Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Emerytura na starość dla matek wielodzietnych, które nie pracowały zawodowo. Co o tym myślicie

Polecane posty

Gość Gość
3 godziny temu, Gość Nfd napisał:

przestańcie bzdury gadac że to są wasze ciężko zarobione pieniądze czy byłoby 500 plus czy mama 4 plus to i tak byś  zarabiała tyle samo co teraz zarabiacie, nikt ci nic z pieniędzy nie zabiera.

Haha:) Racja. Ale pojazgotać można za darmo, co poniektórzy tutaj ochoczo czynią:) Gównoburza:))A pani Kopacz to już wyjechała do tej Kanady? Bo tak się odgrażała 4 lata temu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość gosc napisał:

Skoro tak się poświęciły dla rodziny, to niech teraz im bachory płacą alimenty. Powinno się wspierać bezdzietne, samotne osoby, które pracowały całe życie i nie ma im kto pomóc.

Nie nazywałabym dzieci bachorami, ale uważam, że tak, skoro matka zrezygnowała z aktywności zawodowej na rzecz wychowania dzieci, to teraz te dzieci powinny ją wspierać finansowo, jeśli nie ma renty po mężu, lub nie wyrabiają z jednej emerytury. Rachunek jest prosty. Dlaczego to ciągle społeczeństwo ma pokrywać koszty nieprzemyślanych decyzji innych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala

Ja uważam, że każda kobieta, która urodziła nawet 1 dziecko i nie wróciła do pracy powinna dostać emeryturę. Jedno czy czworo dzieci, to żadna różnica, a zajmowanie się domem to też praca, dziecko nie chodzi do żlobka, przedszkola, nie zostaje w świtlicy, itp., to korzyść dla społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy
6 godzin temu, Gość Kaja napisał:

Mamy niz demograficzny więc zachęcają do rodzenia dzieci. Fajnie ze będzie dużo młodych wykształconych oosb. Tylko wtedy przyjedzie Mohamad z Fatima narobia 20 dzieci. Zobacz co się dzieje w Europie. Niemcy zaczęli ściągać Turków przez brak ludzi do pracy. W społeczeństwie potrzeba też ludzi wykonujących proste pracę, a nie samych profesorów. 

Tak, już do nas ciapate przyjeżdżają po socjal hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość ala napisał:

Ja uważam, że każda kobieta, która urodziła nawet 1 dziecko i nie wróciła do pracy powinna dostać emeryturę. Jedno czy czworo dzieci, to żadna różnica, a zajmowanie się domem to też praca, dziecko nie chodzi do żlobka, przedszkola, nie zostaje w świtlicy, itp., to korzyść dla społeczeństwa.

Ok, tylko niech na tę emeryturę odkłada ojciec dziecka. Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby takie emerytury otrzymały matki niepełnosprawnych dzieci. które naprawdę nie mogły podjąć pracy ze względu na konieczność całodobowej opieki nad chorym dzieckiem. Wszystkie inne dary od władzy, to kiełbasa wyborcza, za którą płacą wszyscy podatnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demka
5 godzin temu, Gość Nfd napisał:

przestańcie bzdury gadac że to są wasze ciężko zarobione pieniądze czy byłoby 500 plus czy mama 4 plus to i tak byś  zarabiała tyle samo co teraz zarabiacie, nikt ci nic z pieniędzy nie zabiera.

Nie, nikt nie zabiera. To skąd się biorą pieniądze w budżecie? może zarabialabym tyle samo ale za artykuły w sklepie placilabym mniej, bo wszystko jest obciążone mega vatem oślico. Zobacz sobie jaki jest jest w Polsce VAT na artykuły dziecięce. Zobacz sobie że brakuje miejsc w przedszkolach publicznych, zobacz jak wygląda służba zdrowia. Przez te właśnie min. socjalne po tyłku dostaje cały kraj no ale NIKT CI NICZEGO NIE ZABIERA! kasa na drzewach rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
Przed chwilą, Yoka777 napisał:

Ok, tylko niech na tę emeryturę odkłada ojciec dziecka. Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby takie emerytury otrzymały matki niepełnosprawnych dzieci. które naprawdę nie mogły podjąć pracy ze względu na konieczność całodobowej opieki nad chorym dzieckiem. Wszystkie inne dary od władzy, to kiełbasa wyborcza, za którą płacą wszyscy podatnicy.

