Facet dzwoni

Do mnie, dopiero o 19 godzinie.Napisze rano SMS że jest w pracy, po pracy napisze Że skończył i taki jest z nim kontakt.Wydaje mi się że to nie jest w porządku,a jak już zadzwoni o tej 19 godz to pogada z niecała godz, przeważnie o 20 godz kolega do niego przychodzi, potem na chwilę jeszcze zadzwoni po 21 godz i idzie spać, dla mnie to jest taka zlewka drugiej osoby, co o tym myślicie?

przecież nie będzie gadał z tobą cały dzień zamiast pracować? chora jesteś? i tak gada z tobą godzine ( nie wiem o czym można tyle pitolić z babą ale ok )

pewnie ma inną, wygada sie wywdzięczy na boku i na Ciebie nie ma czasu, zeskanowałaś mu już telefon?

Tak myślałam że się czepiam niepotrzebnie.No miałam kiedyś chłopaka który dzwonił do mnie po 20 razy dziennie i też pracowal i non stop byliśmy w kontakcie, ale tamten był inny z charakteru 

8 godzin temu, Gość Rybka napisał:

Tak myślałam że się czepiam niepotrzebnie.No miałam kiedyś chłopaka który dzwonił do mnie po 20 razy dziennie i też pracowal i non stop byliśmy w kontakcie, ale tamten był inny z charakteru 

Juz widać ze jesteś kobieta bluszczem i pisze to jako kobieta. Taak ma najlepiej co lok godziny dzwonic i się meldować...zameczysz go 

8 godzin temu, Gość Rybka napisał:

Tak myślałam że się czepiam niepotrzebnie.No miałam kiedyś chłopaka który dzwonił do mnie po 20 razy dziennie i też pracowal i non stop byliśmy w kontakcie, ale tamten był inny z charakteru 

Juz widać ze jesteś kobieta bluszczem i pisze to jako kobieta. Taak ma najlepiej co lok godziny dzwonic i się meldować...zameczysz go 

8 godzin temu, Gość Rybka napisał:

Tak myślałam że się czepiam niepotrzebnie.No miałam kiedyś chłopaka który dzwonił do mnie po 20 razy dziennie i też pracowal i non stop byliśmy w kontakcie, ale tamten był inny z charakteru 

Juz widać ze jesteś kobieta bluszczem i pisze to jako kobieta. Taak ma najlepiej co pol godziny dzwonic i się meldować...zameczysz go 

No dziś mój kolega do mnie zadzwonił, który pracuje w tej samej branży co mój facet.Podpytalam go jak to jest u nich z dzwonieniem w pracy, okazało się że nie ma żadnych problemów i w każdej chwili można zadzwonić kiedy się chce, chodźby na chwilke, a nawet niektórzy na Internecie siedzą.Moj facet ściemnia, że cały dzień nie można dzwonić więc raczej nie jestem kobietą bluszcz, jakoś moj znajomy mógł zadzwonić a mój facet znowu cisza, rano tylko sms na przywitanie.

A ty dalej tego frajera rozkminiasz? Jeszcze go nie kopnelas w dupę?

Ja tez w pracy moge dzwonic, ale nie lubie, bo mnie to rozprasza.

A może jest typem osoby, która woli rozmawiać twarzą w twarz, a nie piszac czy dzwoniąc? Co innego gdyby to był związek na odległość, ale o niczym takim nie wspominasz, więc wnioskuję, że nie mieszkacie od siebie jakoś daleko? 

Teraz jesteśmy od siebie daleko, mam okazję się przyjrzeć dzięki temu z kim naprawdę mam do czynienia. Pochodzimy z tych samych miast ale teraz jest chwilowa rozlaka,nie podoba mi się jego zachowanie bardzo, gdy byłam blisko wydzwaniał non stop i cały czas się umawiał, teraz się wycofał.

