Dlaczego brzydkie baby praktycznie przyczepia sie do wszystkiego,zeby skrytykowac ta ladniejsza ?

Dlaczego z nich takie zmije ?

Ty tez jestes zmija, bo mówisz o ludziach "brzydcy", a tak robi tylko prostak. No i zmija

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ty tez jestes zmija, bo mówisz o ludziach "brzydcy", a tak robi tylko prostak. No i zmija

Nie rozsmieszaj mnie.Ok."Mniej urodziwe".Moze byc ?

3 minuty temu, Gość dlaczego napisał:

Nie rozsmieszaj mnie.Ok."Mniej urodziwe".Moze byc ?

Nie rozsmieszam, za to ty jestes smieszna, bo hipokryzja zawsze smieszy. Baba pisze "brzydka" o innej, co samo w sobie jest wredne, a w tej samej sekundzie zali sie, ze inna baba tez jest wredna, dlatego jest zmija. Rece opadaja, powaznie.

Slowo "brzydka"to nie obelga.Biedne ksiezniczki,juz nawet nie mozna napisac,ze brzydkie bo beda urazone.

Wiem o co Ci chodzi. Mają takie np. 30 lat, 2-3 dzieci, faceta, 50 kg nadwagi, dres, tipsy a jak ich chłop się za Tobą obejrzy a nie za nimi to od razu masz obciachowe ciuchy, koński ryj, grubą du*ę i rzygać im się chce na Twój widok. Przerabiam to minimum raz na tydzień...

Dlaczego to robią? Bo czują się nieatrakcyjne i boją się, że odbijesz im faceta a one nie mają ani urody ani intelektu. A jak facet leci tylko na pierwsze to czym go zatrzymają? Lepiej szczuć z innymi ropuchami ładną dziewczynę.

19 minut temu, Gość dlaczego napisał:

Slowo "brzydka"to nie obelga.Biedne ksiezniczki,juz nawet nie mozna napisac,ze brzydkie bo beda urazone.

Rafał, miło mi. Do księzniczki mi daleko. Brzydka? Jak mowisz to do osoby to obelga, jak najbardziej. Mile to raczej nie jest. Ale najbardziej jest to prostactwo. Jakbym podszedl do ciebie na ulicy i przy ludziach powiedzial do ciebie " ej brzydka babo" to bylabys oburzona i przez pol dnia lamentowala w myslach, co to za cham jestem. Podwojne standardy co?

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Rafał, miło mi. Do księzniczki mi daleko. Brzydka? Jak mowisz to do osoby to obelga, jak najbardziej. Mile to raczej nie jest. Ale najbardziej jest to prostactwo. Jakbym podszedl do ciebie na ulicy i przy ludziach powiedzial do ciebie " ej brzydka babo" to bylabys oburzona i przez pol dnia lamentowala w myslach, co to za cham jestem. Podwojne standardy co?

Jakbym faktycznie byla brzydka to jakos przyjelabym to do wiadomosci i mysle,ze nie robilabym z tego zadnego "halo",nawet w myslach Poza tym to mala roznica,czy pisze ogolnie o brzydkich babach na forum czy podchodze na ulicy do konkretnej osoby i mowie jej wprost,ze jest brzydka,nie uwazasz ?

Uwielbiam sr.ac

Znowu ta jepnieta laska co pisze pierdyliard tematow jak to jej kobiety nienawidza bo niby jest ladna. Won stad paszczurze

1 godzinę temu, Gość dlaczego napisał:

Dlaczego z nich takie zmije ?

Możesz podać przykład? 

Przed chwilą, Gość Omg napisał:

Znowu ta jepnieta laska co pisze pierdyliard tematow jak to jej kobiety nienawidza bo niby jest ladna. Won stad paszczurze

Spojrz w lustro to wtedy zobaczysz paszczura

Won z mojego tematu pokrako

Autorko, zalisz sie czy chwalisz?Moze cie krytykuja nie z zazdrosci ale  ze zasluzylas, np.jestes wredna zmija lub dostajesz podwyzki i awansy nie za ciezka prace ale ze sie szefowi podobasz.

A gosc tak tak, chamstwo jest chamstwem, czy sie nazwie kogos gruba swinia czy stara baba ktora powinna szykowac sobie trumne, mimo ze stwierdzenie faktu to jednak zle swiadczy o "nazbyt szczerej" i idealnej osobie ktora wyraza swoje zdanie

O matko,ludzie sobie zycza smierci,wyzywaja sie na wszystkie mozliwe sposoby a ja osmielilam sie napisac,ze ktos jest brzydki to od razu tragedia narodowa.Dobrze,nastepnym razem bede klamac,zeby wam dogodzic.