Nie zgadzam się, ojciec pracuje na rodzinę. płaci podatki, a matka zostaje w domu, bo odpowiada jej ta rola. Zajmuje się dzieckiem, domem, odciąża męża, publiczne żłobki, przedszkola, nie daje dziecka w ręce obcych ludzi. Podatki każdy płaci, a rola państwa jest mądre gospodarzenie się kasą publiczną. Można wydać na rybkę, można wydać na pi..kę i obywatel nie ma na to wpływu. Kobiety mogłyby wtedy pracować, bo chcą, a nie  bo muszą ze względów finansowych. Przyrost też byłby większy, bo kobitka chętniej decydowałaby się na drugie dziecko. Teraz najżwawiej rozmnaża się patologia z wiadomych względów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Jestem za, ale pod jednym warunkem... Niech i te kobiety, które wychowując przynajmniej 4 dzieci i jednocześnie pracując... Niech i one dostaną spory dodatek tak dla sprawiedliwości... A nie, ze należy im sie jedynie goła wypracowana emerytura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
7 minut temu, marawstala napisał:

Jestem za, ale pod jednym warunkem... Niech i te kobiety, które wychowując przynajmniej 4 dzieci i jednocześnie pracując... Niech i one dostaną spory dodatek tak dla sprawiedliwości... A nie, ze należy im sie jedynie goła wypracowana emerytura

Dla niepracujących matek ma być najniższa, a pracujące mogą wyrobić sobie większa, może jakiś dodatek dla pracujących za każde dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
1 minutę temu, Gość ala napisał:

Dla niepracujących matek ma być najniższa, a pracujące mogą wyrobić sobie większa, może jakiś dodatek dla pracujących za każde dziecko?

No mogą sobie wyrobić skoro przez wiele lat państwo zabiera im prawie 1/4... Sama emerytura z nieba im nie spływa 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łazienki

Polecam każdemu patrzeć na SWOJE możliwości zawodowe, a nie wchodzić z opiniami do czyjejś rodziny. Popieram te rodziny które mają 12oro dzieci 6000 (z500plus) zasiłek z mopsu, dopłatę mieszkaniową, darmowe bilety komunikacji miejskiej, paczki z karritasu, w których matka studiuje zaocznie SWÓJ wymarzony kierunek jaki jest w stanie pogodzić z obowiązkami rodzinnymi. Dla rodzin wyżej 6oro dzieci przysługuje karta dużej rodziny, ulgi do muzeum, kin, na wyrobienie paszportu i pierwszeństwo w kolejce u rodzinnego. Jedzenie z wielkiego gara smakuje najlepiej. Powinny dostać meryturę od 60 rż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Ja proponuje dodatek w wysokości tej najniższej która dostaną matki niepracujace zawodowo...

Bo te skoro nie pracowały to widocznie bylo je na to stać i mogły sobie odkładać : ) z pensji męża 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Ale wychować dziecko, zająć się nim do 18 rz to już masz ile lat. Ja jestem za, ale wtedy wyrównać trzeba by też matkom które pracowały na pół etatu albo dorywczo. 

Moja teściowa wychowala 4 dzieci i starała się jednak pracować. Emerytura wychodzi jej 600zl. W uważam że jednak więcej się w życiu starała i nalatala niż ta, która tylko w domu z dziećmi była. 

żey wychować dziecko to do 18 rz trzeba siedzieć w domu???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
16 minut temu, marawstala napisał:

No mogą sobie wyrobić skoro przez wiele lat państwo zabiera im prawie 1/4... Sama emerytura z nieba im nie spływa 

 

 

Włącz myślenie, gdyby była emerytura dla niepracujących matek, nie musiałabyś pracować, chyba że lubisz nie być kurą domową, ale to za trudne do zrozumienia dla niektórych. Zrobić 7 dzieci każdy głupi potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 minut temu, Gość ala napisał:

Nie zgadzam się, ojciec pracuje na rodzinę. płaci podatki, a matka zostaje w domu, bo odpowiada jej ta rola. Zajmuje się dzieckiem, domem, odciąża męża, publiczne żłobki, przedszkola, nie daje dziecka w ręce obcych ludzi. Podatki każdy płaci, a rola państwa jest mądre gospodarzenie się kasą publiczną. Można wydać na rybkę, można wydać na pi..kę i obywatel nie ma na to wpływu. Kobiety mogłyby wtedy pracować, bo chcą, a nie  bo muszą ze względów finansowych. Przyrost też byłby większy, bo kobitka chętniej decydowałaby się na drugie dziecko. Teraz najżwawiej rozmnaża się patologia z wiadomych względów.

