Po jakim czasie znajomości można zacząć dobierać się do dziewczyny

 spotykam się z dziewczyną prawie miesiąc Ile czasu mam jeszcze czekać żeby zacząć się do niej dobierać Kiedy wypada

A rozmawiałes z nia o tym? Może ona na to czeka a ty zachowujesz sie jak pipa.No chyba ze macie po 20 lat i rozmowa jest wam obca

Najlepiej się do niej "dobrać" zanim ją poznasz 

ja mam 35 lat Ona 24

A do facecika?

Nie mów tylko że to Twoja pierwsza laska jak masz 35 lat. 

a po tym wszystkim co chcesz jej powiedzieć cześć..było i się skończyło czy masz do niej inne zamiary...mądra dziewczyna będzie obserwować faceta i sprawdzać a nie zaraz do łózka...a jak nawet twoja pierwsza to co tamtego obchodzi a co łajdactwo tobie się widzi...gościu z postu wyżej

6 minut temu, Gość gość napisał:

Nie mów tylko że to Twoja pierwsza laska jak masz 35 lat. 

niestety 1:00 dopiero teraz się ogarnąłem i przeczytałem książki o uwodzeniu i udało mi się ją poderwać w pociągu teraz i nie wiem jak działać żeby jej nie spłoszyć A żeby był seks

Tak myślałem .A Ty nie musisz się od razu tak unosić "danuto. Po prostu facet podał za mało informacji.A z tego wynika że ona naprawde czeka na jego ruch w tej kwestii

8 minut temu, Gość gość napisał:

Tak myślałem .A Ty nie musisz się od razu tak unosić "danuto. Po prostu facet podał za mało informacji.A z tego wynika że ona naprawde czeka na jego ruch w tej kwestii

Wiem że to bardzo bardzo słabo ale chcę wykorzystać czas który mi został żeby jeszcze sie dobrze bawić na szczęście wyglądam w miarę jako tako i poznawanie kobiet przychodzi mi całkiem łatwo a przynajmniej łatwiej niż 5 lat temu

a co w tym złego jak nawet po ślubie...jak ktoś kocha to poczeka...nie widzę nic złego w tym...

Tu reguł nie ma. Jeśli podobacie się sobie nawzajem to szkoda czasu na długotrwałe podchody. Kiedyś poznałem fajną dziewczynę. Całowałiśmy się i pieściliśmy już na drugim naszym spotkaniu. Mogliśmy robić to już na pierwszym spotkaniu, ale ja wtedy nie wyczułem, że ona tego chciała i z tego powodu bałem się wyjść z inicjatywą tak wcześnie, aby jej nie urazić. Moje obawy okazały się bezpodstawne. Ona na drugiej randce powiedziała, że już na pierwszym spotkaniu czekała na pieszczoty i była zawiedziona z tego powodu, że się nie odważyłem. 

Zależy od ilości wypitej cytrynówki

Już pora, dziewczyny dziś są odważniejsze i chcą tego jeszcze bardziej