy..w romantycznym sercu..w Twoich wadach i zaletach..Twój mózg jest taki seksowny,bo masz barwną wyobraźnię..i wciąż mnie zaskakujesz kolejnym wcieleniem..I to wszystko tworzy wybuchową mieszankę..całokształt fajnego faceta.To chyba już wiesz w kim

To wyjątkowy szczesciarz z niego jest...

Pięknie piszesz Czarodziejko...mi to daleko do takiego ideału :)

7 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

Pięknie piszesz Czarodziejko...mi to daleko do takiego ideału

Nie ma ideałów..są ludzie z krwi i kości..z wadami,zaletami..I właśnie to czyni ich wyjątkowymi, bo są sobą..

26 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

To wyjątkowy szczesciarz z niego jest...

Musialabym kiedyś zadać Mu to pytanie prosto w oczy,czy czuje się szczęściarzem..???

Dlaczego pisalas o chamskich zagrywkach?

Może za dużo analizuje...Wrażliwość to ogólnie wada.

21 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

Dlaczego pisalas o chamskich zagrywkach?

Wiesz,było parę takich,które mnie zabolały..bo też oprócz tego że jestem kobietą z silnym charakterem.. i  nie daje sobą pomiatac..to jestem też wrażliwa i choć czasem po sobie nie pokazuje to to i owo sprawiło mi przykrość..I też czasem za bardzo analizuje zamiast żyć..

Moje zagrywki wobec Ciebie? bo nie wiem...

Lepiej jak milcze

22 minuty temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

Moje zagrywki wobec Ciebie? bo nie wiem...

Tak ogólnie pisałam..przecież Ciebie nie znammiałam na myśli,że mimo rożnych sytuacji nieprzyjemnych dla jednej strony kogoś drugiego wciaz można darzyc ciepłymi i dobrymi emocjami.. że czasem człowiek prowokuje swoim zachowaniem niemiłe zagrywki..że czasem  samemu można zranić takimi zagrywkami drugą osobę ..I mimo wszystko to może być czasem zaslona przed zranieniem,przed wlasnymi emocjami..bo to,że  ktoś czasem rani nie znaczy,że nic głębokiego i wartościowego nie czuje..i wtedy są dwie ofiary,bo obie to boli. Wiesz,bylam po obu stronach..zranilam i bylam raniona..analizowałam jak Ty..i wiem,że czasem nie miałam racji...

No to kamień z serca bo myślałem, że Ciebie przypadkowo też zranilem....Czasem wybuchałem niepotrzebnie w wyniku prowokacji....Grzeczny nie byłem i sobą też nie ;D

Znasz mnie ze snu...chciałbym.

3 minuty temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

No to kamień z serca bo myślałem, że Ciebie przypadkowo też zranilem....Czasem wybuchałem niepotrzebnie w wyniku prowokacji....Grzeczny nie byłem i sobą też nie ;D

Znasz mnie ze snu...chciałbym.

Nie ma w miłości przypadków. Zraniłeś, bo chciałeś zranić.

14 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

No to kamień z serca bo myślałem, że Ciebie przypadkowo też zranilem....Czasem wybuchałem niepotrzebnie w wyniku prowokacji....Grzeczny nie byłem i sobą też nie ;D

Znasz mnie ze snu...chciałbym.

Czasem ranimy,bo ktoś nas zranił..i ja to rozumiem..chęć zemsty,odegrania się  albo ukrycia własnych uczuć,czy problem z poradzeniem sobie z własnymi słabościami,emocjami...Wiem,wiem.. bywasz i grzeczny i niegrzeczny jak to mężczyzna ..A sen..mhmm..miałam dziś nad ranem..piwnooki brunet tulil mnie w ramionach..jeszcze gwiazdy świeciły..A potem wstałam i czytałam wiersz,które wstawiles..i poczułam się tak magicznie.

Jestem zmęczona po świętach i po podróży..I pewnie szybko dziś odplyne w sen..Może przyśni mi się tajemniczy chłopak...ten wyśniony..We śnie wciąż się ze mną droczy..uśmiecha i ma tajemnice..To musisz być Ty

To odpoczywaj Wróżko Może jesteś moja bratnią dusza ;D Dobrej nocy i cudownych snów.

Wieczorek pięknie 
w bieli się mieni,
a my tak przytuleni
patrzymy w gwiazdy.

Co pięknie błyszczą 
sobie na niebie,
nie ważne zimno 
bo blisko ciebie.

A ciepło miło 
płynie strumieniem,
przez dotyk ręki
czułe spojrzenie.

