Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Po obejrzeniu filmu braci Sekielskich, już wiem na 100 %, że moje dziecko nie pójdzie do I komunii

Polecane posty

Gość Gość

Teraz ma 7 lat, a ja już od długiego czasu miałam wątpliwości co do tego, czy go posłać do komunii. W zerówce na religię też nie chodzi. Już nie mam wątpliwości, chcę go trzymać jak najdalej od tego szamba. Dla mnie kk już nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KMMM

DOPIERO TERAZ takie wnioski??!

 

Moje dzieci mają 13 i 9 lat. Nie są ochrzczone, nie mają komunii. My mamy ślub cywilny.  w kościele bylam na slubie siostry i na pogrzebie dziadka męża, ale tylko siedzielismy cały czas, żadnych szopek ze znakiem krzyża itd.

Nie znoszę kk.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beheb

Nie histeryzuj. To dotyczy jakiegoś promila. W każdej grupie zawodowej znajdują się jakieś czarne owce. Jakby jakis nauczyciel okazałby się pedofilem tez byś nie posłała dziecka do szkoły? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Beheb napisał:

Nie histeryzuj. To dotyczy jakiegoś promila. W każdej grupie zawodowej znajdują się jakieś czarne owce. Jakby jakis nauczyciel okazałby się pedofilem tez byś nie posłała dziecka do szkoły? 

Posłałabym, bo poszedłbym siedzieć. A ksiądz? Skąd mam wiedzieć, że to nie pedofil przeniesiony "za karę " do innej parafii? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkk
15 minut temu, Gość KMMM napisał:

DOPIERO TERAZ takie wnioski??!

 

Moje dzieci mają 13 i 9 lat. Nie są ochrzczone, nie mają komunii. My mamy ślub cywilny.  w kościele bylam na slubie siostry i na pogrzebie dziadka męża, ale tylko siedzielismy cały czas, żadnych szopek ze znakiem krzyża itd.

Nie znoszę kk.

 

Nie pieprz. Nikt Cię nie zmuszał abyś szła do kościoła. Mogłaś pominąć część kościelną ślubu i iść tylko na imprezę, a pogrzeb było sobie odpuścić, bo w nim idzie o modlitwę w intencji zmarłego. Sama twoja bierna obecność, nic tam nie wniosła. No ale trzeba było iść i obczaić kto jak ubrany i jaką miał fryzurę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
2 minuty temu, Gość Kkk napisał:

pogrzeb było sobie odpuścić, bo w nim idzie o modlitwę w intencji zmarłego

A o co "idzie" w świeckim pogrzebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Kkk napisał:

Nie pieprz. Nikt Cię nie zmuszał abyś szła do kościoła. Mogłaś pominąć część kościelną ślubu i iść tylko na imprezę, a pogrzeb było sobie odpuścić, bo w nim idzie o modlitwę w intencji zmarłego. Sama twoja bierna obecność, nic tam nie wniosła. No ale trzeba było iść i obczaić kto jak ubrany i jaką miał fryzurę. 

Idi0tka jesteś. Właśnie ta obecność jest ważna, a nie szopka wokół niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Bimba napisał:

A o co "idzie" w świeckim pogrzebie???

Tylko, słońce różnica jest taka, że to nie był świecki pogrzeb.W świeckim, zmarły nie oczekuje zbytniego opuszczania się z modlitwami. Natomiast w przeciwnym wypadku, zmarły chce modlitwy za jego duszę. Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen, bo to dopiero szopka, takie ostentacyjnie pokazywanie " jestem tu, ale mam w doopie mszę "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bez przesady. Nie każdy pedofil jest księdzem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko, słońce różnica jest taka, że to nie był świecki pogrzeb.W świeckim, zmarły nie oczekuje zbytniego opuszczania się z modlitwami. Natomiast w przeciwnym wypadku, zmarły chce modlitwy za jego duszę. Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen, bo to dopiero szopka, takie ostentacyjnie pokazywanie " jestem tu, ale mam w doopie mszę "

