Jak korzystać z badoo?

Jak poznawać i zaczepiać tam dziewczyny, bo nie wiem. Mam mętlik. Wystaczy serduszko czy trzeba pisać? MOżna zacząć od hej? 

Przeczytaj wiadomość na którą odpowiadasz. On ma problem z nawiązaniem kontaktu, nie z obsługą aplikacji. 

Przeczytaj wiadomość na którą odpowiadasz. On ma problem z nawiązaniem kontaktu, nie z obsługą aplikacji. 

Jeśli nie do każdego można napisać to raczej więcej niż tu się nie dowie. Wyobrażasz sobie, że ktoś do kogoś na portalu rankowym inicjuje kontakt wiadomością w której pada pytanie co wypada napisać żeby ktoś odpisał?

40 minut temu, Gość Badoo napisał:

Jak poznawać i zaczepiać tam dziewczyny, bo nie wiem. Mam mętlik. Wystaczy serduszko czy trzeba pisać? MOżna zacząć od hej? 

Nie znam tego portalu, ale lepiej zaczac od hej niz obcej osobie od razu serduszka wstawiac jak male dziecko.

38 minut temu, Iibed napisał:

moze zapytaj tam jakiejś jak korzystać z tego na pewno tam więcej będzie porafiło niż tu

póxniej tacy ludzie jak ty zakładają tematy że nikt ich nie chce, no co w tym dziwnego jak prostą aplikacją się nie potafisz posługiwać to do czego ty się nadajesz ? zapewne do niczego. 

Ty poperdolony cfaluchu. Po co zabierasz glos skoro nie wiesz. Zjerbany chaju

Internet jest najbardziej brutalną formą poznawania kobiet. Twoja pierwsza wiadomość powinna być zaczepno-żartobliwa i nawiązywać do zdjęć dziewczyny. Tym samym żadne "Hej, co słychać", albo "Co porabiasz". Generalnie żadnych banałów na powitanie. Laski w necie, nawet te brzydkie są bombardowane przez masę napalonych facetów komplementami i banalnymi otwieraczami, więc musisz się czymś wyróżnić. Ponadto omijaj szerokim łukiem prawienie komplementów. Nigdy nie pisz, że Ci się dziewczyna podoba. Przyjdzie na spotkanie to powiesz jej co myślisz w 4 oczy. 

Badoo służy tylko do tego, żeby pogadać trochę i jak się fajnie rozmawia, zaproponować KONKRETNIE z miejscem i godziną spotkanie. Najlepiej od razu proponować dwie daty, które dzieli powiedzmy 2-3 dni. Jak kobieta kręci i nie proponuje sama z siebie alternatywnego terminu to odpuszczasz. Jeżeli zastosujesz się do tych rad to wyeliminujesz od razu niezainteresowane spotkaniem dziewczyny. W necie jest cała masa kobiet, które tylko łechtają swoje ego komplementami/matchami, albo są tylko tam z nudów aby pogadać. Jak dziewczyna chce się spotkać to zareaguje pozytywnie na Twoją propozycję, jeżeli nie to NEXT. W necie szkoda czasu marnować na jakąkolwiek dziewczynę dłużej niż parę linijek tekstu jeżeli nie widzisz zainteresowania rozmową.

I tutaj kolejny ważny punkt. Połączenie w parę o niczym nie świadczy ! Może przez przypadek kliknęła ? Może akurat ktoś Cie ubiegł i pierwszy zapunktował u niej? Nie warto tego analizować. Jeżeli piszesz do swojej pary i ona odpowiada zdawkowo, nie pyta o nic Ciebie, nie jest zainteresowana rozmową, odpowiada chłodno raz dzień a Ty męczysz się i stajesz na głowie, żeby zapewnić jej rozrywkę - kulturalnie się żegnasz. Możesz tutaj po prostu usunąć połączenie, albo czasami osobiście pisałem "Nie jesteś zbyt rozmowną osobą Aneto. No cóż, miło było Cie poznać i miłego wieczoru. :)" Pokazujesz tym samym, że jesteś facetem, który wie czego chce i nie będzie marnował czasu na jakieś randomowe niezdecydowane laski z neta. 