A można inaczej: ogólnodostępne i bezpłatne żłobki i przedszkola, co tworzy sporo miejsc pracy, pozwala kobietom pójść do pracy i powiększyć znacząco finanse rodziny, odciążając przy okazji męża w zarabianiu, żeby miał więcej czasu dla rodziny.  Do tego bezpłatne albo dobrze dofinansowane zajęcia pozalekcyjne, kolonie wakacyjne, jakieś wydarzenia kulturalne... Do tego zniżka podatkowa na dziecko dla osób pracujących, ale żadnych 500+ (jak już to suma dużo mniejsza, rzędu 100-150 zł maks). Podatki płacą oboje, oboje pracują na swoje emerytury.

Przyrost byłby większy, bo rodziny by wiedziały, że na te dzieci mogą spokojnie zarobić, że będą mieć zapewnione długoletnie wsparcie w wychowaniu tych dzieci (w cywilizowanych krajach dzietność rośnie tam, gdzie jest dobry dostęp do usług opiekuńczych) a patologia nie miałaby "kasy do łapy", więc nie rozmnażałaby się z wiadomych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
19 minut temu, marawstala napisał:

No mogą sobie wyrobić skoro przez wiele lat państwo zabiera im prawie 1/4... Sama emerytura z nieba im nie spływa 

 

 

Włącz myślenie, gdyby była emerytura dla niepracujących matek, nie musiałabyś pracować, chyba że lubisz nie być kurą domową, ale to za trudne do zrozumienia dla niektórych. Zrobić 7 dzieci każdy głupi potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
3 minuty temu, Gość gość napisał:

A można inaczej: ogólnodostępne i bezpłatne żłobki i przedszkola, co tworzy sporo miejsc pracy, pozwala kobietom pójść do pracy i powiększyć znacząco finanse rodziny, odciążając przy okazji męża w zarabianiu, żeby miał więcej czasu dla rodziny.  Do tego bezpłatne albo dobrze dofinansowane zajęcia pozalekcyjne, kolonie wakacyjne, jakieś wydarzenia kulturalne... Do tego zniżka podatkowa na dziecko dla osób pracujących, ale żadnych 500+ (jak już to suma dużo mniejsza, rzędu 100-150 zł maks). Podatki płacą oboje, oboje pracują na swoje emerytury.

Przyrost byłby większy, bo rodziny by wiedziały, że na te dzieci mogą spokojnie zarobić, że będą mieć zapewnione długoletnie wsparcie w wychowaniu tych dzieci (w cywilizowanych krajach dzietność rośnie tam, gdzie jest dobry dostęp do usług opiekuńczych) a patologia nie miałaby "kasy do łapy", więc nie rozmnażałaby się z wiadomych powodów.

Utopia i nie każda chce pracować mając dzieci, oddawać ich wychowanie na 10 godzin w ręce obcych ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
3 minuty temu, Gość ala napisał:

Włącz myślenie, gdyby była emerytura dla niepracujących matek, nie musiałabyś pracować, chyba że lubisz nie być kurą domową, ale to za trudne do zrozumienia dla niektórych. Zrobić 7 dzieci każdy głupi potrafi.

Chodzi mi jedynie o te matki które wypracowały sobie emeryturę jednocześnie zajmując sie domem : ) niech dostaną dodatek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

A na kurę domowa sie nie nadaje. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
2 minuty temu, marawstala napisał:

Chodzi mi jedynie o te matki które wypracowały sobie emeryturę jednocześnie zajmując sie domem : ) niech dostaną dodatek 

Wszyscy pracują i zajmują się domem głąbie, chyba że ma się służbę. Nie lubisz być kura domową, to zasuwaj do roboty, nikt ci nie zabroni, a na dodatek możesz dostać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
1 minutę temu, Gość ala napisał:

Wszyscy pracują i zajmują się domem głąbie, chyba że ma się służbę. Nie lubisz być kura domową, to zasuwaj do roboty, nikt ci nie zabroni, a na dodatek możesz dostać....