To chyba ty ostentacyjnie pokazujesz. Jak to robisz? Dvpą do ołtarza stoisz? Bo normalny człowiek staje z tyłu kościoła, nie uczestniczy we mszy, ale jest obecny, bo on jest tam obecny z szacunku dla zmarłego, jest obecny bo tę osobę kochał, jest obecny by dać wsparcie bliskim zmarłego, jest obecny bo pogrzeb jest ważnym elementem żałoby. Dlatego ateista uczestniczy w pogrzebie religijnym (niekoniecznie katolickim), dlatego katolik będzie uczestniczył w pogrzebie świeckim czy pogrzebie w innym obrządku. Normalny katolik oczywiście.

Nie wiem, jak można być tak ograniczonym, żeby tego nie zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bez przesady. Nie każdy pedofil jest księdzem:-D

Wolę się o tym nie przekonywać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

To chyba ty ostentacyjnie pokazujesz. Jak to robisz? Dvpą do ołtarza stoisz? Bo normalny człowiek staje z tyłu kościoła, nie uczestniczy we mszy, ale jest obecny, bo on jest tam obecny z szacunku dla zmarłego, jest obecny bo tę osobę kochał, jest obecny by dać wsparcie bliskim zmarłego, jest obecny bo pogrzeb jest ważnym elementem żałoby. Dlatego ateista uczestniczy w pogrzebie religijnym (niekoniecznie katolickim), dlatego katolik będzie uczestniczył w pogrzebie świeckim czy pogrzebie w innym obrządku. Normalny katolik oczywiście.

Nie wiem, jak można być tak ograniczonym, żeby tego nie zrozumieć.

Jak wspierasz bliskich zmarłego, skoro całą uroczystość pogrzebową olewasz stojąc na końcu kościoła i gapisz się po ludziach? No bo nic innego tam nie masz do roboty, skoro się nie modlisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko, słońce różnica jest taka, że to nie był świecki pogrzeb.W świeckim, zmarły nie oczekuje zbytniego opuszczania się z modlitwami. Natomiast w przeciwnym wypadku, zmarły chce modlitwy za jego duszę. Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen, bo to dopiero szopka, takie ostentacyjnie pokazywanie " jestem tu, ale mam w doopie mszę "

Bzdury gadasz. Dla większości ludzi w Polsce uroczystości religijne, to tradycja i zwyczaj bez głębszego sensu religijnego. Byłam na wielu katolickich pogrzebach w ciągu ostatnich lat i tylko jedna ze zmarłych osób była praktykującym katolikiem. Reszta to byli ateiści, wierzący niepraktykujący, w najlepszym wypadku katolicy od święta i chodzący na pasterkę raz na dwa lata.. Jakbym teraz kopnęła w kalendarz, to rodzina na pewno wyprawiła by mi katolicki pogrzeb, mimo że sobie tego nie życzę i nie potrzebuję. Jakbyś miała trochę szersze horyzonty i bardziej różnorodnych znajomych niż rodzina ze wsi zza płota to byś miała na ślubie/pogrzebie znajomych różnych religii czy ateistów. Odnawianie zdrowasiek, to dopiero jest robienie scen. Każdy się powinien modlić/ medytować / rozmyślać wg swojego zwyczaju. Ciekawe czy byś była taka mądra, żeby na muzułmańskim czy żydowskim ślubie parodiować ich zwyczaje.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak wspierasz bliskich zmarłego, skoro całą uroczystość pogrzebową olewasz stojąc na końcu kościoła i gapisz się po ludziach? No bo nic innego tam nie masz do roboty, skoro się nie modlisz

