Czy zdarza wam sie szukać pocieszenia w byłych lub drugich opcjach?

gdy ktoś ważniejszy was olał? Wg mnie to dziwne, a wiele ludzi całe życie tak leci, w nadziei że uczucia sie rozwiną

nie. nie robie nic wbrew sobie i tacy ludzie nie smieszą, w sumie to ich nie szanuję

Jeżeli byłoby to szczerze powiedziane,że jestem drugą opcją,nie miałbym żalu a nawet kreciloby mnie to . Natomiast bardzo przezylbym to jeżeli zaszłaby pomyłka lub oszustwo.

Każdy zasługuje na szczerość. Bycie opcja zapasowa jest słabe. Z resztą to nieuczciwe według drugiego człowieka. Na nieuczciwości niczego się nie zbuduje .

8 minut temu, Gość Gość MHF napisał:

Jeżeli byłoby to szczerze powiedziane,że jestem drugą opcją,nie miałbym żalu a nawet kreciloby mnie to . Natomiast bardzo przezylbym to jeżeli zaszłaby pomyłka lub oszustwo.

hahaha

cała kafeteria xd

Tak

Co człowiek to inny przypadek. Rozmowa z kimś kto wysłucha i doradzi może być formą pocieszenia.

18 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Każdy zasługuje na szczerość. Bycie opcja zapasowa jest słabe. Z resztą to nieuczciwe według drugiego człowieka. Na nieuczciwości niczego się nie zbuduje .

Jeżeli bycie drugą opcją dla kogoś byłoby oparte na faktach a nie na filmach w czyjejś głowie to wszedłbym to,bo ciekawiloby mnie to a nawet kręciło.

Tylko jest to nierealne bo gdzie szukać ludzi uczciwych i żyjących rzeczywistością.

Na pewno nie na forum.

A czemu nie na forum,czy będzie gorzej niż w rozmemlanej rzeczywistości.

Są ludzie, którzy potrzebują koła ratunkowego. Często w sytuacjach zwątpienia sobie o nim przypominają i wracają. 

Może i tak, jeżeli to byłaby uczciwa gra to nawet fajnie mogłoby być takim kołem.

Tak. Bycie uczciwym kołem jest niezwykłe. I tu nie ma miejsca na ściemnianie. Nie po to jest się ratunkiem dla kogoś przecież, a co za tym idzie, wszystko co najlepsze.

2 minuty temu, Gość gość' napisał:

Tak. Bycie uczciwym kołem jest niezwykłe. I tu nie ma miejsca na ściemnianie. Nie po to jest się ratunkiem dla kogoś przecież, a co za tym idzie, wszystko co najlepsze.

A jesteś kobietą czy facetem.Czy jako kobieta powiedziałabys mi szczerze,że fajnie mi z tobą, ale z takich i przyczyn jesteś dla mnie opcja drugiej kategorii.

Nigdy nie wierzyłem, że istnieje pozbawiona erotyzmu przyjaźń damsko-męska, zwłaszcza z byłymi. Przyznam jednak, że obecnie brakuje mi takiej przyjaźni, przede wszystkim okazji do głębokich, szczerych rozmów na różne skomplikowane tematy, a właśnie miałem jedną taką byłą, z którą to fajnie wychodziło.

A co jest złego w przyjazni z jakimś erotyzmem

Ale po co wracać do przeszłości? 

6 minut temu, Gość Gość MHF napisał:

A co jest złego w przyjazni z jakimś erotyzmem

Nie ma nic złego, dopóki nie jest się w innym związku i chce się być uczciwym wobec tej osoby, z którą się jest obecnie.

2 minuty temu, Gość Abc napisał:

Ale po co wracać do przeszłości? 

Bo przeszłość zawsze będzie piękniejsza od teraźniejszości czy przyszłości. Ludzie mają skłonność do wyolbrzymiania zarówno pozytywnych, jak i negatywnych zdarzeń z dawnych czasów. Małe traumy stają się wielkimi tragediami, a niewinne miłostki, płomiennymi namiętnościami.