Ogólnie z portalami randkowymi mam mnóstwo doświadczeń. Swojego czasu byłem ciekaw czy da radę poznać kogoś tu na życie. Może jednej na 100 par się uda. Generalnie raczej dobra opcja na seks i nic więcej. Chyba, że nie masz wysokich wymagań to wtedy może Ci się uda. Generalnie na starcie chowasz swoje ego do kieszenie bo ilość zlewek jest bardzo duża i zależy od wielu rzeczy, których nie warto analizować. 

40 minut temu, Gość Badoo napisał:

Jak poznawać i zaczepiać tam dziewczyny, bo nie wiem. Mam mętlik. Wystaczy serduszko czy trzeba pisać? MOżna zacząć od hej? 

Nie znam tego portalu, ale lepiej zaczac od hej niz obcej osobie od razu serduszka wstawiac jak male dziecko.

Nie warto długo rozmawiać przed spotkaniem. Spotkanie często szybko weryfikuje czy się sobie podobamy czy nie. Im dłużej z kimś gadasz przed spotkaniem tym bardziej zaczynasz tworzyć w swojej głowie jej wyidealizowany obraz. W praktyce jest to bardziej typowe dla kobiet. Na spotkaniu zdarza się, że nie jesteś tym zabawnym i pewnym siebie macho, a raczej wycofanym, normalnym facetem.

A więc nastawiaj się tylko na spotkanie, nie na gadanie a z pewnością będziesz miał fajne doświadczenia z Badoo. Chociaż osobiście uważam, że Tinder działa lepiej. Na Tinderze jest więcej pustych lasek, ale też mniej freaków. 

8 minut temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Internet jest najbardziej brutalną formą poznawania kobiet. Twoja pierwsza wiadomość powinna być zaczepno-żartobliwa i nawiązywać do zdjęć dziewczyny. Tym samym żadne "Hej, co słychać", albo "Co porabiasz". Generalnie żadnych banałów na powitanie. Laski w necie, nawet te brzydkie są bombardowane przez masę napalonych facetów komplementami i banalnymi otwieraczami, więc musisz się czymś wyróżnić. Ponadto omijaj szerokim łukiem prawienie komplementów. Nigdy nie pisz, że Ci się dziewczyna podoba. Przyjdzie na spotkanie to powiesz jej co myślisz w 4 oczy. 

Badoo służy tylko do tego, żeby pogadać trochę i jak się fajnie rozmawia, zaproponować KONKRETNIE z miejscem i godziną spotkanie. Najlepiej od razu proponować dwie daty, które dzieli powiedzmy 2-3 dni. Jak kobieta kręci i nie proponuje sama z siebie alternatywnego terminu to odpuszczasz. Jeżeli zastosujesz się do tych rad to wyeliminujesz od razu niezainteresowane spotkaniem dziewczyny. W necie jest cała masa kobiet, które tylko łechtają swoje ego komplementami/matchami, albo są tylko tam z nudów aby pogadać. Jak dziewczyna chce się spotkać to zareaguje pozytywnie na Twoją propozycję, jeżeli nie to NEXT. W necie szkoda czasu marnować na jakąkolwiek dziewczynę dłużej niż parę linijek tekstu jeżeli nie widzisz zainteresowania rozmową.

I tutaj kolejny ważny punkt. Połączenie w parę o niczym nie świadczy ! Może przez przypadek kliknęła ? Może akurat ktoś Cie ubiegł i pierwszy zapunktował u niej? Nie warto tego analizować. Jeżeli piszesz do swojej pary i ona odpowiada zdawkowo, nie pyta o nic Ciebie, nie jest zainteresowana rozmową, odpowiada chłodno raz dzień a Ty męczysz się i stajesz na głowie, żeby zapewnić jej rozrywkę - kulturalnie się żegnasz. Możesz tutaj po prostu usunąć połączenie, albo czasami osobiście pisałem "Nie jesteś zbyt rozmowną osobą Aneto. No cóż, miło było Cie poznać i miłego wieczoru. :)" Pokazujesz tym samym, że jesteś facetem, który wie czego chce i nie będzie marnował czasu na jakieś randomowe niezdecydowane laski z neta. 