Normalnie. Tym, że tam dla nich i z nimi jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Bzdury gadasz. Dla większości ludzi w Polsce uroczystości religijne, to tradycja i zwyczaj bez głębszego sensu religijnego. Byłam na wielu katolickich pogrzebach w ciągu ostatnich lat i tylko jedna ze zmarłych osób była praktykującym katolikiem. Reszta to byli ateiści, wierzący niepraktykujący, w najlepszym wypadku katolicy od święta i chodzący na pasterkę raz na dwa lata.. Jakbym teraz kopnęła w kalendarz, to rodzina na pewno wyprawiła by mi katolicki pogrzeb, mimo że sobie tego nie życzę i nie potrzebuję. Jakbyś miała trochę szersze horyzonty i bardziej różnorodnych znajomych niż rodzina ze wsi zza płota to byś miała na ślubie/pogrzebie znajomych różnych religii czy ateistów. Odnawianie zdrowasiek, to dopiero jest robienie scen. Każdy się powinien modlić/ medytować / rozmyślać wg swojego zwyczaju. Ciekawe czy byś była taka mądra, żeby na muzułmańskim czy żydowskim ślubie parodiować ich zwyczaje.. 

Kurko, co ty wiesz o moich horyzontach...Porozmawiajmy lepiej horyzontach o twoich i twojej rodziny, bo widać lekko opóźnieni w rozwoju, skoro wbrew twojej woli zrobiliby ci pogrzeb katolicki. Typowa wieś, bo co somsiedzi powiedzo, [cześć] powtórzę jeszcze raz, jeśli idziesz do kościoła na jakąś uroczystość, to się dostosuje, albo siedź w domu i ogladaj m jak miłość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość gość napisał:

Normalnie. Tym, że tam dla nich i z nimi jestem.

To może usiądź obok tej osoby w kościele, zamiast stać na tyłach kościoła jak pi/pa w porzeczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

To może usiądź obok tej osoby w kościele, zamiast stać na tyłach kościoła jak pi/pa w porzeczkach

Obok zmarłego to raczej ciężko usiąść. Obok 40 czy więcej bliskich mu osób tak samo. Można usiąść czy stanąć obok 2 czy trzech osób, ale nie 40, pipo bezmyślna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Beheb napisał:

Nie histeryzuj. To dotyczy jakiegoś promila. W każdej grupie zawodowej znajdują się jakieś czarne owce. Jakby jakis nauczyciel okazałby się pedofilem tez byś nie posłała dziecka do szkoły? 

Tu nie chodzi o samą pedofilię ale o podejście kościoła, tuszowanie spraw, chronienie swoich... nigdzie nie wytworzyły się takie "mechanizmy obronne pedofili" jak w kk. Jak jakiś nauczyciel okaże się pedofilem to dyrektor go zgłosi i wywali na zbity pysk żeby nie mieć problemów. A kościół? Przeniesie, ofiary zmusi do złożenia przysięgi milczenia i będzie udawać, że nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjj

Tak zgadzam sie nie wszyscy ksieza to pedofile. W kazdej grupie sa niebezpieczni ludzie. Przerazajace jest to jak Kosciol to ukrywa i jak sie do tego odnosni. Jak o tym wszystkim wiedzieli i wiedza i jak to ukrywaja. To bagno i syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucha

Wiedzieli i maskowali ci z samej góry. W tym problem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I jeszcze ta przysięga która musi składać ofiara  na przesłuchaniu komisji kościelnej, że nikomu o niczym nie powie!!!

Czyli właściwie przysięga ze nigdzie dalej tego nie zgłosi i nie będzie zeznawać na policji czy w sądzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość gość napisał:

Obok zmarłego to raczej ciężko usiąść. Obok 40 czy więcej bliskich mu osób tak samo. Można usiąść czy stanąć obok 2 czy trzech osób, ale nie 40, pipo bezmyślna.

