Aktywność dziecka w brzuchu a po porodzie

Moje dziecko odkąd poczułam pierwsze ruchy do teraz (36tc) jest bardzo spokojne bardzo mało się rusza większość czasu chyba śpi. Niektóre moje koleżanki to mówiły jak to ich dziecko całymi dniami i nocami kopie je po pecherzu i zebrach, nie mogą spać w nocy i w ogóle mają tylko nieliczne chwile w ciągu dnia kiedy jest cisza a ja tego nie znam. Każdy mi mówi że jak dziecko w brzuchu spokojne to po narodzinach będę miała aniołka i również będzie dużo spało a jakoś mi się nie chce wierzyć w to. Jak było u was ? Dziecko spokojne w brzuchu było również grzeczne po narodzinach czy odwrotnie i dało nieźle popalić?

Wręcz odwrotnie. Moje ospałe mało  się ruszyło dlatego miałam cc.od urodzenia  ruchliwa wariatka  rozbija się non stop. 

U mnie było jak w brzuchu tak i po porodzie. Czyli dyskoteka na okrągło. Mój syn miał może łącznie z 4 godziny w ciągu doby kiedy nie kopał mnie aż do bólu a podobno dzieci w brzuchu większość czasu śpią... taaak nie moje dziecko a po porodzie od pierwszej doby życia jazda bez trzymanki mało spał dużo płakał wierzgał nogami zupełnie jak w brzuchu więc może coś w tym jest i będziesz miała niezwykle spokojne dziecko

Moja malutka szalała w brzuchu do tego stopnia ze rozstępy mi popękały i leciała krew. Obecnie ma 2 tygodnie. Nawet nikt nie wie, ze mamy bobasa w domu bo cały czas śpi, je i się uśmiecha

Podobno charakterek dziecka kształtuje się od życia płodowego u mnie się nie sprawdziło córka bardzo mało się ruszała nie raz przez to lądowałam na IP bo nawet w 3 trymestrze kiedy to ruchy powinny byc  wyczuwalne wiele razy w ciągu dnia ona miała np 2 dni kiedy nie dawała znaku życia a po narodzinach DRAMAT 

Zupełnie odwrotnie w brzuchu karate kid a po narodzinach śpioch 

A u mnie i w brzuchu i po narodzinach wariatka, ale patrząc na komentarze to chyba nie ma jednak reguły

Ja autentycznie czułam ruchy od 14 tyg. Wiem bo to była koleja ciąża, to nie jelita. Moja córeczka przez całą ciążę wariowała i taka jest teraz. Ma 3 lata i kocha adrenalinę i szaleństwo, kręci się jak sróba. Do zabawy  wystarczy jej cokolwiek.  Mała wiercipieta, a do tego bardzo, bardzo charakterna. Wie czego chce i dopnie swego. W sumie taka jest po mnie.

Dnia 9.05.2019 o 22:22, Gość Gośc napisał:

Moje dziecko odkąd poczułam pierwsze ruchy do teraz (36tc) jest bardzo spokojne bardzo mało się rusza większość czasu chyba śpi. Niektóre moje koleżanki to mówiły jak to ich dziecko całymi dniami i nocami kopie je po pecherzu i zebrach, nie mogą spać w nocy i w ogóle mają tylko nieliczne chwile w ciągu dnia kiedy jest cisza a ja tego nie znam. Każdy mi mówi że jak dziecko w brzuchu spokojne to po narodzinach będę miała aniołka i również będzie dużo spało a jakoś mi się nie chce wierzyć w to. Jak było u was ? Dziecko spokojne w brzuchu było również grzeczne po narodzinach czy odwrotnie i dało nieźle popalić?

U mnie odwrotnie. W brzuszku dosc spokojny, ruszal sie to jasne, nie dawal spac ale nie kopal az tak mocno, np mojej koleżance nie mogli nigdy zrobić ktg bo maly ciagle "brykał". Moj syn natomiast potrafil sobie spać i ktg nie lapalo jego ruchow. Natomiast bedac na swiecie jest ISTNYM SZATANEM. Jaki piekny, taki lobuz.