Życie powoli mi się kończy

Moje życie pomału się kończy.Ciągłe problemy brak wsparcia bliskich.Najgorsze ze wszystkiego jest to że mam raka.Żyć mi się odechciało

Chcesz pogadać? 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Chcesz pogadać? 

Moje życie jest już tak beznadziejne że nie ma o czym rozmawiać.Jeszcze niedawno wszystko było poukładane.Praca dom miłość teraz nie mam nic

Chyba jednak   kolejny durny temat. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Chyba jednak   kolejny durny temat. 

Co w tym durnego że człowiekowi życie wywala się na plecy

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chyba jednak   kolejny durny temat. 

Ty się zastanów lepiej co piszesz i do kogo. To, że ty masz życie usłane różami to nie znaczy, że każdy tak ma.

7 minut temu, Gość Nikt ważny napisał:

Moje życie jest już tak beznadziejne że nie ma o czym rozmawiać.Jeszcze niedawno wszystko było poukładane.Praca dom miłość teraz nie mam nic

Jesteś kobietą czy mężczyzną? 

życie nikogo nie zwala na plecy. Poprzez błędy, logicznie myślący ludzie wyciągają wnioski. Słabsi i nielogiczni ciągle mają żal do całego świta.

zamiast narzekaćna durnoty, weź się w garść. zmień co możesz (aczkolwiek decycja nie zawsze jest komfortowa na w-tym-momencie) ale najleprza na dłuższą metę.

Posiadasz rozum? To go używaj.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

życie nikogo nie zwala na plecy. Poprzez błędy, logicznie myślący ludzie wyciągają wnioski. Słabsi i nielogiczni ciągle mają żal do całego świta.

zamiast narzekaćna durnoty, weź się w garść. zmień co możesz (aczkolwiek decycja nie zawsze jest komfortowa na w-tym-momencie) ale najleprza na dłuższą metę.

Posiadasz rozum? To go używaj.

 

Ojej, co za straszny babsztyl. Nie jestem autorką, ale uważaj, żeby ciebie życie nie zwaliło na plecy. 

Dla innych może to być durny temat.Dla mnie nie jest.Jeszcze parę miesięcy wszystko było w miarę ok.Z bliskimi już jakiś czas nie rozmawiam ale to inna sprawa.W pracy szło mi dobrze finansowo też.Zaczęły się problemy ze zdrowiem i odrazu taka diagnoza.W jednej chwili życie mi się rozwaliło.Już nic nie ma sensu

8 minut temu, Gość gość napisał:

Jesteś kobietą czy mężczyzną? 

Kobietą

skoro nie ma o czym rozmawiać to po kiego  ten temat? 

Przed chwilą, Gość hula la napisał:

skoro nie ma o czym rozmawiać to po kiego  ten temat? 

Dobre pytanie sama nie wiem po co może dlatego że nie mam z kim porozmawiać nie mam w nikim oparcia sama nie wiem po co pisze takie rzeczy na forum chyba całkiem mam coś z głową

no i dobrze niech ci się kończy. takich frajerów z pieniędzmi dużo, zazwyczaj lewackie korzenie, nawet mi nie żal.

Lecz się, módl się, zawsze to lepiej niż nie robić nic. Masz wsparcie w kims bliskim? 

przynajmniej połowa  z nas ma lub będzie miec raka.

a miłosic bogactwa domu mało kto się dorobi...

Ja mam pracę za ledwo ponad tysiaka, nie stac mnie na dom, nigdy nikt mnie nie kochał. Niedługo choroby mnie zabiorą do piahcu. trudno. każdy zemrze

giń 

no i dobrze niech ci się kończy. takich frajerów z pieniędzmi dużo, zazwyczaj lewackie korzenie, nawet mi nie żal.

Przed chwilą, Gość ola napisał:

no i dobrze niech ci się kończy. takich frajerów z pieniędzmi dużo, zazwyczaj lewackie korzenie, nawet mi nie żal.

Dobrze się czujesz?Żeby tobie życie takiej niespodzianki nie zrobiło.Karma wraca

Przed chwilą, Gość Nikt ważny napisał:

Dobrze się czujesz?Żeby tobie życie takiej niespodzianki nie zrobiło.Karma wraca

ty też giń 

13 minut temu, Gość Nikt ważny napisał:

Kobietą

jaki typ raka? kopcisz? chlasz?

Ale goowna tu dzisiaj piszą. Autorko, trzymaj się. 

Nie ma co pisać na takim forum bo co drugi tutaj to gorszym jadem pluje.Szkoda tylko nerwów które i tak są na porządku dziennym

Przed chwilą, Gość Nikt ważny napisał:

Nie ma co pisać na takim forum bo co drugi tutaj to gorszym jadem pluje.Szkoda tylko nerwów które i tak są na porządku dziennym

napisz coś o sobie, wiek, skąd jesteś, jakie czynniki się zebrały na twój stan.... w sumie to zanieczyszczenie środowiskowe za to odpowiedzialne w 99%

Spróbuj znaleźć jakąś grupę wstawienniczą gdzie sie pomodlą o twoje uzdrowienie. Znam przypadki uzdrowień nawet z raka. 

jeśli jeszcze jesteś w miarę ok, to leć oddać się kilku facetom naraz, niech pieszczą twoje piersi, łechtaczkę, odbyt, srom, usta, plecy jednocześnie. Chciałabym być kochane naraz przez 5 facetów

mocne donznaia

nie wiem,czy można się bezpiecznie kochac ze zdrowymi zbadanymi kulturalnymi miłymi dobrymi panami w Polsce, gdzie????

Ludzie zakładają tematy o tym że nie mogą się wysrać albo inne jeszcze gorsze śmieci jak ktoś napisze coś prawdziwego zdarzenia życia to jest wielce zgnojony.

Życzę duuuuzo zdrówka  

Zycie-smierc

Nic co robisz nie ma znaczenia, wiec jak chciales czegos sprobowac to sprobuj. Chocby to nawet mialbyc gwalt czy co innego xD.

Problemy sa iluzoryczne, ... je. Pojdz do lekarza powiedz ze masz raka i chcesz xanax lub lorafen. Wez tego troche problemy znikna. Bedziesz mial wy*ebane na niedobra rodzine

Pozdrawiam cie w tej zje*anej sytuacji.

Wiem to boli ale nie musi. Predzej czy pozniej wszyscy zdechniemy ;3

43 minuty temu, Gość Nikt ważny napisał:

Ludzie zakładają tematy o tym że nie mogą się wysrać albo inne jeszcze gorsze śmieci jak ktoś napisze coś prawdziwego zdarzenia życia to jest wielce zgnojony.

poczycz milion i rób wycieczke dookoła świata