I choć w marzeniach
wszystko to bywa,
to każda chwila
jest tak szczęśliwa.

Wystarczy tylko
że zamknę oczy,
a twój mi obraz
zaraz w nie skoczy..

19 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

Wieczorek pięknie 
w bieli się mieni,
a my tak przytuleni
patrzymy w gwiazdy.

Co pięknie błyszczą 
sobie na niebie,
nie ważne zimno 
bo blisko ciebie.

A ciepło miło 
płynie strumieniem,
przez dotyk ręki
czułe spojrzenie.

I choć w marzeniach
wszystko to bywa,
to każda chwila
jest tak szczęśliwa.

Wystarczy tylko
że zamknę oczy,
a twój mi obraz
zaraz w nie skoczy..

Boskie ..zamykam oczy i widzę Twoją twarz..dobrej nocy.

Obudziło mnie słońce i hałas za oknem,a już myślałam, że tajemniczy chłopak pojawił się na balkonieNie umiem czarowac,ale gdybym potrafiła to zaczarowalabym Ciebie,żebyś zawsze był sobą ...Z energią będę iść dziś do pracy,ale jak mi siły tam opadną to pomyślę o Tobie..poczytam Twoje wpisy..i od razu poczuje, że mam gdzieś bratnia duszę i znow pofrune wiatr tak wieje,więc moje ciepłe i dobre myśli dotrą do Ciebie..z wiatrem sle całusa miłego dnia

Tajemniczy chłopaku.Opowiem Tobie fajną historię.Z energią dziś tuptałam w południe w butach na obcasie na przystanek tramwajowy,i gdy wysiadałam na przystanku niedaleko mojej pracy odpadł mi obcas z jednego,a buty na wysokim  8cm obcasie..ups..co tu zrobić..współczujące miny kobiet na przystanku..a ja zaczęłam się śmiać,wyciągnęłam telefon i proszę którąś z koleżanek z pracy o przyniesienie mi butów na przystanek,bo mądra kobieta zawsze się zabezpieczy i ma w pracy coś zapasowego na wszelki wypadek:)))

Mina ludzi na przystanku bezcenna..a ja sobie stanęłam z boku w jednym bucie z obcasem,drugim bez i czekam.Ale się śmiałyśmy z koleżanką jak doszła z moimi innymi butami i je zmieniałam,a ludzie się patrzyli.Jak widać nawet w trudnej sytuacji można znaleźć wyjście,mieć dystans i poczucie humoru:)

Tak samo w znajomości między nami..nie ma gry w dominację,fochy,posiadanie racji,zabawę w księcia i księżniczkę..Jest tylko dwóch bohaterów tajemniczy chłopak i tajemnicza kobieta.Czy zauważyłeś,że prawie nikt oprócz nas w tym temacie nie pisze:)?Z nutką dystansu, poczucia humoru nasza historia jest jak powieść wielotomowa,gdzie wciąż pojawia się nowa fascynująca scena:)

12 godzin temu, Gość Tajemnicza kobieta napisał:

Obudziło mnie słońce i hałas za oknem,a już myślałam, że tajemniczy chłopak pojawił się na balkonieNie umiem czarowac,ale gdybym potrafiła to zaczarowalabym Ciebie,żebyś zawsze był sobą ...Z energią będę iść dziś do pracy,ale jak mi siły tam opadną to pomyślę o Tobie..poczytam Twoje wpisy..i od razu poczuje, że mam gdzieś bratnia duszę i znow pofrune wiatr tak wieje,więc moje ciepłe i dobre myśli dotrą do Ciebie..z wiatrem sle całusa miłego dnia

Zaczaruj moje serce z kamienia  ....

"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."

...

Dobranoc

19 minut temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

Zaczaruj moje serce z kamienia  ....

