Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juko

za chwile 30ka a ja jestem samotna

Polecane posty

Gość Juko

Mam rodzine,dwoje malych dzieci,meza. Ale co z tego jak nie m sie do kogo przytulic. Z mezem wiecznie klotnie,tylko wbija szpile i o wszystko sie klocimy,puszczam mimo uszu jego zaczepki,ale czasem to trudne. Brakuje mi meskiego ramienia. Od tak posiedziec,porozmawiac,przytulic sie. Nigdy nie sadzilam ze bede w takiej sytuacji,zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu się kłócicie? . Wina często jest gdzieś po środku ale nie zawsze bo można mieć paskudny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widzisz juz jest chetny do tulenia

Choc na razie sie kryguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juko

O bzdury wlasciwie.on musi miec ostatnie slowo. I odpuszczam zawsze. Ale ciagle mnie stresuje na co wydalam tyle pieniedzy itd a ja naprawde dobrze gospodaruje pieniedzmi,sporo rzeczy dla dzieci dostaje i poluje na promocje,wiec boli mnie to.jak z nim rozmawiam przynaje mi racje ale co z tego. Mysle ze jemu sie wydaje ze jak glosno powie ze trzeba oszczedzac,to problem rozwiazany,bo on to zlecil,a ewentualnie wina bedzie moja ze sie nie stosuje. Nie jest zlym czlowiekiem ale kompletnie mnie nie rozumie. Nie pasujemy do siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co?
4 godziny temu, Gość Juko napisał:

Mam rodzine,dwoje malych dzieci,meza. Ale co z tego jak nie m sie do kogo przytulic. Z mezem wiecznie klotnie,tylko wbija szpile i o wszystko sie klocimy,puszczam mimo uszu jego zaczepki,ale czasem to trudne. Brakuje mi meskiego ramienia. Od tak posiedziec,porozmawiac,przytulic sie. Nigdy nie sadzilam ze bede w takiej sytuacji,zalosne

może jesteś upierdliwa, o co się kłócisz ciągle z facetem? wy baby często robicie same problemy, faceta odsuwacie, a potem pretensja...... nikt nie chce mieć blisko upierdliwej baby. O co te kłótnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyspozycja
1 godzinę temu, Gość Juko napisał:

O bzdury wlasciwie.on musi miec ostatnie slowo. I odpuszczam zawsze. Ale ciagle mnie stresuje na co wydalam tyle pieniedzy itd a ja naprawde dobrze gospodaruje pieniedzmi,sporo rzeczy dla dzieci dostaje i poluje na promocje,wiec boli mnie to.jak z nim rozmawiam przynaje mi racje ale co z tego. Mysle ze jemu sie wydaje ze jak glosno powie ze trzeba oszczedzac,to problem rozwiazany,bo on to zlecil,a ewentualnie wina bedzie moja ze sie nie stosuje. Nie jest zlym czlowiekiem ale kompletnie mnie nie rozumie. Nie pasujemy do siebie. 

czyli o kase kłótnie, to normalne. Facet ma tylko jakiś dochód i tyle. Ty wydajesz kase na pierdoły i ponad stan, więc się wkur/wia. Może zacznij go słuchać zamiast z nim walczyć. On chce dla rodziny przecież dobrze, mieć rezerwe w razie czego, ty o tym nie myślisz, ale jak będzie jakaś sytuacja to będziesz wymagała aby on was z tarapatów wyciągnął. Nie można wydawać ponad stan, czy wszystkiego co miesiąc. Facet się stara a ty go nie rozumiesz że chce wam zapewnić byt, ale też bez przesady. Widocznie słabo dysponujesz kasą. Co i ile można ciągle kupować??? dzieci nie potrzebują milion rzeczy tylko uwage rodziców, a nie aby rodzice na rzeczy orali całymi dniami jak osły i dzieci ledwo widzieli. Myśl kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×