Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przypadek

Głupi błąd

Polecane posty

Gość przypadek

Przez jeden w życiu błąd będę całe życie ponosić konsekwencje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co zrobiles?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Co zrobiles?

 

Weszłam w najgorsze bagno i nie potrafię już z niego wyjść a zaczęło się tak niewinnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A wiec nikogo nie zabilas, nikogo nie zgwalcilas. Skoro piszesz enigmatycznie ze konsekwencje bedziesz ponosic cale zycie to wyobraszam sobie tylko mroczne historie o popelnianiu przestepst, szantazach i ludziach ktorych to bawi.

To cos z tego? Bo jezeli nie to chyba bagno nie jest takie glebokie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A wiec nikogo nie zabilas, nikogo nie zgwalcilas. Skoro piszesz enigmatycznie ze konsekwencje bedziesz ponosic cale zycie to wyobraszam sobie tylko mroczne historie o popelnianiu przestepst, szantazach i ludziach ktorych to bawi.

To cos z tego? Bo jezeli nie to chyba bagno nie jest takie glebokie

Czasu niestety nie cofne.Nienawidzę siebie za moją głupotę i słabość.Ile ludzi zraniłam przez to...Miał być raz jeden tylko raz a prawda jest że ten raz trwa od 4 lat...Nie mogę już patrzeć na siebie w lustro.Tylko czekam kiedy to się skończy.Z dnia na dzień jest coraz gorzej już sama nie wiem kim jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wszyscy sie ranimy. Przeszlosc choc w wyobrazni zywa jest juz tylko  wspomnieniem.

Skoro to co robisz wplywa na to ze zle sie czujesz, przestan. Jezeli jednak masz z tego frajde to kontynuluj. Jestes tym kim wyobrazasz sobie ze jestes, wiec masz tu pelna swobode wyboru 😄

Zycie jest pokrecane, nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Wszyscy sie ranimy. Przeszlosc choc w wyobrazni zywa jest juz tylko  wspomnieniem.

Skoro to co robisz wplywa na to ze zle sie czujesz, przestan. Jezeli jednak masz z tego frajde to kontynuluj. Jestes tym kim wyobrazasz sobie ze jestes, wiec masz tu pelna swobode wyboru 😄

Zycie jest pokrecane, nie martw sie

4 lata temu znajomy poczestowal mnie czymś z czym teraz walczę każdego dnia i przegrywam bo bez tego nie umiem żyć.Dzień zaczynam nie od kawy czy śniadania tylko od tego.Byłam mężatką przez 8 lat w tamtym roku mąż podał mnie o rozwód myślał że przez to się opamiętam zmienię nic z tego.Gdy się wyprowadził jeszcze bardziej zaczęłam.Zmieniłam prace w której idzie konkretnie zarobić tylko trzeba się na męczyć a mi to odpowiada ja zapierniczam oni mi płacą mam na to ku.....czym karmie się od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A więc co takiego robisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
2 minuty temu, Gość gość napisał:

A więc co takiego robisz? 

Aż tak trudno się domyślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wiec musi byc naprawde fajne 🙂

Mysle ze wszystkie rodzaje prochow to kola ratunkowe dla ludzi w kiepskich sytuacjach. Z czasem samo kolo staje sie problemem wtedy czas sie jego pozbyc. Mniej mniej coraz mniej.... w zadnym razie nie traktowac jako porazki nieudanych prob

Chyba ze prochy staja sie sensem samym w sobie dla zycia to wtedy.. sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Wiec musi byc naprawde fajne 🙂

Mysle ze wszystkie rodzaje prochow to kola ratunkowe dla ludzi w kiepskich sytuacjach. Z czasem samo kolo staje sie problemem wtedy czas sie jego pozbyc. Mniej mniej coraz mniej.... w zadnym razie nie traktowac jako porazki nieudanych prob

Chyba ze prochy staja sie sensem samym w sobie dla zycia to wtedy.. sam nie wiem.

