Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obrzydzona

Mój współlokator ciągle pierdzi, s'ra I beka, czasem zbiera mnie na wymioty

Polecane posty

Gość Obrzydzona

Na ogół znamy się już 5 lat ale zauważyłam jaki jest oblesny mieszkając z nim. Żeby nie wyjść na hipokrytke też czasem się zj'ebie, bekne sobie czy pójdę kupę ale nie w takiej częstotliwości! On się doslownie toczy po tym mieszkaniu, wymusza bekanie, svra co trzy godziny takim kwasem paskudnym, że mam odruchy wymiotne. Pierdzi gdy robię np. Jedzenie w kuchni, no masakra. Żeby jeszcze tego było mało cały tydzień czekałam aż posprząta mieszkanie bo była jego kolej a on co? Palcem nie kiwnal. To ja sprzatnelam, nie mogę wytrzymać w takim syfie! Jak dobrze że od nowego roku akademickiego się wyprowadzam... Starałam się mieć wyje'bane ale już nie mogę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×