Komu jest łatwiej w życiu: kobiecie czy mężczyźnie?

A dla kobiet niekorzystny jest konkubinat no i co? 

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

Dlaczego jest niekorzystna to na YouTube braciasamcy radio sobie znajdź. Bo ja nie pamiętam dokładnie o tej godzinie. 

dzięki postoje. Stary mizogin z RS nie jest piewca Prawdy Objawionej. To tylko jego stronniczy punkt jak widzenia.

Biedronka to obóz pracy, ale ludzie podpisując umowę wiedzieli na co się piszą. Sytuację które przytoczylem wcześniej to fakt spowodowany mentalnościa społeczna tak jak to że facetowi się więcej wybacza. Anka nie mów że nlgdy jakiś facet nie wykonał za ciebie jakiejs cięższe pracy tylko z tego powodu że ty albo nie dała byś sobie rady albo poprostu mogła byś się zmeczyc, gdzie facet nawet nie poczuje ciężaru. Nawet za dzieciaka jak szlem do sklepu z siostrą to ja dźwigał em nie siostra.i takie zachowania miałem wpojone, dla mnie to jest naturalne. I faceci i kobiety są inaczej, gorzej lub lepiej traktowani na różnych płaszczyznach. Nikt nie ma ani lepiej ani gorzej w życiu. Głupi temat do usunięcia. 

dlaczego ja ma  się produkować kiedy tobie się nie chce?:) dlaczego?bo taki mamy klimat w takim kraju żyjemy. Niedogodnosci dla ludzi zyjacych na kocia lape jest az nadto. Konkubinat  jest dobry jak ktoś chce żyć w luźnym związku...ale jeśli myśli się o założeniu rodziny dzieciach to jest to słabe. 

ale jezeli chodzi o prawo to powinnismy byc traktowani tak samo, a wiadomo ze mezczyzn prawo traktuje gorzej.

5 minut temu, Gość Tatko90 napisał:

Biedronka to obóz pracy, ale ludzie podpisując umowę wiedzieli na co się piszą. Sytuację które przytoczylem wcześniej to fakt spowodowany mentalnościa społeczna tak jak to że facetowi się więcej wybacza. Anka nie mów że nlgdy jakiś facet nie wykonał za ciebie jakiejs cięższe pracy tylko z tego powodu że ty albo nie dała byś sobie rady albo poprostu mogła byś się zmeczyc, gdzie facet nawet nie poczuje ciężaru. Nawet za dzieciaka jak szlem do sklepu z siostrą to ja dźwigał em nie siostra.i takie zachowania miałem wpojone, dla mnie to jest naturalne. I faceci i kobiety są inaczej, gorzej lub lepiej traktowani na różnych płaszczyznach. Nikt nie ma ani lepiej ani gorzej w życiu. Głupi temat do usunięcia. 

Tu się zgodzę. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić.:) bo w sumie mądrze mówisz. Każda płeć musi zmierzyć się z trudnościami. Nie przeczę ze wiele razy w życiu ktoś pomógł mi  i tak był to mężczyzna i pomógł dlatego ze chciał...myślę tylko ze niestety chciał bo byłam po prostu ładna. I tu zaczyna się problem z którego niby powinnam się cieszyć tyle ze znalezienie mężczyzny który doceni to jaka jestem a nie tylko to jak wyglądam trochę trwało kazkażdemu z nas przydałoby się na chwilę wejść w skórę drugiego o wtedy zrozumienie byłoby niczym oświecenie i laska

I tak samo u mnie w zakladzie pracy, jak trzeba sprzatac, zamiatac itp szef  nie podchodzi do facetow tylko do kobiet.

To tez uwazam za rasizm i dyskryminacje, spotkalem sie z takimi zachowaniami wiele razy, nie tylko tu gdzie obecnie pracuje.

Kierowanie się płcią nie powinno mieć miejsca na polu zawodowym i prawnym.

ale jezeli chodzi o prawo to powinnismy byc traktowani tak samo, a wiadomo ze mezczyzn prawo traktuje gorzej.

Juz sam fakt ze robicie jakies konferencje ze bedzie karac za zdrade "dyplomatyczna" poslow ktorzy chyba cos przysiegali wczesniej jest zalosne i pokazuje jakim dnem jest ten kraj i ci wszyscy rzadzacy. Zeby we wlasnym kraju grozic za zdrade i uchwalac jakies glupie ustawy swiadczy jakim jestescie narodem...pelnym zdrajcow i zlodzieje! Jesli mielibyscie choc cien odwagi i honoru bo wy glupi nie jestescie...moze zacofani...powiedzielibyscie w koncu prawde o tym calym holohoxie....ale nie, wy musicie sie troche polansowac i zlapac wyborcow. Dla mnie ten kraj to KANAL !!!

Sam widzisz:) jako kobieta pewnie zawsze będę bardziej wyczulona na problemy kobiet bo nią po prostu jestem i widzę to z naszej perspektywy. Chociaż staram się rozumieć wasz punkt widzenia. Ostatnil  bardzo ucieszyłam się bo mój przyjaciel wygrał w sadzie walkę o dzieci,córki są z nim  mimo manipulacji ze strony ich matki,która porzucila rodzine a po latach nagle wróciła i chciała mu dzieci odebrać. Kobieta sędzia heh ja po prostu wysmiala. ...także prawo może zmieni się na lepsze. Ja sama  już w domu rodzinnym musiałam zmierzyć się ze stereotypami bo tak byliśmy wychowywani ze brat mial zero obowiązków i mógł więcej powiadomień iść na dyskotekę czy później wrócic a ja musiałam pomagać  i być cicha miła grzeczna. Mam do rodziców żal o to choć po latach to ja wyszłam na ludzi a brat  jest cwaniakiemm który lubi wysługiwać się innymi.  Dlatego może jestem strasznie wyczulona na stereotyp płci i z tym walczę. 

A ja nie chce walczyc ze stereotypami. Bez tych złych stereotypow niebyło by tych dobrych.

Zostałem wychowany przez samotna matke, z 3 siostrami. Wiem ze kobiety na których mi zależy powinienem traktować jak ksieżniczki, Lubie i pomagać i kupić prezent. Odmówić sobie i zrobić coś dla niej. Nosić na rękach. Bronić, ogolnie zadbać o bezpieczeństwo nie tylko takie fizyczne "bo jestem silniejszy czy szybszy". Taki wartości życiowe wpojono we mnie też przez  stereotypy, miedzy którymi sie wychowywałem.

Ale nie chce być do tego zmuszany w sytuacjach zawodowych.

Ja tylko dlatego że jestem facetem jestem uważany za mniej odpowiedzalnego, bardziej agresywnego, bardziej skłonnego do robienia głupich rzeczy "ten twój stereotypowy przykład ...a skaczącego na główke przy 37 C, jeszcze pewnie pijanego " , mniej mądrego.

Uważam ze kazdy powinien mniec prawo do subiektywnej opini na kazdy temat, ale nie w sytuacjach zawodowych czy prawnych. Moge być traktowany jak opisałem wyżej ale tylko prywatnie. Tak samo opinia ludzi o mnie może mnie nie interesować.