Czy uczciwy 36 letni mężczyzna ma jeszcze szanse na trójkąt ?

Mam 36 lat jestem teraz kawalerem, choć przez 8 lat byłem żonaty. Rozwód był spowodowany tym że moja była zona wróciła do swojej pierwszej miłości. Zawsze byłem dla kobiet uczciwy, nie byłem ciepłą kluchą ani nie dawałem siebie okręcić wokół palca, po prostu byłem uczciwy. Czy mam szanse jeszcze przeżyć trójkąt z dwiema namiętnymi kobiety ? Nie chodzi mi o sponsoring bo nie lubię nikogo do niczego zmuszać, chodzi o autentyczną pełna pasji relacje miedzy trojgiem dorosłych ludzi z której każdą ze stron czerpie satysfakcje. Jedna z nich mogłaby być moją partnerka na stałe, z perspektywą nawet na coś trwałego. Jak myślicie ?

idź do burdelu

Tak jakby uczciwość była ważna w sexie

Nie jesteś kawalerem tylko rozwodnikiem

Haha, pewnie uczciwy facet bedzie dobrze bzykany hehehhe

Zapisz się do jakiegoś klubu swingersow.

37 minut temu, Gość ... napisał:

Tak jakby uczciwość była ważna w sexie

To niekoniecznie musi być sam sex, chętnie bym poznał partnerkę na stałe która by była otwarta.

37 minut temu, Gość ... napisał:

Nie jesteś kawalerem tylko rozwodnikiem

W sumie racja.

17 minut temu, Gość Ania napisał:

Haha, pewnie uczciwy facet bedzie dobrze bzykany hehehhe

Facet bzykany ?

dawno nie czytałam wypowiedzi tak tepej dzidy jak autor :O szok

28 minut temu, Gość , , ,,llll napisał:

dawno nie czytałam wypowiedzi tak tepej dzidy jak autor szok

A czy mogłabyś uzasadnić swoją opinię ?

Uczciwy sexik w trójkaciku- relacja warta uwagi haha 

uczuiowy ciepla klucha zona go zdradzila szuka trojkatu hehe najlepszy trojkat ktory do ciebie pasuje to ty osiol i czarny  jeden z przodu i drugi z tylu