Dlaczego mlode kobiety maja takiego p i e r d o l c a na punkcie wygladu ?

Myslicie,ze jestescie najpiekniejsze ?

TV i media piorą im mózgi, naganiają interes dla firm kosmetycznych i pokrewnych branży. Iluzja urody to multi miliardowy interes. Robią hajs na durnych babach.

Zdefiniuj pojęcie "młoda kobieta"

Bo to prosty temat, i mozna napompowac ego, fascynacja powloką bije rekordy, tylko ze to papka szmatek i mazidel, stanie rano w stanie surowym przed lustrem to real razi:) to od nowa nadajemy

bo od ich urody zalezy wszytso, przterwanie, praca, wszystko

I czym się ten p i e r d o l e c objawia?

Bo faceci maja pierdo.lca na punkcie wygladu i sliczny wyglad wg nich jest najwazniejsza cecha i wymogiem wobec kobiety, ktora jest kandydatka na:

- zone 

- pracownika.

3 minuty temu, Gość Kasjopeia napisał:

Bo faceci maja pierdo.lca na punkcie wygladu i sliczny wyglad wg nich jest najwazniejsza cecha i wymogiem wobec kobiety, ktora jest kandydatka na:

- zone 

- pracownika.

Dokładnie!!!

Tak jest, ma być ładna ! W pracy, sklepie, urzedzie , przychodni. Inaczej nie ma życia. Takie czasy nas nadeszły . To smutne .

18 godzin temu, Gość xszoker napisał:

Zdefiniuj pojęcie "młoda kobieta"

poniżej 40stki to chyba młoda jeszcze, a może do 30stki

18 godzin temu, Gość lepie napisał:

bo od ich urody zalezy wszytso, przterwanie, praca, wszystko

od iluzji urody którą potrafią stwarzać różnymi sztuczkami.... nie od urody

17 godzin temu, Gość Kasjopeia napisał:

Bo faceci maja pierdo.lca na punkcie wygladu i sliczny wyglad wg nich jest najwazniejsza cecha i wymogiem wobec kobiety, ktora jest kandydatka na:

- zone 

- pracownika.

skąd takie informacje ma panna? za dużo kolorowych babskich gazetek się naczytała?

9 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Tak jest, ma być ładna ! W pracy, sklepie, urzedzie , przychodni. Inaczej nie ma życia. Takie czasy nas nadeszły . To smutne .

D0okładnie tak. Świat zwariował na punkcie powierzchowności, wymagania względem kobiet rosną. Kobiety mają być odpicowane i olśniewające nawet idąc po pier/dolone pomidory do biedry, więc nie wiem skąd to pytanie?

ja lubię jak wyglądają męsko, nie musza być przystojni, mam 30 lat

Bo sa mlode. Mlodosc to piekno. Jak mialam 20 to zakladalam mini i bardzo chcialam byc podziwiana. Teraz nawet jak ubiore sie elegancko to wisi mi czy kogos wbije w fotel. Mam dystans do siebie, moj wyglad mnie nie definiuje. Lubie dobra ksiazke, niezly film, moja rodzine, leniwe poranki w pizamach do poludnia. Nadal nam figure jak 15 lat temu tylko, ze juz nie jest ona moim jedynym atutem. Teraz mam wiedze, doswiadczenie, dystans. 

1 godzinę temu, Gość artesi napisał:

skąd takie informacje ma panna? za dużo kolorowych babskich gazetek się naczytała?

Nie. Z doświadczenia. Mam gruba koleżankę i widzę jak ja traktujecie, a jak mnie. Zreszta nie raz dzięki urodzie dostałam prace gdy nie miałam kompetencji, kanar mnie puścił, a sąsiad zaniósł siatki. Nie opłaca się być brzydka. 

8 minut temu, Gość Kasiopeia napisał:

Nie. Z doświadczenia. Mam gruba koleżankę i widzę jak ja traktujecie, a jak mnie. Zreszta nie raz dzięki urodzie dostałam prace gdy nie miałam kompetencji, kanar mnie puścił, a sąsiad zaniósł siatki. Nie opłaca się być brzydka. 

Nie opłaca się być brzydką? no sorki ale nie każdy się rodzi piękny

6 godzin temu, Gość Seni napisał:

Nie opłaca się być brzydką? no sorki ale nie każdy się rodzi piękny

Wiem, dlatego kobiety inwestuja w wyglad. Bo rzadko kto jest z natury tak brzydki, ze nie da sie go upiekszyc.

Bo żadna nie chce zazdrościć, chce żeby to jej zazdroszczono... 

Kiedyś wyławiano jedną kobietę na tysiąc i robiono z niej gwiazdę upiekszając, trenując ją do roli seksbomby, itd., bo właśnie  na czymś takim wtedy robiono kasę -  na micie bogini, tej jednej, jedynej na milion... Teraz kasę robi się inaczej, ponieważ żadna kobieta nie chcę już być na widowni, która mdleje i zachwyca się królową... To już nie działa,  doskonale widać to na przykładzie instagrama. 

Kiedyś kobiety nie zdawały sobie z tego sprawy,  dziś jest inaczej

Teraz każda chce być tą królową, bo wie, że ma potężny arsenał do dyspozycji... Tak samo jak miały  kobiety kreowane niegdyś na boginie. Każda kobieta stąpająca  po tej planecie wie, że żeby zostać seksbombą, trzeba wczuć się w rolę i już.  Poza tym koncerny farmaceutyczne zbiły na tym pragnieniu wielkie fortuny i świetnie ukierunkowały tą mentalność  Czy to źle? Nie sądzę,  niech każda kobieta wygląda jak najpiękniej może, jeśli jej na tym zależy. 

