Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrkkaaa

Mam juz dosc sasiadow z gory

Polecane posty

Gość autorrkkaaa

Mieszkam w bloku na parterze.Nad nami mieszka starsze malzenstwo. wiek ok 70 lat.Kobieta jest chora alhaimera ii mezowi juz tez siada.Przez kilka lat bylo ok.Ale z postepem choroby mieszkanie staje sie udreka.Jak nie nas zalali, to wyrzucaja co popadnie przez okno- jedzenie, saszetki po herbacie.Ciagłe klotnie-, o 5 rano albo w nocy.Rzucanie na podloge.Wlaczanie bardzo glosno telewizora.

Do pewnego momentu bylam wyrozumiala ale teraz mam juz dosc.Tak nie da sie zyc.Musialam sie wyzalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Współczuję. Ja też mieszkam w bloku, ale na 5 piętrze. Na górze sąsiedzi, którzy czeszą swoje psy na balkonie. Mam cały balkon w kłakach. Jeszcze wyżej jakaś dziwna pani wyrzuca pety i foliówki i wszystko ląduje na naszym parapecie. Od czasu do czasu lądują też zdrapki na balkonie. Na przeciwko nas mieszkają studenci, którzy niezbyt rozumieją jak się powinno zachowywać żyjąc w mieszkaniu z tyloma sąsiadami. Imprezki, śmiechy, czasem wiercenie w ścianie po 20stej. Mamy małe dziecko, więc jest to męczące. Ale chyba to co najbardziej mnie wkurza to właściciele psów, które srają po trawnikach. No i od czasu do czasu żebracy i naciągacze, którzy nawet nie dzwonią na domofon, tylko w jakiś sposób dostają się do bloku i pukają po drzwiach. Mam nadzieję, że za jakieś 5 lat się wyprowadzę z tego mrowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goascccc

ff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×