4 minuty temu, Gość no nie napisał:

O matko,ludzie sobie zycza smierci,wyzywaja sie na wszystkie mozliwe sposoby a ja osmielilam sie napisac,ze ktos jest brzydki to od razu tragedia narodowa.Dobrze,nastepnym razem bede klamac,zeby wam dogodzic.

Mam pytanie, masz kompleksy? Bo tak to wyglada. Jesteś pasywno-agresywna, ot co. Nie pogardzaj ludzmi, bo kiedys sama szacunku u nikogo nie znajdziesz.

7 minut temu, emigrantka napisał:

Autorko, zalisz sie czy chwalisz?Moze cie krytykuja nie z zazdrosci ale  ze zasluzylas, np.jestes wredna zmija lub dostajesz podwyzki i awansy nie za ciezka prace ale ze sie szefowi podobasz.

Tak,zale sie.Wlasnie chodzi o to,ze wredna nie jestem.Dlatego mnie to tak irytuje.Jestem juz na samym wstepie skreslana przez kobiety,na dzien dobry sa dla mnie opryskliwe i wredne mimo,ze mnie nie znaja,Nie wspominajac juz o tym,jak lubia obrabiac tylek za plecami.Dowiedzialam sie o sobie wiele ciekawych rzeczy,takich,o ktorych sama nawet nie mialam zielonego pojecia  

7 minut temu, Gość no nie napisał:

O matko,ludzie sobie zycza smierci,wyzywaja sie na wszystkie mozliwe sposoby a ja osmielilam sie napisac,ze ktos jest brzydki to od razu tragedia narodowa.Dobrze,nastepnym razem bede klamac,zeby wam dogodzic.

Jak ktoś nasra na środku sklepu to ty też to zrobisz? Jak robią, to ja też. Tak robią tylko głupi ludzie.

3 minuty temu, Gość dlaczego napisał:

Tak,zale sie.Wlasnie chodzi o to,ze wredna nie jestem.Dlatego mnie to tak irytuje.Jestem juz na samym wstepie skreslana przez kobiety,na dzien dobry sa dla mnie opryskliwe i wredne mimo,ze mnie nie znaja,Nie wspominajac juz o tym,jak lubia obrabiac tylek za plecami.Dowiedzialam sie o sobie wiele ciekawych rzeczy,takich,o ktorych sama nawet nie mialam zielonego pojecia  

Jakie to rzeczy? 

3 minuty temu, Gość dlaczego napisał:

Tak,zale sie.Wlasnie chodzi o to,ze wredna nie jestem.Dlatego mnie to tak irytuje.Jestem juz na samym wstepie skreslana przez kobiety,na dzien dobry sa dla mnie opryskliwe i wredne mimo,ze mnie nie znaja,Nie wspominajac juz o tym,jak lubia obrabiac tylek za plecami.Dowiedzialam sie o sobie wiele ciekawych rzeczy,takich,o ktorych sama nawet nie mialam zielonego pojecia  

Jeśli nazywasz ludzi brzydkimi to się nie dziw że jesteś odbierana jako chamka, a chama się odpowiednio traktuje, droga pani najpiękniejsza. 

7 minut temu, Gość Www napisał:

Mam pytanie, masz kompleksy? Bo tak to wyglada. Jesteś pasywno-agresywna, ot co. Nie pogardzaj ludzmi, bo kiedys sama szacunku u nikogo nie znajdziesz.

Nie pogardzam ludzmi,o ile oni mnie nie traktuja jak jakiegos smiecia

Kompleksow nie mam,ale niestety znam wiele kobiet,ktore je maja i dlatego tak lubia sie wyzywac na innych,zeby podniesc sobie samoocene.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak ktoś nasra na środku sklepu to ty też to zrobisz? Jak robią, to ja też. Tak robią tylko głupi ludzie.

To bylo tylko porownanie,czytaj ze zrozumieniem.

6 minut temu, Gość gośx napisał:

Jeśli nazywasz ludzi brzydkimi to się nie dziw że jesteś odbierana jako chamka, a chama się odpowiednio traktuje, droga pani najpiękniejsza. 

A ta dalej swoje...

14 minut temu, emigrantka napisał:

Autorko, zalisz sie czy chwalisz?Moze cie krytykuja nie z zazdrosci ale  ze zasluzylas, np.jestes wredna zmija lub dostajesz podwyzki i awansy nie za ciezka prace ale ze sie szefowi podobasz.

