Kiedy facet chce być z inną

Facet jest z jedną ale marzy tylko o tym, żeby wrócić do poprzedniej, niedoszłej. Gdzie sens, gdzie logika. Po co tracić czas na jakąś inną, wyjaśnijcie. Tamta ma być zazdrosna, czy o co chodzi?

W takiej sytuacji powinien zostać sam. 

możliwe, że chodzi o zazdrość. w każdym razie ta obecna raczej za bardzo się nie liczy

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

możliwe, że chodzi o zazdrość. w każdym razie ta obecna raczej za bardzo się nie liczy

Pewnie tak a może ta wymarzona go nie chce a gdzieś musi spuścić z krzyza...wiec z braku laku jest z ta pierwszą, przynajmniej ma regularny seks. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pewnie tak a może ta wymarzona go nie chce a gdzieś musi spuścić z krzyza...wiec z braku laku jest z ta pierwszą, przynajmniej ma regularny seks. 

nie o seks chodzi a o uczucia! 

ale to nie lepiej starać się jakoś o tę wymarzoną? tylko marnować czas i uczucia tej niewymarzonej? 

no a jesli wymarzona nagle zachce to tę obecną tak o bez problemu porzuci?

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Pewnie tak a może ta wymarzona go nie chce a gdzieś musi spuścić z krzyza...wiec z braku laku jest z ta pierwszą, przynajmniej ma regularny seks. 

czy może obecna jest wręcz przynęta? zajęty facet zawsze atrakcyjniejszy...

A może ta obecna jest podobna i przypomina mu tą niedoszłą? 

nie ma nad czym rozkminiac

chlopy nie maja uczuc, nie kochaja, wiec co za roznica dla nich z jaka sa

im zalezy tylko na wyrwaniu najpiekniejszej by sie nia chwalic

a do szczescia potrzebuja jedynie moczyc swoja kielbase

nie ma w ich zachowaniu zadnych uczuc

2 minuty temu, Gość darujmy sobie rozkmine napisał:

nie ma nad czym rozkminiac

chlopy nie maja uczuc, nie kochaja, wiec co za roznica dla nich z jaka sa

im zalezy tylko na wyrwaniu najpiekniejszej by sie nia chwalic

a do szczescia potrzebuja jedynie moczyc swoja kielbase

nie ma w ich zachowaniu zadnych uczuc

ty nie masz uczuc

pozdrawiam

11 minut temu, Gość Gość napisał:

A może ta obecna jest podobna i przypomina mu tą niedoszłą? 

czyli to i tak wszystko z myślą o niedoszłej? czyli niedoszła jak da mu szansę, to facet wybierze ją, bo ona jest ważniejsza?

3 minuty temu, Gość asianna88 napisał:

czyli to i tak wszystko z myślą o niedoszłej? czyli niedoszła jak da mu szansę, to facet wybierze ją, bo ona jest ważniejsza?

Tak.tak mi zrobił kiedyś facet..był zakochany w kimś do szaleństwa, ale nawet nie byli razem..odpuścił.. poznał mnie i mimo,że był ze mną to wciąż myślał o tamtej,miał w kompie pelno jej zdjęć, wiem że jeździł tam gdzie ona pracowała mieszka byle na nią popatrzeć.Jak się potem okazalo ona tez o nim myslala cały czas i zostawił mnie bez żadnego mrugnięcia okiem bo wciąż byk pewny że to tamta. Tylko potrzebował czasu by to zrozumieć.A ja???jak na zapchaj dziura.

egoista

Jeśli jest między nimi fizyczne podobieństwo, to być może fantazjuje o tej niedoszłej będąc z obecną.

nie ma fizycznego podobienstwa

A skąd wiesz, że faktycznie myśli o tamtej niedoszłej?