Bez tego żyć już nie mogę....Wyglądam gorzej niż źle a ludzie dla których pracuje karmią mnie tym cały czas wiedzą że nie mam z tym szans szans żeby odmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
2 minuty temu, Slawek71 napisał:

No nie mów że dajesz w żyłę,i posypało przez to się Twoje małżeństwo.Z drogiej strony dlaczego dałaś się namówić,a znajomy miał nasrane że Cię wciagnoł.

nie nie daje w żyłe są jeszcze inne karty do tasowania.Byłam wtedy na życiowym zakręcie gdy trafił się znajomy wtedy nie wiedzialam czym jest to bagno i że będę w nim się topić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Slawek71 napisał:

A co z rodziną,nie próbują Cię z tego wyciągnąć,oddać na odwyk,lub sama nie możesz się zgłosić? Szkoda życia,szkoda zdrowia.

Rodzina oni to mają klapki na oczach.Nikt nie podejrzewa mnie o to.Myślą że załamałam się tak rozwodem że jest chora.Nie mają pojęcia dlaczego dla kogo i po co to robie.Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile ludzi się w to bawi a najbliższe osoby ... wiedzą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wiem jak to wyglada przy innych. Ja tylko odstawialem kiedys bardzo wysokie dawki xanaxu bez ktorego zyc nie moglem. Przez miesiac calkowita paranoja omamy ktos chce mnie zabic uczucie jak w piekle.... No i przeszlo

Odstawilem nagle pomeczylem sie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie wiem jak to wyglada przy innych. Ja tylko odstawialem kiedys bardzo wysokie dawki xanaxu bez ktorego zyc nie moglem. Przez miesiac calkowita paranoja omamy ktos chce mnie zabic uczucie jak w piekle.... No i przeszlo

Odstawilem nagle pomeczylem sie i tyle

Próbowałam nie dałam rady.Poznałam faceta jakiś czas temu normalnego był w porządku mogłam z nim mieć dobre życie ale to scierwo jest silniejsze nie mogę bez tego wstać z łóżka dlatego zostawilam gościa powiedziałam że to nie to.Żaluje bo bylo nam ok.Ale nie chce mu życia spieprzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
26 minut temu, Gość przypadek napisał:

Próbowałam nie dałam rady.Poznałam faceta jakiś czas temu normalnego był w porządku mogłam z nim mieć dobre życie ale to scierwo jest silniejsze nie mogę bez tego wstać z łóżka dlatego zostawilam gościa powiedziałam że to nie to.Żaluje bo bylo nam ok.Ale nie chce mu życia spieprzyc.

W takim razie pozostaje szpital i rzeczywisty odwyk pod opieka lekarzy.

Lub zyj jak zyjesz, ale widze ze ci szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

W takim razie pozostaje szpital i rzeczywisty odwyk pod opieka lekarzy.

Lub zyj jak zyjesz, ale widze ze ci szkoda...

Szkoda mi tylko tego że z nikim życia sobie nie ułoże.Odwyk?Żart jakiś.Nie dam rady bez mojego tlenu życ.A po co mi odwyk za ten błąd i tak płacę wysoką karę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość przypadek napisał:

Szkoda mi tylko tego że z nikim życia sobie nie ułoże.Odwyk?Żart jakiś.Nie dam rady bez mojego tlenu życ.A po co mi odwyk za ten błąd i tak płacę wysoką karę 

Zachowujesz się jakby nikt cię nie kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Zachowujesz się jakby nikt cię nie kochał.

Bo tak jest.Nie ma takiej osoby która mogłaby pokochać takiego potwora jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalek

Dasz radę żyć bez tego, miliony ludzi daję radę. Jeśli nie chcesz mieć dalej poczucia winy czy złego samopoczucia, idź na odwyk, do lekarza, może pomogą? Przecież i tak (z tego co piszesz) masz już spieprzone życie, więc czemu by nie spróbować. A nawet jak nie, to może zapisz się tak po prostu do psychologa - może on cię w jakiś sposób zmotywuje, a jak nie, to przynajmniej się komuś wygadasz. Czemu by nie spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość przypadek napisał:

Szkoda mi tylko tego że z nikim życia sobie nie ułoże.Odwyk?Żart jakiś.Nie dam rady bez mojego tlenu życ.A po co mi odwyk za ten błąd i tak płacę wysoką karę 

Czyli wolisz cpac niz miec u boku zywego kochajacego czlowieka. Kazdemy wedlug jego woli.