A gdzie ja napisałam, że masz usiąść obok zmarłego? Głowa cię boli? Był to pogrzeb dziadka twojego  męża, więc jeśli twierdzisz, że poszłaś tam wesprzeć bliskich, to trzeba było usiąść  wraz mężem obok jego rodziców, ich rodzeństwa itd... oni raczej nie stali z tyłu kościoła. Nie chrzan o wsparciu, bo majaczysz jak potłuczona. Rozumiem, że na ślubie siostry też stałaś z tyłu? Czy może jednak byłaś swiadkową i brylowłaś na przodzie  w poliestrach i koku, wprost z salonu Pani Jadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnn

Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen

xx

Kulturalny czlowiek umie sie zachowac w kazdej sytuacji. Na swieckim na pewno nie robi, co chce. Uwazasz, ze tylko na koscielnym nalezy zachowywac sie z szacunkiem dla zmarłego i jego rodziny?  I szacunek mozna wyrazic tylko pzrez modlitwe w kosciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A gdzie ja napisałam, że masz usiąść obok zmarłego? Głowa cię boli? Był to pogrzeb dziadka twojego  męża, więc jeśli twierdzisz, że poszłaś tam wesprzeć bliskich, to trzeba było usiąść  wraz mężem obok jego rodziców, ich rodzeństwa itd... oni raczej nie stali z tyłu kościoła. Nie chrzan o wsparciu, bo majaczysz jak potłuczona. Rozumiem, że na ślubie siostry też stałaś z tyłu? Czy może jednak byłaś swiadkową i brylowłaś na przodzie  w poliestrach i koku, wprost z salonu Pani Jadzi?

Ten wątek nie jest o tym kto gdzie siedział, idź się pienić gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość nnnnn napisał:

Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen

xx

Kulturalny czlowiek umie sie zachowac w kazdej sytuacji. Na swieckim na pewno nie robi, co chce. Uwazasz, ze tylko na koscielnym nalezy zachowywac sie z szacunkiem dla zmarłego i jego rodziny?  I szacunek mozna wyrazic tylko pzrez modlitwe w kosciele?

No jakby Ci to powiedzieć...tylko tak żebyś ogarnęła swoim umysłem. Jeśli idziesz do kościoła na daną uroczystość, to się dostosuj. Jeśli nie chcesz się dostosować, to nie idź do kościoła, a parę młodą  pooglądaj sobie na weselu, a ze zmarłym pożegnaj się przed mszą pogrzebową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A gdzie ja napisałam, że masz usiąść obok zmarłego? Głowa cię boli? Był to pogrzeb dziadka twojego  męża, więc jeśli twierdzisz, że poszłaś tam wesprzeć bliskich, to trzeba było usiąść  wraz mężem obok jego rodziców, ich rodzeństwa itd... oni raczej nie stali z tyłu kościoła. Nie chrzan o wsparciu, bo majaczysz jak potłuczona. Rozumiem, że na ślubie siostry też stałaś z tyłu? Czy może jednak byłaś swiadkową i brylowłaś na przodzie  w poliestrach i koku, wprost z salonu Pani Jadzi?

Nie jestem autorką tamtego wpisu. Ale owszem, uczestniczyłam w pogrzebach bliższych mi osób, jeśli wypadało to byłam bliżej i tak samo nie uczestniczyłam aktywnie w nabożeństwie jeśli to był pogrzeb wyznaniowy (mąż zresztą też nie, bo oboje jesteśmy niewierzący). Nikomu to nie przeszkadzało, rodzina i znajomi wiedzą, jakie mamy poglądy i to akceptują.

Siostry nie mam, a nawet jakbym miała to nigdy nie byłabym świadkową podczas ślubu wyznaniowego, chyba oczywiste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

Ten wątek nie jest o tym kto gdzie siedział, idź się pienić gdzie indziej.

Bo co? Prawda boli, że ładujesz się do kościoła jak świnia do chlewu? Trzeba być dość dziwną osobą, aby wbrew sobie chodzić do kościoła, bo wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii

Ja właśnie skończyłam oglądać. Jestem wstrząśnięta.

