Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joachim Lelewel

do kobiet mieszkających na wsi

Polecane posty

Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Arystokracje i inteligencje nam wymordowano podczas zaborow i komuny (co widac po postach takich jak autora), a to ze czyis przodkowie mieli szlacheckie nazwiska najprawdopodobniej oznacza tyle, ze mieszkali na ziemi nalezacej do jakiegos szlachcica i przy spisie powszechnym nadano im nazwisko tego szlachcica. 

Jest w Polsce kilka rodzin faktycznie szlecheckich (a i oni z ogromna domieszka krwi plebejskiej), czesc z nich faktycznie trzyma poziom, ale czesc zeszla na psy, natomiast pozostala czesc spoleczenstwa tworzy nowa inteligencje, ludzi odznaczajacych sie wyksztalceniem, obyciem, manierami- te rodziny czesto pochodza z rodzin chlopskich (piec pokolen wstecz), ale to oni wlasnie tworza nowe elity. 

Z pierwszą częścią się zgadzam, z drugą jednak nie do końca. Jakie elity? Co to właściwie jest elita? Dla mnie wszyscy ludzie są tacy sami i nie ma znaczenia skąd pochodzą i jakim majątkiem dysponują. A wykształcenie wyższe może dziś mieć niemal każdy. Poza tym to, że ktoś pochodził z rodziny "chłopskiej" i nie zdobył wykształcenia, wcale nie oznacza, że nie jest mądrym człowiekiem. Doskonałym przykładem jest moja babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxx
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Z pierwszą częścią się zgadzam, z drugą jednak nie do końca. Jakie elity? Co to właściwie jest elita? Dla mnie wszyscy ludzie są tacy sami i nie ma znaczenia skąd pochodzą i jakim majątkiem dysponują. A wykształcenie wyższe może dziś mieć niemal każdy. Poza tym to, że ktoś pochodził z rodziny "chłopskiej" i nie zdobył wykształcenia, wcale nie oznacza, że nie jest mądrym człowiekiem. Doskonałym przykładem jest moja babcia.

co mnie interesuje twoja babcia klapcia przychlaście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxx

Jest w Polsce kilka rodzin faktycznie szlecheckich (a i oni z ogromna domieszka krwi plebejskiej), czesc z nich faktycznie trzyma poziom, ale czesc zeszla na psy, natomiast pozostala czesc spoleczenstwa tworzy nowa inteligencje, ludzi odznaczajacych sie wyksztalceniem, obyciem, manierami- te rodziny czesto pochodza z rodzin chlopskich (piec pokolen wstecz), ale to oni wlasnie tworza nowe elity. 

xx

Nie kilka tylko duzo  więcej. Sa też stowarzyszenia - np Zwiazek Szalchty Polskiej i podobne, ja do tego nie należę, bo mnie srednio bawi. Moje rodzina i rodzina męza nie obnosi sie z herbami, choc są nawet w domu ciekawe pamiątki i drzewa wyprowadzone od XV w. Mamy wielu znajomych pochodzenia szlacheckiego, tez przeciez tego nie demonstruja, raczej przypadkowo się zgada, np gdy sie okazuje,ze mamy wspolnych krewnych. Jest portal Minakowskiego "potomkowie Sejmu Wielkiego" , a tam tysiące osób.

 A podzial miasto -wies do szlachectwa ma sie nijak, poniewaz wiekszosc szlachty to byli ziemianie, wiec wiadomo,ze mieszkali na wsi. Po wojnie wladza powyrzucala ich z majatkow, nawet z zakazem osiedlania sie w poblizu, pomimo zaslug wojennych  nastapila ciezka tulaczka i dyskryminacja. Do wszystkiego dochodzili sami cięzka pracą mimo szykan  i -  były kiedys statystyki-  ponad 90% zdobyło wyzsze wykształcenie. Jak widzę czasem na fb durne opisy typu "szlachta nie pracuje" to widac ze piszący to ludzie o szlachcie pojecia nie mają. Poza tym oczywiscie - najwazniejsze jest , jak czlowiek jest, a nie jakich ma przodków,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×