To sa rzeczy nie do polaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
1 minutę temu, Gość natalek napisał:

Dasz radę żyć bez tego, miliony ludzi daję radę. Jeśli nie chcesz mieć dalej poczucia winy czy złego samopoczucia, idź na odwyk, do lekarza, może pomogą? Przecież i tak (z tego co piszesz) masz już spieprzone życie, więc czemu by nie spróbować. A nawet jak nie, to może zapisz się tak po prostu do psychologa - może on cię w jakiś sposób zmotywuje, a jak nie, to przynajmniej się komuś wygadasz. Czemu by nie spróbować?

Hahaha spróbowac?!A myślisz co ja robię tutaj?Na tym forum?Właśnie tak jak piszesz mam potrzebe żeby się wygadać nie dla picu jaj czy z nudy to wszystko jest prawdziwe życie od 4 lat razem z moją damą moją duszą i głosem sumienia który podpowiada że jest źle ale ja go nie słucham nie ratuje się nie robie nic.Przypadek sprawił że jestem teraz tym innym złym człowiekiem przypadek musiałby sprawić żebym wróciła na stare tory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość przypadek napisał:

Hahaha spróbowac?!A myślisz co ja robię tutaj?Na tym forum?Właśnie tak jak piszesz mam potrzebe żeby się wygadać nie dla picu jaj czy z nudy to wszystko jest prawdziwe życie od 4 lat razem z moją damą moją duszą i głosem sumienia który podpowiada że jest źle ale ja go nie słucham nie ratuje się nie robie nic.Przypadek sprawił że jestem teraz tym innym złym człowiekiem przypadek musiałby sprawić żebym wróciła na stare tory

Nie wybielaj sie pier*olac o przypadku bo to byla swiadoma decyzja.

I po pierwszym razie nikt nie jest uzalezniony po uszy. Poprostu spodobalo ci sie i jechalas dalej. To twoj swiadomy lub nie wybor a to sa jego konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Katolicka rodzina. Dziewczynka z dobrego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek

Nie było mowy o uzależnieniu od pierwszego razu.Nikt taki pusty nie jest.Czy się spodobało czy nie to już moja sprawa skąd wiesz czy nastepny raz nie był z innego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek

🤔Katolicka rodzina...a czy to ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość przypadek napisał:

Bo tak jest.Nie ma takiej osoby która mogłaby pokochać takiego potwora jak ja.

Bóg Ciebie kocha i chce Ciebie z tego wyciągnąć. Zaufaj Jemu. Podaj swoją dłoń Jezusowi, a On dokona cudu uzdrowienia Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Bóg Ciebie kocha i chce Ciebie z tego wyciągnąć. Zaufaj Jemu. Podaj swoją dłoń Jezusowi, a On dokona cudu uzdrowienia Ciebie.

Na rozgrzeszenie i jego miłość jest już za późno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość przypadek napisał:

Na rozgrzeszenie i jego miłość jest już za późno 

Nigdy nie jest za późno. Poza tym On nigdy nie przestał Ciebie kochać, zawsze był blisko, tylko Ty go nie dostrzegałaś. I wciąż jest i czeka na Ciebie. Jezus niczego nie robi na siłę, On cierpliwie czeka aż człowiek sam otworzy Jemu drzwi swojego serca. Dla Niego jesteś piękna, wartościowa, wspaniała, bo jesteś Jego dzieckiem i nic, ani nikt tego nie zmieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadek
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nigdy nie jest za późno. Poza tym On nigdy nie przestał Ciebie kochać, zawsze był blisko, tylko Ty go nie dostrzegałaś. I wciąż jest i czeka na Ciebie. Jezus niczego nie robi na siłę, On cierpliwie czeka aż człowiek sam otworzy Jemu drzwi swojego serca. Dla Niego jesteś piękna, wartościowa, wspaniała, bo jesteś Jego dzieckiem i nic, ani nikt tego nie zmieni!

To piękne i mądre słowa ale do mnie nie trafiają mimo to jest w nich coś niezwykłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×