Kobieta bez rąk

Cześć, to dla mnie ciężki temat, ale po latach skrywania tego w sobie muszę dać temu upust i zapytać, co myślą o tym kobiety.

Mam 24 lata, podniecają mnie kobiety z amputowanymi kończynami. Zawsze tak było, nie umiem wytłumaczyć czemu. Nazwijcie mnie zwyrodnialcem albo zboczeńcem (bo tak sobie wyobrażam reakcję jakiejkolwiek społeczności, jakbym się do tego przyznał), ale chciałbym znać zdanie kobiet na ten temat. To znaczy, jak czułaby się kobieta, właśnie TAKA o jakiej piszę (nie macie pojęcia jakie to piękne i seksowne), gdyby dowiedziała się, że mnie to podnieca? Wyobraźcie sobie, że jesteście w takiej właśnie sytuacji - po wypadku, czy tam cokolwiek, i poznajecie kogoś takiego jak ja. Co byście zrobiły? 

Piszę o tym, bo miewałem... nazwijmy to "trudności" w życiu seksualnym z partnerkami, które nie urodziły się takie, lub nie przeżyły takiego wypadku, by któraś z kończyn musiała być amputowana. Pozdrawiam  

10 minut temu, Gość taki tam gitarzysta napisał:

Cześć, to dla mnie ciężki temat, ale po latach skrywania tego w sobie muszę dać temu upust i zapytać, co myślą o tym kobiety.

Mam 24 lata, podniecają mnie kobiety z amputowanymi kończynami. Zawsze tak było, nie umiem wytłumaczyć czemu. Nazwijcie mnie zwyrodnialcem albo zboczeńcem (bo tak sobie wyobrażam reakcję jakiejkolwiek społeczności, jakbym się do tego przyznał), ale chciałbym znać zdanie kobiet na ten temat. To znaczy, jak czułaby się kobieta, właśnie TAKA o jakiej piszę (nie macie pojęcia jakie to piękne i seksowne), gdyby dowiedziała się, że mnie to podnieca? Wyobraźcie sobie, że jesteście w takiej właśnie sytuacji - po wypadku, czy tam cokolwiek, i poznajecie kogoś takiego jak ja. Co byście zrobiły? 

Piszę o tym, bo miewałem... nazwijmy to "trudności" w życiu seksualnym z partnerkami, które nie urodziły się takie, lub nie przeżyły takiego wypadku, by któraś z kończyn musiała być amputowana. Pozdrawiam  

 

 

Gdybyś ją kochał wtedy jest to możliwe. Jeżeli tylko Ciebie to podnieca to słabo

Tak filozoficznie kłopotliwa sprawa, z jednej strony, kobieta z taką niepełnosprawnością za pewne bardzo by chciała, by ktoś ja akceptował, kochał taka jaka jest, ale pewnie podejrzane byłoby dla niej, że właśnie dlatego nia się interesuje, bo spełnia jego (dziwną, owszem) żądze. 

Jeśli byś chciał związku to lepiej by była przekonana, że chcesz ja pomimo, niż z powodu tej właściwości. 

Jeśli mielibyście sie dopiero poznawac, bawić, imprezować, można ryzykować szczerość, może będzie miło, może dostaniesz w gębę, ale uczciwie jest zwykle lepiej.