Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama mamama

2,5latka mało mowi

Polecane posty

Gość Gość
Dnia 27.04.2019 o 19:22, Gość Gosc napisał:

Też mam problem z 2,5 latka. Pediatra uważa, że jest ok, a już od pół roku proszę o skierowanie do logopedy. Byłam raz prywatnie, jak miała 2 lata i 2 miesiące i logopeda mówiła, że ma czas, nie określając jaki, odniosłam wrażenie, że to nie do końca prawda, ale ok czekam. Mówi mama tata baba ciocia dziadzia. Na dzieci w liczbie mnogiej i pojedynczej wola dzieci po prostu i tak się też zwraca do nich na placu zabaw. Zwierzęta nazywa dzwiekonasladowczymi. Jak ktoś liczy to mówi si sie sio siu sia zawsze, takie własne liczby. Reaguje na imię, rozumie dosłownie wszystko co się do niej mówi. Buduje zdania na zasadzie kuj kuj nie ma (nie będzie lekarz robił zastrzyku). Na picie mówi kikiu, a na jedzenie mniam mniam. Bardzo dużo pyta co to. Pięć tysiecy razy o tą samą rzecz, pokazuje za każdym razem na drzewa i się pyta co to. Jakby zbierała słowa i próbowała zapamiętać. Ale nic poza tym. Po swojemu opowiada, takie gaworzenie. Dalej czekać? Duzo czytamy, robię zabawy z powtarzaniem alfabetu, sylab, bardzo prostych słów, ale nie wiem, czy to wystarczy?

Do logopedy nie potrzeba skierowania. Idziesz do poradnii psychologiczno-pedagogicznej i składasz wniosek o przeprowadzenie badania logopedycznego. Czekasz jakieś 3 tygodnie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu
20 minut temu, Gość Aniaaa napisał:

Witam,

Powiem tak, nie czekajcie na ostatnią chwilę. Mam córkę z spektrum autyzmu, wystapuja u niej zaburzenia sensoryczne oraz kilka innych rzeczy. Zauwazylam, że coś się dzieje już od 6msc zycia, ale oczywiście teściowa i cała reszta wmawiali mi, że to chyba ja powinnam się leczyć i wymyślam choroby dziecku, co że mnie za matka. Powiem Wam, że dziś im się wstyd się przyznać iż miałam rację i dalej sugerują cytując 'że się wyrosnie' . Córka ma 2,5 roku mówi dwa słowa na krzyż dopiero teraz po pół roku pracy z neurologopeda i innymi specjalistami powoli zaczyna naśladować. Jej zachowania obecnie odpowiadają dziecku około 13-14 miesięcznemu wić spore opóźnienie jest. Jest uparta nerwowa a wszyscy mówili, że taki jej charakter. Bzdura totalna. Widzę doskonale jak jej z tym ciężko, bo dziecko wysyła takie sygnały. Dziś wiem, że gdybym ich posłuchała to z moja córka byłoby jeszcze być może gorzej. Słuchajcie swojej intuicji i róbcie co uważacie za stosowne. Polecam suplementację jeszcze eye q po czasie też widać efekty w rozwoju. 

Pozdrawiam

 

Znam ten ból. Do szewskiej pasji doprowadza mnie gadanie, że chłopcy mówią później, nieskończone dawanie dziecku czasu. W pewnym momencie trzeba przestać się oszukiwać. U mnie w rodzinie, nawet gdy miałam już komplet papierów, nadal słyszałam, że to nie jest prawdziwy autyzm, on pójdzie dwa razy na rehabilitację i wszystko się wyrówna, nie straciłam może tyle czasu co ty, ale u małego dziecka nawet 2-3 miesiące robią różnicę. A już spece z forum to osobna historia, jak można kazać czekać matce kiedy nikt tego dziecka na oczy nie widział to skąd ma wiedzieć czy nie potrzebuje pomocy, ja wiem, że to internet, ale nawet tu powinno obowiązywać coś takiego jak odpowiedzialność za słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sugeruję wizytę u neurologa. Mi też wszędzie mówili Ma czas.. to może być afazja, są 2 rodzaje, poczytaj. Do tego warto zrobić badanie fal mózgowych. Wykluczyć płyn w uszach, krótkie wędzidełko. Poszukać dobrego neurologopedy. Poszukaj ośrodka gdzie diagnozują różne zaburzenia u dzieci i prowadzą terapie. Ja znalazłam świetny ośrodek na NFZ. Przetrzepali młodych pod każdym kątem, w sumie 8h na łebka ( psycholog, neurologopeda, pedagog). 

Nawet jeśli to zwykłe opóźnienie mowy to i tak warto wprowadzić terapię. Syn poszedł do przedszkola, mówił 3 słowa na krzyż i świetnie sobie radził, panie go uwielbiały, dzieciaki też ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duddaaaa
1 godzinę temu, Gość Aniaaa napisał:

Witam,

Powiem tak, nie czekajcie na ostatnią chwilę. Mam córkę z spektrum autyzmu, wystapuja u niej zaburzenia sensoryczne oraz kilka innych rzeczy. Zauwazylam, że coś się dzieje już od 6msc zycia, ale oczywiście teściowa i cała reszta wmawiali mi, że to chyba ja powinnam się leczyć i wymyślam choroby dziecku, co że mnie za matka. Powiem Wam, że dziś im się wstyd się przyznać iż miałam rację i dalej sugerują cytując 'że się wyrosnie' . Córka ma 2,5 roku mówi dwa słowa na krzyż dopiero teraz po pół roku pracy z neurologopeda i innymi specjalistami powoli zaczyna naśladować. Jej zachowania obecnie odpowiadają dziecku około 13-14 miesięcznemu wić spore opóźnienie jest. Jest uparta nerwowa a wszyscy mówili, że taki jej charakter. Bzdura totalna. Widzę doskonale jak jej z tym ciężko, bo dziecko wysyła takie sygnały. Dziś wiem, że gdybym ich posłuchała to z moja córka byłoby jeszcze być może gorzej. Słuchajcie swojej intuicji i róbcie co uważacie za stosowne. Polecam suplementację jeszcze eye q po czasie też widać efekty w rozwoju. 

Pozdrawiam

hej a jakie sygnały niepokoiły Ciebie w 6 j syn ma 7 i nie gaworzy tylko jęczy piszczy i wmiesiacu? Mój synek ma 7 miesiecy i wydaje odgłosy, ale nie gaworzy i zaczynam się martwić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×