A gosc tak tak, chamstwo jest chamstwem, czy sie nazwie kogos gruba swinia czy stara baba ktora powinna szykowac sobie trumne, mimo ze stwierdzenie faktu to jednak zle swiadczy o "nazbyt szczerej" i idealnej osobie ktora wyraza swoje zdanie

ale co winna jest kobieta, że podoba się kierownikowi ( jeśli jest ładna/ zgrabna to zapewniam cię że podoba się wielu innym facetom w tej pracy) jeśli ta olała tego kogoś i nie chce z nim żadnej innej relacji - w pracy nie ma miejsca na romanse.

Szczere nazywanie rzeczy po imieniu to raczej odwaga a nie chamstwo - chamstwo to rozpychanie się w drzwiach bez słowa przepraszam/ sorki. A jak niunia jedna z drugą tego nie rozróżnia to jakaś mało rozgarnięta jest.

Jestem bardzo atrakcyjna kobieta i nigdy nie spotkalam sie z "wrednoscia" kobiet mniej atrakcyjnych. W szkole bylam otoczona przyjaciolkami, ktore chcialy siedziec kolo mnie, na wycieczkach blisko mnie, na studiach zapraszaly na imprezy, fundowaly to czy owo. W pracy i w gronie znajomych rowniez mam wrazenie, ze kobiety jakby do mnie lgna. Inaczej z mezczyznami, traktuja mnie raczej z dystansem, co mnie czasem dziwi, ale nie martwi, poniewaz mojego juz dawno znalazlam. Nie wiem, jaki masz problem ale do tanga trzeba dwojga, mnie zreszta nie interesuja inni ludzie az do takiego stopnia, zebym sie zastanawiala albo tematyzowala. kto dla mnie jaki jest. Wredne, opryskliwe, co to ma wogole znaczyc? Jezeli ktos cie zle traktuje, to nie musisz miec z nim nic wspolnego.

Kiełbasa nudzisz. Gardzisz innymi kobietami co widać z kilometra. 

No uczepily sie tej "brzydkiej" jak rzep psiego ogona,bo argumentow brak  Co zrobisz.

1 godzinę temu, Gość Wiem coś o tym napisał:

Wiem o co Ci chodzi. Mają takie np. 30 lat, 2-3 dzieci, faceta, 50 kg nadwagi, dres, tipsy a jak ich chłop się za Tobą obejrzy a nie za nimi to od razu masz obciachowe ciuchy, koński ryj, grubą du*ę i rzygać im się chce na Twój widok. Przerabiam to minimum raz na tydzień...

Dlaczego to robią? Bo czują się nieatrakcyjne i boją się, że odbijesz im faceta a one nie mają ani urody ani intelektu. A jak facet leci tylko na pierwsze to czym go zatrzymają? Lepiej szczuć z innymi ropuchami ładną dziewczynę.

Dokladnie. Zawisc kochana, zawiść widoczna na kilometr

A ja kiedys spotkalam sie z chaamstwem i dosrywaniem ze strony atrakcyjnej.Wiec nie mowcie ze to brzydkie dokuczaja ladnym, bywa odwrotnie

4 minuty temu, Gość aimee napisał:

Jestem bardzo atrakcyjna kobieta i nigdy nie spotkalam sie z "wrednoscia" kobiet mniej atrakcyjnych. W szkole bylam otoczona przyjaciolkami, ktore chcialy siedziec kolo mnie, na wycieczkach blisko mnie, na studiach zapraszaly na imprezy, fundowaly to czy owo. W pracy i w gronie znajomych rowniez mam wrazenie, ze kobiety jakby do mnie lgna. Inaczej z mezczyznami, traktuja mnie raczej z dystansem, co mnie czasem dziwi, ale nie martwi, poniewaz mojego juz dawno znalazlam. Nie wiem, jaki masz problem ale do tanga trzeba dwojga, mnie zreszta nie interesuja inni ludzie az do takiego stopnia, zebym sie zastanawiala albo tematyzowala. kto dla mnie jaki jest. Wredne, opryskliwe, co to ma wogole znaczyc? Jezeli ktos cie zle traktuje, to nie musisz miec z nim nic wspolnego.

Niby nie musisz pod warunkiem, ze nie pracujesz z taka wredna baba która będzie Ci ,,umilac" zycie codziennie w pracy

No coz, nie wszyscy sa mili i przyjazni. Do ludzi, ktorzy "umilaja" tobie zycie, mozesz odnosic sie dokladnie tak samo. Nie rozumiem jedynie, dlaczego myslisz, ze twoj wyglad jest tego powodem?