Skoro przeszlosc jest piękniejsza od teraźniejszości czy przyszłości nie możesz być teraz szczęśliwy albo źle skleileś  to zdanie Ja uwazam tak samo (odnośnie tego zdania) i akceptuję to co mam choć sama nie wiem czemu ale wiem ze nie szukalabym pocieszenia w bylych lub drugiej opcji Już to przerabialam i wiem że kiedyś będzie się tego żałować w szczególności jeśli by się wydało. .....

2 minuty temu, Gość Abc napisał:

Skoro przeszlosc jest piękniejsza od teraźniejszości czy przyszłości nie możesz być teraz szczęśliwy albo źle skleileś  to zdanie Ja uwazam tak samo (odnośnie tego zdania) i akceptuję to co mam choć sama nie wiem czemu ale wiem ze nie szukalabym pocieszenia w bylych lub drugiej opcji Już to przerabialam i wiem że kiedyś będzie się tego żałować w szczególności jeśli by się wydało. .....

Może człowiek w pełni szczęśliwy ma jednak inne zdanie o przeszłości niż ja?;) Muszę kogoś takiego poznać i sprawdzić;) A czy gdyby ktoś Cię w jakiś magiczny sposób zapewnił, że to się na 100% nigdy nie wyda, wtedy również nie szukałabyś takiego pocieszenia? Innymi słowy, czy przed jakąś powrotu do byłego/byłych powstrzymuje Cię tylko strach, że się wyda?

Że się nie wyda? Hm trudno zachowowywac się normalnie bedac ze stałym partnerem i kręcić na boku z kimś innym Spostrzegawcza osoba albo taka która mnie zna widzi ze jestem inna i coś się świeci. ... raz komuś zrobiłam tak i później tego żałowałam niestety konsekwencje ponosze do dziś żałuję że chciało mi się odskoczni ale cóż mierze się z rzeczywistością i pije piwo które sobie nawarzyłam 

PS. Myślę że najpierw powinno się zakończyć nieudany związek żeby móc w pełni poświęcić się czemuś nowemu Otworzyć się na to i sprawdzić czy tego właśnie szukam 

1 minutę temu, Gość Abc napisał:

Że się nie wyda? Hm trudno zachowowywac się normalnie bedac ze stałym partnerem i kręcić na boku z kimś innym Spostrzegawcza osoba albo taka która mnie zna widzi ze jestem inna i coś się świeci. ... raz komuś zrobiłam tak i później tego żałowałam niestety konsekwencje ponosze do dziś żałuję że chciało mi się odskoczni ale cóż mierze się z rzeczywistością i pije piwo które sobie nawarzyłam 

PS. Myślę że najpierw powinno się zakończyć nieudany związek żeby móc w pełni poświęcić się czemuś nowemu Otworzyć się na to i sprawdzić czy tego właśnie szukam 

A czy jesteś teraz w pełni szczęśliwa?

4 minuty temu, Gość Abc napisał:

Że się nie wyda? Hm trudno zachowowywac się normalnie bedac ze stałym partnerem i kręcić na boku z kimś innym Spostrzegawcza osoba albo taka która mnie zna widzi ze jestem inna i coś się świeci. ... raz komuś zrobiłam tak i później tego żałowałam niestety konsekwencje ponosze do dziś żałuję że chciało mi się odskoczni ale cóż mierze się z rzeczywistością i pije piwo które sobie nawarzyłam 

PS. Myślę że najpierw powinno się zakończyć nieudany związek żeby móc w pełni poświęcić się czemuś nowemu Otworzyć się na to i sprawdzić czy tego właśnie szukam 

Jakie to piwo.

Nie

Ale przeszłość zamknelam a wiem że kręcić po bokach się popłaca mimo że to kuszące 

Więc wracam z nudów do tematu, czy jakaś powiedzialaby to szczerze takiemu kołu ratunkowemu,że jest druga opcją.

2 godziny temu, Gość Abc napisał:

Nie

Ale przeszłość zamknelam a wiem że kręcić po bokach się popłaca mimo że to kuszące 

Życzę Ci jednak, żebyś z tym wyborem kiedyś była szczęśliwa

To nie możliwe ale dziękuję Również szczęścia Tobie

Nigdy w życiu, nie po to kogoś własnoręcznie rzuciłam, żeby potem czegoś u niego szukać.