Czy można wywalić kobiete w ciąży z dzieckiem z mieszkania w ktorym jest zameldowana ale nie płaci czynszu a mieszka o matki swojego faceta który jest więzieni i niestety ale będzie min 8 lat siedział

Czy jego matka ma prawo mnie wyrzucić? Mieszkanie jest na nią, ale ja jestem tam zameldowana. Wprowadziłam się tam zanim partner został złapany. 

Oczywiscie ze ma prawo cie wyrzucic tym bardziej ze nie plavisz czynszu. Ma prawo cie rowniez z tego mieszkania wymeldowac, a po calym tym procesie zawiadomic policje ze zamieszkujesz jej mieszkanie i nie chcesz go opuscic. Wtedy zostaniesz z dzieckiem odstawiona do domu samotnej matki. Jestes pasozytem, daj mi namiar na tesciowa to poradze jej co ma zrobic w takiej sytuacji by jeszcze otrzymac zwrot za rachunki do ktorych powinnas sie dokladac do czasu wyproqadzki

Ma prawo i nie ma obowiązku Cię utrzymywać. Idź do swoich rodziców albo domu samotnej matki jeśli sobie nie radzisz.

oby nie, bo inaczej byłby to bandytyzm, gdzie Ty się podziejesz? odezwij się do lewicowej organizacji lub partii, która broni lokatorów przed wyrzuceniem na bruk. myślę, że np. Piotr Ikonowicz by Ci pomógł, zablokowaliby Twoją eksmisje

2 minuty temu, Gość gość napisał:

oby nie, bo inaczej byłby to bandytyzm, gdzie Ty się podziejesz? odezwij się do lewicowej organizacji lub partii, która broni lokatorów przed wyrzuceniem na bruk. myślę, że np. Piotr Ikonowicz by Ci pomógł, zablokowaliby Twoją eksmisje

Bandytyzm to siedzenir komus na chacie i nie dokladanie sie do rachunkow. Lepiej uciekaj z tego domu bo jak zglosi to na policje to trafisz do paki. Ale przynajmniej maly bedzie mial tatusia w celi obok

Ma prawo ale musi ci zapewnic mieszkanie zastępcze. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ma prawo ale musi ci zapewnic mieszkanie zastępcze. 

A z jakiej paki? Jak nie ma umowy najmu, to ta krowa nie posiada żadnego tytułu prawnego do zajmowanego lokalu i można ją po prostu wykopać.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

A z jakiej paki? Jak nie ma umowy najmu, to ta krowa nie posiada żadnego tytułu prawnego do zajmowanego lokalu i można ją po prostu wykopać.

 

Niestety ale nie może, zwłaszcza, że mieszka tam dziecko. I oboje są tam zameldowani. Może jej uprzykrzyć życie i np wynająć to mieszkanie komuś niezbyt fajnemu. Może ciągać ją po sądach. Poczytaj o ludziach, którzy wynajęli swoje mieszkania i nie mogą ich odzyskać ogólnie lipa z takimi i trzeba znaleźć sposób niestety, ale sposobów na zatrucie komuś życia jest mnóstwo na szczęście

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Niestety ale nie może, zwłaszcza, że mieszka tam dziecko. I oboje są tam zameldowani. Może jej uprzykrzyć życie i np wynająć to mieszkanie komuś niezbyt fajnemu. Może ciągać ją po sądach. Poczytaj o ludziach, którzy wynajęli swoje mieszkania i nie mogą ich odzyskać ogólnie lipa z takimi i trzeba znaleźć sposób niestety, ale sposobów na zatrucie komuś życia jest mnóstwo na szczęście

Zameldowanie to tylko papier administracyjny i nie ma absolutnie żadnego wpływu na prawo do lokalu. A panienka tam siedzi na krzywy ryj, bo z wpisu wynika, że żadnej umowy nie ma.

I w razie jeśli ta biedna teściowa to czyta:

"Wstrzymanie egzekucji z powodu poszukiwania pomieszczenia tymczasowego może trwać maksymalnie 6 miesięcy. Jeśli po upływie tego okresu pomieszczenie nie zostanie wskazane, komornik przymusowo usunie lokatora do noclegowni, schroniska lub innej placówki zapewniającej miejsce noclegowe."

Wydaje mi się że może cię wyrzucić. Może cię wymeldować tym bardziej że nie płacisz czynszu. Oczywiście chyba musisz mieć mieszkanie zastępcze. 

Szczerze to jej się trochę nie dziwie. Nie dokładasz się jej do czynszu. Nie jesteś jej dzieckiem i nie ma takiej potrzeby żeby cię utrzymywać. Zawsze możesz pójść do swoich rodziców

A czyje to dziecko tak wogole skoro twój facet w wiezieniu

Moze wyrzucic. I nawet powinna, jakim prawem ma utrzymywac obca sobie osobe? Szczyt bezczelnosci ze sie tam wprowadzilas.