Wyluzuj alus : ) chcesz siedzieć w domu Twój wybór, ale skoro nie placisz podatków to z czego chcesz mieć emeryturę? Matki które pracują płacą je co miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala
3 minuty temu, marawstala napisał:

Wyluzuj alus : ) chcesz siedzieć w domu Twój wybór, ale skoro nie placisz podatków to z czego chcesz mieć emeryturę? Matki które pracują płacą je co miesiąc...

Państwo mi da, a matki pracujące sobie wypracują same, jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
10 minut temu, Gość ala napisał:

Państwo mi da, a matki pracujące sobie wypracują same, jasne?

To musisz sie starać bo dopiero za 4 ją dostaniesz : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 minut temu, Gość ala napisał:

Utopia i nie każda chce pracować mając dzieci, oddawać ich wychowanie na 10 godzin w ręce obcych ludzi. 

No to niech nie pracuje. Ale pensję i emeryturę dostaje się z pracę zawodową, jak chce sobie mieć dzieci niech je wychowuje hobbystycznie.

I nie, to nie jest utopia, w wielu krajach tak właśnie to działa, bez żadnej szkody dla kogokolwiek, a już dla dzieci najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, marawstala napisał:

Jestem za, ale pod jednym warunkem... Niech i te kobiety, które wychowując przynajmniej 4 dzieci i jednocześnie pracując... Niech i one dostaną spory dodatek tak dla sprawiedliwości... A nie, ze należy im sie jedynie goła wypracowana emerytura

Ciekawe jak ty wychowujesz dzieci będąc poza domem wiele godzin? Kobiety, które pracują nie zajmują się swoimi dziećmi przez co najmniej 9 godzin. Ktoś te dzieci wtedy pilnuje, dostaje pensję, bo to  praca. Kobieta zajmująca się w domu dzieckiem pracuje i należy się kasa jak każdemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość gość napisał:

No to niech nie pracuje. Ale pensję i emeryturę dostaje się z pracę zawodową, jak chce sobie mieć dzieci niech je wychowuje hobbystycznie.

I nie, to nie jest utopia, w wielu krajach tak właśnie to działa, bez żadnej szkody dla kogokolwiek, a już dla dzieci najmniej.

Nie, dostaje się kaskę za samo posiadanie dzieci, becikowe, srecikowe, wyprawki... 500+. Pracownice żłobków, przedszkoli, nauczyciele dostają pensje. Często madki uciekają do pracy aby odpocząć, a często, bo nie maja wyjścia. Takim wyjściem byłaby emerytura dla matek pracujących przy dzieciach w domu, tych co nie chcą pracować zawodowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Ciekawe jak ty wychowujesz dzieci będąc poza domem wiele godzin? Kobiety, które pracują nie zajmują się swoimi dziećmi przez co najmniej 9 godzin. Ktoś te dzieci wtedy pilnuje, dostaje pensję, bo to  praca. Kobieta zajmująca się w domu dzieckiem pracuje i należy się kasa jak każdemu. 

Nie mam dzieci i raczej nie planuje : )

Zapytaj inne matki jak godzą te wszystkie obowiązki : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, marawstala napisał:

Nie mam dzieci i raczej nie planuje : )

Zapytaj inne matki jak godzą te wszystkie obowiązki : ) 

Zabierasz głos w sprawach na których się nie znasz! Urodzisz kiedyś bez planowania, zaśpiewasz inaczej i zmienisz zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
6 minut temu, Gość gosc napisał:

Zabierasz głos w sprawach na których się nie znasz! Urodzisz kiedyś bez planowania, zaśpiewasz inaczej i zmienisz zdanie.

Pochodze z wielodzietnej rodziny i moja mama pracowała zarobkowo i nadal pracuje... Wg mnie powinna dostać dodatek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
32 minuty temu, Gość gosc napisał:

Zabierasz głos w sprawach na których się nie znasz! Urodzisz kiedyś bez planowania, zaśpiewasz inaczej i zmienisz zdanie.

A może jest na tyle mądra ze się zabezpiecza przed niechciana ciąża bo wie ze dziecko to nic fajnego? A może właśnie nie ma oieniedzy i dlatego się zabezpiecza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×