Ogólnie z portalami randkowymi mam mnóstwo doświadczeń. Swojego czasu byłem ciekaw czy da radę poznać kogoś tu na życie. Może jednej na 100 par się uda. Generalnie raczej dobra opcja na seks i nic więcej. Chyba, że nie masz wysokich wymagań to wtedy może Ci się uda. Generalnie na starcie chowasz swoje ego do kieszenie bo ilość zlewek jest bardzo duża i zależy od wielu rzeczy, których nie warto analizować. 

 

 

Dzięki. 

34 minuty temu, Gość Badoo napisał:

Dzięki. 

Spoko. Z takich jeszcze rzeczy, które przyszły mi na myśl to przy propozycjach spotkania bądź wyczulony na tzw. "Wstępnie czwartek mi pasuje, ale DAM CI JESZCZE ZNAĆ." One nigdy nie dają znać, bo kulturalna dziewczyna nie potrafi od razu odmówić jak byłeś miły, tylko przeciągnie Cie do dnia spotkania i w ostatniej chwili wypadnie jej wizyta u lekarza, albo odwiedziny kuzynki. Jak usłyszysz magiczne "Dam Ci znać" to od razu możesz się z kimś innym umawiać na ten dzień, a tej kulturalnie napisać, że chciałbyś wiedzieć konkretnie bo chciałbyś sobie zaplanować dany dzień. 

Jakby tego wszystkiego było mało to nawet jak przyjdzie na spotkanie dziewczyna to o małym sukcesie możesz dopiero myśleć jak przyjdzie na drugie (tzn, że się jej spodobałeś). Dlatego randkowanie w necie to jak robota na drugą zmianę.

41 minut temu, Iibed napisał:

tak dokłdnie wyobrażam sobie coś takiego co więcej uważam to za lepsze od hej. 

I jeden i drugi pomysł jest beznadziejny i nic nie da. 

35 minut temu, Iibed napisał:

a moim zdaniem to zalezy kto pisze a nie co, jeden napisze hej i odpowie mu polowa a drugi niezlaeznie co napisze to nie odpowie mu prawie nikt. 

 

Zakładamy jakąś średnią. Kojarzysz eksperyment "Klaudiusz"? Zrobili konto na Tinderze podszywa pod przystojnego modela. Obojętnie co pisał to i tak laski pisały. Więc tu masz rację.

Sam jestem z wyglądu 7/10 (nie moja opinia). I mimo tego i tak nie było mi jakoś łatwo umówić się na portalach. Umówmy się, zdjęcia mają znaczenie. Kobiety często same nie wiedzą czego szukają, albo mają nadzieje, że znajdą kogoś przystojniejszego niż widują na co dzień na ulicy. Dlatego tak ważne jest, żeby się wyróżnić. Mówię to jako praktyk, nie teoretyk. Odbyłem naprawdę całą masę randek swojego czasu z neta jak miałem okres luzacki.

Lepsze niż hej ale nieskuteczne, bo kobiety raczej nie lgną do mężczyzn bez inicjatywy, a ktoś kto zastanawia się co napisać najpewniej nie jest z tych, którzy nie muszą się starać bo wystarczy hej i mają komplet chętnych. 

A co jak ktoś jest nieśmiały, to korzystać czy nie z takiego portalu? Bo w pisaniu jest śmiały, a jak przychodzi co do czego, to ani be, ani me przy kobiecie... Druga sprawa, co jak ktoś znajomy się dowie, że się korzysta z badoo? Czy to nie jest dla desperatów?