Jest kilka zasadniczych różnic pomiędzy pedofilami w kościele a pedofilami w każdej innej grupie zawodowej. Zasadnicza różnica jest taka, że gdy wyda się, że dana osoba dopuściła się czynu pedofilskiego psoba świecka idzie prosto do pierdla. Osoba duchowna przenoszona jest do innej parafi.I tam radośnie krzywdzi sobie kolejne osoby. Jak się znowu wyda, to przenoszona jest gdzie indziej. Itd. To jest STRASZNE, ta zmowa milczenia, to przyzwolenie w kościele na takie rzeczy, tylkopo aby zamieść sprawę pod dywan. Okropne.

Drugą sprawą jest to, że wśród pewnej grupy osób księża mają niesamowite poważanie i autorytet. Niektórzy traktują ich jak jakiś nadludzi. Jeśli dziecko od małego jest uczone, że ksiądz jest niczym Bóg, tym większe zaufanie będzie miało ono do księdza, tym większy wplyw będzie miał na nie ksiądz i będzie mógł tym dzieckiem manipulować. I w zasadzie robić z takim dzieckiem co chce. A dziecko nic nikomu nie powie. A jak powie matce dewotce to matka nie uwierzy :-(

Kolejną rzeczą jest to (również zostało to powiedziane filmie), że wiele z tych molestujących księży wcale nie jest pedofilami w ścisłym tego słowa znaczeniu. To są ludzi, ktorzy przez życie w celibacie, przez niemożność zaspokojenia napięcia seksualnego dopuszczają się czynów pedofilskich albo przez brak alternatywy, albo dlatego, że do dzieci mają łatwy dostęp. Po prostu życie w celbacie powoduje dewiacje seksualne. Ergo, duchowni w przeciwieństwie do zwykłego Kowalskiego będą bardziej skłonni do takich rzeczy.

Moje dzieci do kościoła nie chodzą, u komunii nie były, choć są ochrzczone. Jako matka, po uswiadomieniu sobie pewnych rzeczy, tym bardziej nie puściłabym dzieci ani na religię ani nigdzie, gdzie miałby mieć do czynienia z tą grupą zawodową. I myślę, że wiele matek po obejrzeniu tego dokumentu i przemyśleniu sprawy, również będzie miało opory.

Kur/wa mać. Przecież dzieciaki popełniały smobójstwa po kotakcie z takimi zwyrolami :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tylko, słońce różnica jest taka, że to nie był świecki pogrzeb.W świeckim, zmarły nie oczekuje zbytniego opuszczania się z modlitwami. Natomiast w przeciwnym wypadku, zmarły chce modlitwy za jego duszę. Na świeckim możesz sobie robić co chcesz, nawet pisać na kafe w tel. A jeśli już wlazłaś do tego kościoła, to albo odmów tę zdrowaśkę, albo nie właź i nie rób scen, bo to dopiero szopka, takie ostentacyjnie pokazywanie " jestem tu, ale mam w doopie mszę "

Zmarły raczej już nic nie chce matole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

No jakby Ci to powiedzieć...tylko tak żebyś ogarnęła swoim umysłem. Jeśli idziesz do kościoła na daną uroczystość, to się dostosuj. Jeśli nie chcesz się dostosować, to nie idź do kościoła, a parę młodą  pooglądaj sobie na weselu, a ze zmarłym pożegnaj się przed mszą pogrzebową. 

Ależ można się "dostosować", czyli małpować zachowanie innych (wstawać czy siadać jak  inni wstają czy siadają). Lepiej ci będzie wtedy? Naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że nie idziesz na tę uroczystość po to, żeby się "modlić", tylko po to, żeby być tam dla bliskich ci osób? Że to dla nich ważny dzień i chcą mieć wokół siebie ważnych dla nich ludzi, niezależnie od ich przekonań, bo te przekonania rozumieją i akceptują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×