Nieprzyjemna sytuacja z dziewczyną z pracy.

A mianowicie umówiłem się z nią raz. Było ok, po spotkaniu umówiliśmy się wstępnie na następny raz, ale niestety nie podałem terminu. Później rozmawialiśmy może z 2 razy. Od tygodnia się do mnie nie odzywa, tak jakby mnie lekceważyła. Nie odpowiada nawet część. Wiem, że w takiej sytuacji nic z tego nie będzie, ale nie wiem jak się zachować. Nie wiem, o co jej chodzi i powiem szczerze przez tydzień mnie to bolało, ale jak nie to nie. Nie wiem jednak jak się teraz zachować. Nie chcę robić żadnych scen, skoro nie chce się spotykać, to nie. Tylko jak ją teraz traktować? Niestety widzimy się codziennie, co nie pomaga. 

13 minut temu, Gość Robert Robert napisał:

Nie wiem, o co jej chodzi i powiem szczerze przez tydzień mnie to bolało, ale jak nie to nie. [...] Tylko jak ją teraz traktować? [..]

Być może poczuła się urażona, że nie proponujesz wprost drugiego spotkania i nie dążysz do niego, podając konkretny termin. Mogła sytuację wziąć do siebie i pomyśleć, że Ci nie zależy, że straciłeś zainteresowanie, więc sama się mocno zdystansowała. Ale mogło się również zdarzyć tak, że to ona zrezygnowała z relacji z Tobą z jakiegoś innego powodu. W każdym razie to, że ignoruje Cię całkowicie, uchybiając elementarnej kulturze i psując atmosferę w pracy nie świadczy o niej dobrze i na pewno zyskałeś pewną informację o niej. Jeśli jesteś wciąż zainteresowany, możesz zawsze spróbować zagadać, zaprosić ją gdzieś i wybadać, w czym rzecz. A jeśli nie, cóż, nie ma sensu się spinać, lepiej zachowywać się zwyczajnie, po prostu.