Oczywiście nie można przesadzać,  bo przegnie się w drugą stronę,  no i wiadomo,  naturalnej urodzie nic nie dorówna... i choć taka MM przeszła jakieś zabiegi upiększające, to i tak mało która mogłaby stanąć obok niej, nawet mimo ingerencji we własny wygląd. Liczy się podstawa, niejedna będzie się upiekszać, a efekt nie będzie tak oszałamiający. Bo chyba tak naprawdę nie liczy się kto ile ingerował i czy w ogóle przeprowadzał jakieś ingerencje, bo brzydkim ludziom i tak za bardzo nic nie dadzą, a na pewno nie w porównaniu z tymi,  z gruntu ładniejszymi. Liczy się stan "wyjściowy", ten przed zabiegami.

Nie wiem, może się mylę...

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo żadna nie chce zazdrościć, chce żeby to jej zazdroszczono... 

Kiedyś wyławiano jedną kobietę na tysiąc i robiono z niej gwiazdę upiekszając, trenując ją do roli seksbomby, itd., bo właśnie  na czymś takim wtedy robiono kasę -  na micie bogini, tej jednej, jedynej na milion... Teraz kasę robi się inaczej, ponieważ żadna kobieta nie chcę już być na widowni, która mdleje i zachwyca się królową... To już nie działa,  doskonale widać to na przykładzie instagrama. 

Kiedyś kobiety nie zdawały sobie z tego sprawy,  dziś jest inaczej

Teraz każda chce być tą królową, bo wie, że ma potężny arsenał do dyspozycji... Tak samo jak miały  kobiety kreowane niegdyś na boginie. Każda kobieta stąpająca  po tej planecie wie, że żeby zostać seksbombą, trzeba wczuć się w rolę i już.  Poza tym koncerny farmaceutyczne zbiły na tym pragnieniu wielkie fortuny i świetnie ukierunkowały tą mentalność  Czy to źle? Nie sądzę,  niech każda kobieta wygląda jak najpiękniej może, jeśli jej na tym zależy. 

Oczywiście nie można przesadzać,  bo przegnie się w drugą stronę,  no i wiadomo,  naturalnej urodzie nic nie dorówna... i choć taka MM przeszła jakieś zabiegi upiększające, to i tak mało która mogłaby stanąć obok niej, nawet mimo ingerencji we własny wygląd. Liczy się podstawa, niejedna będzie się upiekszać, a efekt nie będzie tak oszałamiający. Bo chyba tak naprawdę nie liczy się kto ile ingerował i czy w ogóle przeprowadzał jakieś ingerencje, bo brzydkim ludziom i tak za bardzo nic nie dadzą, a na pewno nie w porównaniu z tymi,  z gruntu ładniejszymi. Liczy się stan "wyjściowy", ten przed zabiegami.

Nie wiem, może się mylę...

 

No Elo pustaku. 

młode to tępe pipy pełne spermy

chcecie powiedziec ze te wszystkie powalone dziunie na fejsie i na yt ktore zajmują sie tylko ...mi i szminkami robią to dla przyszłego samca albo pracodawcy haha

co do pracodawcy, to was oswiece, jesli rekruterem jest baba to piękność moze miec problem z przyjęciem  a co do samca przeprowadzcie doswiadczenia po jakim czasie znudzi sie ładną pustą laleczką i czy w ogole da rade sie zakochac, nie mówie o erekcji :))

Pracodawcy na pewno oglądają insta i fejsbuczki więc doskonale widzą co która ma we łbie. Ą ę pierdą w robocie a w necie cyce z cytatem łacińskim. Oczywiście to jedynie dodatek to mundrosci. #...

Odpowiedz na pytanie w temacie: Bo faceci mają ...ca na punkcie wyglądu kobiet. W nieatrakcyjnej się nie zakochaja. Mężczyźni kochają za wygląd. 

Bo TV i media babom zrobiły wode z mózgu

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Odpowiedz na pytanie w temacie: Bo faceci mają ...ca na punkcie wyglądu kobiet. W nieatrakcyjnej się nie zakochaja. Mężczyźni kochają za wygląd. 

Nieprawda. Wolę przeciętną, ale inteligentną i fajną z charakteru niż piękną, ale głupią i niefajną.

To kobiety kochają za wygląd. Żadna nie zakocha się w brzydkim ani nawet przeciętnym facecie, chyba że ma kasę.

3 minuty temu, Gość ... napisał:

Nieprawda. Wolę przeciętną, ale inteligentną i fajną z charakteru niż piękną, ale głupią i niefajną.

To kobiety kochają za wygląd. Żadna nie zakocha się w brzydkim ani nawet przeciętnym facecie, chyba że ma kasę.

Bo należysz do mniejszości traktujących kobietę holistycznie a nie jako zbędny dodatek do waginy i cyców. Jesteś mężczyzną więc.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Bo należysz do mniejszości traktujących kobietę holistycznie a nie jako zbędny dodatek do waginy i cyców. Jesteś mężczyzną więc.

No jestem, tylko gdzie znaleźć dziewczynę, która to doceni...?