Kamien jest twardy,udaje bardzo  twardego..ale czasem to tylko pozory,bo w środku może być kruchy..Czasem ma rysy,jest popekany od uderzeń ..Tak jak męskie serce obwarowane murem..ale i tam zawsze jest szczelina,te rysy,gdzie można się wedrzec czułym gestem,dobrym słowem,.. Wrażliwość nie jest oznaką słabości, ale oznaką męskości.. Nie potrafię czarowac, a szkodaale potrafię sprawić, że zobaczysz swój blask .I nie jestes nieokrzesanym facetem,tylko nieoszlifowanymJa nawet przez szczeliny widzę jak blyszczysz.W moich oczach nie jesteś kamieniem,ale drogocennym brylantem.W moich dłoniach nie jesteś twardy jak kamień, ale czuję Twoją siłę i kruchość w środku.Jesteś jak krew w moich żyłach, krazysz po całym ciele i znajdujesz ujście w sercu.W blasku Twoich oczu ogrzewam się. W moich snach jesteś najpiękniejszym marzeniem.. więc przysnij mi się dzisiajGdyby jutro był koniec świata to ostatni dzień życia chciałabym spędzić z Tobą..Wzielabym Ciebie za rękę i wyszeptala..widziałam Twój smutek,widziałam Twoją radość,widziałam Twoje wady,widziałam Twoje zalety i dzięki temu wiem,że istniejesz naprawdę. Dziękuję za to najpiękniejsze spotkanie w życiu dobranoc

54 minuty temu, Gość Tajemniczychłopak ;)) napisał:

"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."

...

Dobranoc

Ps.ze mną zawsze możesz szczerze pomowic ...

Zamiast obiadu telepatycznie nakarmię Ciebie słowami,które Ciebie nasycą..Tylko nie zamykaj oczu,bo sama jestem głodna Twojego spojrzenia.W Twych oczach tkwi siła duszy.Najważniejsze spotkania zaczynają się na dnie duszy.Nasze się tak zaczęło...

Nie musiałeś mówić, bym słyszała...nie musiałeś pisać,bym czytała..nie musiałeś płakać,bym cierpiała razem z Tobą..nie musiałeś mnie dotykać,bym czuła Twoją delikatność i czułość...Wystarczy,że spojrzałam w głębię Twoich oczu i wiedziałam wszystko.Cały wszechświat sprzyjał mi w tym,bym miała Ciebie poznać."W sercu każdego mężczyzny jest silne pragnienie stoczenia bitwy, przeżycia przygody i uratowania pięknej".Czy wszystko już osiągnąłeś?:))

Zanim dziś zaśniesz to..rozbierz mnie słowami..nie dotykając:)Ty i ja..trzy metry nad niebem..

Czytam wasze wypowiedzi i chyba bardziej ufalbym,bo jestem facetem jej,tajemniczej niż tajemniczemu.Mylę sie?

8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Czytam wasze wypowiedzi i chyba bardziej ufalbym,bo jestem facetem jej,tajemniczej niż tajemniczemu.Mylę sie?

Nie jestem obiektywną,bo sama tu piszę..i nie mogę  oceniać sama siebie..Czasem z nicości może powstać coś pięknego i wartościowego .I nie można zanizac niczyjej samooceny..Człowiek ma tylko jedno serce i powinien o nie dbać. Jeśli czuje się bezradny jego serce pęka albo zamienia się w lód. Zaufanie to piękna rzecz..nadzieja i wstęp do czegoś wartościowego w przyjaźni czy miłości. Tajemniczy ,ja Tobie ufam,nie zawiedz mnie...i czasem mi zaufaj...

A ja się trochę wzruszyłam jak przeczytałam ten temat.Jak czyta się takie ciepłe,szczere wyznania to zaczyna się znów wierzyć w ludzi,że istnieje miłość,przyjaźń,przebaczenie jak czytałam o ranieniu .Ja bym ryzykowała i ufała wam obojgu tajemnicza i tajemniczy.Dla przeżycia samych takich emocji to już warto ryzykować.A nie każdemu to dane w tym świecie.Bo znaleźć,spotkac kogoś,kto nas rozumie bez słów to faktycznie musi być coś pięknego.Powodzenia

7 godzin temu, Gość Tajemnicza kobieta napisał:

Nie jestem obiektywną,bo sama tu piszę..i nie mogę  oceniać sama siebie..Czasem z nicości może powstać coś pięknego i wartościowego .I nie można zanizac niczyjej samooceny..Człowiek ma tylko jedno serce i powinien o nie dbać. Jeśli czuje się bezradny jego serce pęka albo zamienia się w lód. Zaufanie to piękna rzecz..nadzieja i wstęp do czegoś wartościowego w przyjaźni czy miłości. Tajemniczy ,ja Tobie ufam,nie zawiedz mnie...i czasem mi zaufaj...

Nie znasz osoby, która kryje się pod nickiem Tajemniczy chlopak. To de/bil nie szanujący kobiet a ty mu tak słodzisz. Gdybyś go poznała naprawdę, naplułabyś mu w twarz. A tak tylko się ośmieszasz, jak id/iot/ka a wszyscy (którzy tak jak ja go znają) na to patrzą i śmieją się z twojej głupoty.