Noworodek śpi tylko na brzuchu buzią w poduszkę.

Mój syn ma 3 tygodnie i nie potrafi spać na plecach czy w wózku czy w łóżeczku musi spać ma brzuchu wszystko by było ok gdyby nie to że on leży centralnie twarzą w poduszeczke nie mam pojęcia jak on oddycha a jakakolwiek próba obrocenia glowki tak żeby miał tą buzke odkrytą kończy się tym że po 5 minutach znowu wsadza nos i usta w poduszkę i tak śpi a ja siedzę całą noc nad łóżeczkiem bo boję się że mi się dziecko udusi . Próba obracania na plecki to jeden wielki ryk a obracanie samej glowki jak wyżej napisałam nic nie daje . Próbowałam zabrać mu podusie bo myślałam że jak nie będzie miał tak miękko to nie będzie wtryniał buzi w materac ale jemu to jedno czy ma miękko czy twardo. Czy wasze dzieci też tak spały? 

Moja tak spala, ale bez poduszki.

Moja córka też tak spała też się całą trzęsłam jak widziałam jak ona ten mały dziubek ma cały zakryty. Lekarz uznał że dziecko jak każda istota samo jak będzie brakować powietrza zrobi tak żeby wziąć oddech więc jak po prostu będzie dziecku brakować powietrza to obróci samo główkę tak żeby się lepiej oddychało.

Ja bym tak dziecka nie kładla, przecież 3 tygodniowy maluch sam nie kładzie się na brzuchu. Kładź na boku lub na plecach i wywal tą poduszkę. Przecież to grozi śmiercią łóżeczkową. Moje dzieci spały na boku.

Dzieciom poniżej roku nie wolno dawać poduszki że względu na ryzyko uduszenia

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja bym tak dziecka nie kładla, przecież 3 tygodniowy maluch sam nie kładzie się na brzuchu. Kładź na boku lub na plecach i wywal tą poduszkę. Przecież to grozi śmiercią łóżeczkową. Moje dzieci spały na boku.

Przecież napisałam wyraźnie że zabranie poduszeczki nic nie daje bo i tak wsadza twarz w materac tak samo napisałam wyraznie że położenie dziecka na plecach kończy się rykiem i to nie jakims chwilowym placzem a moje dziecko az sie robi sine od płaczu aż się zanosi i krztusi przecież gdyby dało się to jakkolwiek inaczej położyć żeby spokojnie spał nie zadawałabym pytania ...logiczne  

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzieciom poniżej roku nie wolno dawać poduszki że względu na ryzyko uduszenia

Przeciez napisałam że nawet jak zabiorę poduszeczke ( jest to taka cieniutka nie jakiś jasiek) to i tak mały wsadza twarz w materac przecież nie zabiorę też materaca i nie położę dziecka na desce 

SPi jak spi ale poduszka won. Takim malym dzieciom poduszki sie nie daje ! 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przeciez napisałam że nawet jak zabiorę poduszeczke ( jest to taka cieniutka nie jakiś jasiek) to i tak mały wsadza twarz w materac przecież nie zabiorę też materaca i nie położę dziecka na desce 

Poduszki nie daje się tak małym dzieciom. Niezależnie czy śpi na plecach, na boku czy na brzuchu. To była dygresja a nie rozwiązanie Twojego problemu. Zabierz poduszkę. 

Kladz na boku, raz na jednym, raz na drugim, na plecach dziecka sie nie kladzie. Taki maluch jeszcze przez dlugi czas nie potrafi sie obrocic. 

Dużo dzieci śpi tylko na brzuchu. Zabierz poduszkę,  dziecko i tak ma ciągle nieproporcjonalnie dużą głowę więc ta poduszka nie jest mu do niczego potrzebna,  nie tak jak dorosłym którzy bez poduszki mają wygięty kręgosłup szyjny. Materac nie zasłoni buzi i nosa tak szczelnie jak poduszka, nawet cienka.  Jak się boisz o jego bezpieczeństwo to kup monitor oddechu. 

Ja mam takie same odczucie jak nosze w chuscie, nosek wiecznie wtulony we mnie.

Moje dzieci spia na poduszkach "klin" zwyklej poduszki bym sie bal

Ukladanie dziecka na brzuchu i na boku zwieksza ryzyko naglej smierci lozeczkowej

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Przecież napisałam wyraźnie że zabranie poduszeczki nic nie daje bo i tak wsadza twarz w materac tak samo napisałam wyraznie że położenie dziecka na plecach kończy się rykiem i to nie jakims chwilowym placzem a moje dziecko az sie robi sine od płaczu aż się zanosi i krztusi przecież gdyby dało się to jakkolwiek inaczej położyć żeby spokojnie spał nie zadawałabym pytania ...logiczne  

A może małego coś boli albo uwiera jak leży na plecach? Pewnie od początku próbowałaś kłaść na plecach, noworodki są raczej jeszcze za małe żeby mieć jakieś szczególnie upodobania. Weź go do lekarza żeby go dokładnie zbadał, może do innego albo do ortopedy, który specjalizuje się w noworodkach albo neonatologa.