Ile razy mamy ci napisać, żebys z nim zerwała? To już trzeci czy czwarty temat o nim, facet robi cię w chuuja, pluje ci w twarz a ty udajesz że deszcz pada.

wiedzma spływaj do norki, nie manipuluj ludzmi, a ty autorko ogarnij te toksyny, bo nikt z toba nie wytrzyma

Nie znasz do końca sytuacji, do czego on jeszcze jest zdolny.Dzis na przykład od rana się nie odzywa a mówił wczoraj że idzie wcześniej spać bo wstaje dziś o siódmej. Kłamie cały czas, to on cały czas kręci Dziekuje za wszystkie odpowiedzi nie pozwolę sobie na takie traktowanie.

A ty ile razy dziennie do niego dzwonisz albo piszesz?

Tyle samo co on, napsze rano ja odpowiem, zadzwoni wieczorem, odbiore..Mamy kontakt, rano jeden sms i jeden telefon koło 19 godz, tak się zachowuje zakochany mężczyzna? Wątpię.

W innych tematach pił, z kolegami,stracił pracę,groził samobójstwem,masakra kobieto nie masz jakiejś przyjaciółki by się poradzić a nie takie szambo robić 

Mam ale nie chce koleżankom takie coś mówić, bo się krępuje.Nie mówię takich rzeczy koleżankom.

Za to wolisz zakładać chyba z 4 temat o typku który cię szantażuje emocjonalnie,okłamuje,próbuje wyłudzić kasę pod pozorem stanięcia na nogi po utracie pracy,straszy popełnieniem samobójstwa,piszesz,że chleje z kumplami,teraz że nie dzwoni.I nic ci to nie mówi o jego charakterze,a raczej patologi środowiska i tej osoby?Wyjątkowo tępa jesteś czy tylko udajesz??

Tępa nie jestem i nie udaję, ciągle tylko się nad nim zastanawiałam bo uprosil mnie płacząc przez telefon, razem z kolegą, żebym go nie zostawiała ale ten typ już się nie zmieni. Dziękuję za wszystkie rady i przepraszam że założyłam aż 4 tematy o kimś kto pochodzi z szemranego środowiska, chyba udawałam przed samą sobą że tak nie jest.

Proszę i już nie pisz nic dziewczyno o nim, bo nie chce się tego czytać.

Skoro sama pochodzisz z takiego środowiska i nie przeszkadza ci chłopak o ilorazie inteligencji, mchu...cóż,zastanawiaj się dalej,życie z patolem też ma swoje uroki  

Nie obrazaj mnie wili bo nie pochodzę z takiego środowiska, gdybym pochodziła nie przeszkadzałoby mi jego zachowanie wcale, ciekawe skąd wiesz że życie z patolem ma uroki? 

Uroki??To była ironia!Skoro nie pochodzisz to musisz być zaj....tą desperatką że chcesz takiego głąba z takim charakterem,masakra 

Nie stać cię mentalnie,na porządnego,normalnego chłopaka?Bierzesz co leci albo co spadnie z łopaty śmieciarzowi?Desperacja to się nazywa

Poważne nie masz nikogo do kogo mogła byś się zwrócić o pomoc,radę,bezkrytyczne i niezależne spojrzenie na problem?Brat,siostra,matka,ojciec,przyjaciel,przyjaciółka?

Mam, koleżanki ale pisałam już nie chce z nimi o tym rozmawiać, bo na pewno myślą tam samo jak większość osób tutaj. Temat skończony,nie ma o czym pisać.

Czyli wszyscy myślą tak samo widzą jak wpier....sz się w patologię ale ty i tak zrobisz jak trzeba,ważne że chłop i ma spodnie a w portkach ku....a to dla ciebie się liczy i to jest jedynie słuszny wyznacznik  

7 godzin temu, Gość Rybka napisał:

Nie znasz do końca sytuacji, do czego on jeszcze jest zdolny.Dzis na przykład od rana się nie odzywa a mówił wczoraj że idzie wcześniej spać bo wstaje dziś o siódmej. Kłamie cały czas, to on cały czas kręci Dziekuje za wszystkie odpowiedzi nie pozwolę sobie na takie traktowanie.

Pewnie umawia się z inna.