Czy facet który nie chciał dziecka po jego urodzeniu zmienił zdanie?

Czy któryś z was albo facet którejś z was bardzo nie chciał mieć dzieci a po urodzeniu się dziecka zmienił zdanie?

Może u mężczyzn to normalne, że nie chcą mieć dzieci póki ich nie mają i zmienia się to po urodzeniu się dziecka?

Ale chyba nie do końca jednak tak może być...bo ja np tak bardzo nie chcę mieć dzieci, że aż blokuje mnie to przed uprawianiem seksu. A większości facetów nie blokuje to przed uprawianiem seksu, skoro jednak to dziecko się pojawi.

Mało tego! Czasem przecież wręcz trzeba się usilnie starać o dziecko! A mi się to w głowie nie mieści, bo to tak jakby nabity pistolet przyłożyć do skroni i naciskać spust...

No ale mimo wszystko, czy znacie jakiegoś faceta, który kategorycznie nie chciał mieć dzieci, bał się posiadania dzieci a po ich urodzeniu zmienił zdanie?

Po urodzeniu będzie się nad tym dzieckiem znęcał, a jeśli dziecko dożyje do późniejszego wieku, to na pewno będzie je molestował, zwłaszcza, jeśli dużo mówił, pisał o seksie i dużo go uprawiał.