Czy mężczyźni lubią ciche, nieśmiał, spokojne dobrze ułożone kobiety czy wolą głupie,wariatki, szalone. Pytam bo nie wiem czy musze się zmienić żeby mieć chłopaka?

Podpowie ktoś? 

To zależy od faceta jakie lubi

To zależy od faceta jakie lubi

Lubimy ale czasami musi zaszaleć, rozbawić, podniecić

Zależy też od tego do czego i jakiego chcesz tego chłopaka, bo jeżeli na męża to lepiej żebyś była spokojna, a jeżeli chcesz wielu chłopaków żeby Cię zaliczali to wtedy to drugie

kup se psa

Ja wolę takie która można ułożyć:)

Ani takie ani takie. Lubie madre, pewne siebie, znajace swoja wartosc kobiety na poziomie. Niesmiale czy wariatki to kategorie, ktore omijam z daleka. 

Ułożona to może być klacz. A to, że kobieta ma w sobie życie i nie boi się własnego cienia, nie znaczy, że jest głupia. 

6 minut temu, używammózgu napisał:

Ani takie ani takie. Lubie madre, pewne siebie, znajace swoja wartosc kobiety na poziomie. Niesmiale czy wariatki to kategorie, ktore omijam z daleka. 

Takie też mogą być nieśmiałe np jak się zakocha

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Takie też mogą być nieśmiałe np jak się zakocha

Napisalem "pewne siebie". Taka kobieta nawet zakochana nie bedzie zachowywac sie dziecinnie. 

48 minut temu, używammózgu napisał:

Napisalem "pewne siebie". Taka kobieta nawet zakochana nie bedzie zachowywac sie dziecinnie. 

nie wiesz co dobre, jak silna kobieta na twoj widok robi sie bezbronna to jest to cudowne, wyszczekane głośne baby to masakra

48 minut temu, używammózgu napisał:

Napisalem "pewne siebie". Taka kobieta nawet zakochana nie bedzie zachowywac sie dziecinnie. 

nie wiesz co dobre, jak silna kobieta na twoj widok robi sie bezbronna to jest to cudowne, wyszczekane głośne baby to masakra

Po prostu bądź sobą

8 minut temu, Gość gosc napisał:

nie wiesz co dobre, jak silna kobieta na twoj widok robi sie bezbronna to jest to cudowne, wyszczekane głośne baby to masakra

Wlasnie o tym mowie, pewne siebie, opanowane kobiety z klasa nie sa glosne ani pyskate. 

2 minuty temu, używammózgu napisał:

Wlasnie o tym mowie, pewne siebie, opanowane kobiety z klasa nie sa glosne ani pyskate. 

 sa też nieśmiałe jak się zakochaja przynajmniej na początku

1 godzinę temu, Gość Jesica napisał:

Zależy też od tego do czego i jakiego chcesz tego chłopaka, bo jeżeli na męża to lepiej żebyś była spokojna, a jeżeli chcesz wielu chłopaków żeby Cię zaliczali to wtedy to drugie

Tak, bądz spokojna, a on cię na boku bedziej zdardzal z przeciwienstwem

I w tym sektrt niech zdradza i  wykop z domu wreszcirr Woolnosc

lubię takie ale w seksie lepiej żeby była diablica wrzeszcząca .

2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Podpowie ktoś? 

ty się nie zmieniaj tylko bądź soba i się odpowieni trafi, nie próbuj być aktorką

38 minut temu, Gość gosc napisał:

 sa też nieśmiałe jak się zakochaja przynajmniej na początku

Nie, nie są 

Widocznie ta twoja tylko udaje pewną siebie

Ciche, spokojne tak, ale mające w sobie jakiś urok, czar, dobro i nie ubierające się na czarno ani nie dbające o siebie czy spasione. Taki sam jestem, niektórym się podobam, ale są tak nudne, że nawet rozmowa nie może wyjść, bo nic nie potrafią powiedzieć o sobie, trzeba wyciągać informacje a ja tak nie lubię pytać.

Szalone tez lubię, ale żeby nie wymagały tego że też taki będę i lubiły mnie takiego jakim jestem. Takie zarażające optymizmem i mające w sobie radość najczęściej z takimi mi sie kojarzą te bardziej szalone.

Ciche i nieśmiałe są jakieś takie nijakie i na dłuższą metę męczące.

Chodzi o to, by znaleźć osobę, przy której możemy być sobą. Jeśli musisz dla kogoś zmienić swoją osobowość, to coś tu jest nie tak. (nie mówię tu o pracy nad drobnymi wadami, ale o gruntownej zmianie charakteru).

I tak przez całe życie się ukladacie wedle tego co i kto se wymyśli ?  Straszne.

Jeśli naprawdę MUSISZ zmieniać się dla faceta bo nie akceptuje tego jaką Jestes to lepiej ...zmień faceta.