6 minut temu, Gość Gość napisał:

A skąd wiesz, że faktycznie myśli o tamtej niedoszłej?

robi wszystko, zeby ona o nim pamietala, zwraca na siebie uwage. nawet kiedy jest gdzies z obecną, to stara się w jakis sposob pokazac to tamtej, tak jakby miala byc zazdrosna, tak jakby z tamtą był na pokaz

To jeszcze nie dowód, że marzy żeby być z tamtą. Może po prostu chce jej pokazać co straciła, albo wywołać zazdrość w obecnej?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

To jeszcze nie dowód, że marzy żeby być z tamtą. Może po prostu chce jej pokazać co straciła, albo wywołać zazdrość w obecnej?

 Na jedno wychodzi

4 minuty temu, Gość gość napisał:

 Na jedno wychodzi

no właśnie, skoro nawet będąc z obecną mysli o tamtej. poza tym z obecną zaczał byc kilka dni po "kłótni" z tamtą i początkowo wyraźnie chodzilo tylko o to, zeby wplynac na niedoszłą

A co cie obchodzi decyzja dorosłego faceta? Jest z kim chce. 

Może wybrał to co było wygodnie, szybko, pod ręką, bez ponoszenia zbędnych kosztów osobistych. To straszne, ale mnóstwo ludzi jest ze sobą z wygody i przyzwyczajenia.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co cie obchodzi decyzja dorosłego faceta? Jest z kim chce. 

taki komentarz mozna napisac do wiekszosci watkow na tym forum XDDD 

skoro pytam, to mnie obchodzi

pozdrawiam

1 minutę temu, Gość Cukierek napisał:

Może wybrał to co było wygodnie, szybko, pod ręką, bez ponoszenia zbędnych kosztów osobistych. To straszne, ale mnóstwo ludzi jest ze sobą z wygody i przyzwyczajenia.

Taki facet nie jest wart zainteresowania, egoistyczna chorągiewka na wietrze.

Moze ta "niedoszla" go zranila i chcial sie odegrac. i wciąż kocha ją, ale duma i poczucie krzywdy go blokuje i liczy, ze "niedoszla" bedzie go blagac na kolanach

Myślę, że facet zauważył, że kobiety myślą inaczej niż mężczyźni. Gdy facet przedstawi koledze swoją dziewczynę, ten najpewniej uzna ją za nietykalną bo to dziewczyna kolegi. Gdy kobieta chwali się koleżance nowym facetem, ta od razu zaczyna myśleć, co on takiego w sobie ma, że inna go chce. Niestety ta ciekawość prowadzi do tego, że próbuje odbić chłopaka koleżance. Jeżeli sczaił tę prostą zasadę woli być zajęty na wszelki wypadek, żeby być bardziej atrakcyjny w oczach tej drugiej. Jeżeli fortel nie podziała, to przynajmniej udowodni jej, że umiał się szybko pocieszyć. Niestety bez względu na finał, każde rozwiązanie jest złe dla pierwszej dziewczyny, bo albo jest na przynętę albo na pocieszenie, nigdy z miłości. Smutne ale prawdziwe.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że facet zauważył, że kobiety myślą inaczej niż mężczyźni. Gdy facet przedstawi koledze swoją dziewczynę, ten najpewniej uzna ją za nietykalną bo to dziewczyna kolegi. Gdy kobieta chwali się koleżance nowym facetem, ta od razu zaczyna myśleć, co on takiego w sobie ma, że inna go chce. Niestety ta ciekawość prowadzi do tego, że próbuje odbić chłopaka koleżance. Jeżeli sczaił tę prostą zasadę woli być zajęty na wszelki wypadek, żeby być bardziej atrakcyjny w oczach tej drugiej. Jeżeli fortel nie podziała, to przynajmniej udowodni jej, że umiał się szybko pocieszyć. Niestety bez względu na finał, każde rozwiązanie jest złe dla pierwszej dziewczyny, bo albo jest na przynętę albo na pocieszenie, nigdy z miłości. Smutne ale prawdziwe.

Gnój wykorzystujący dziewczynę/kobietę do swoich celów. 

Autorka jest tą niedoszłą czy obecną?

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorka jest tą niedoszłą czy obecną?

Raczej obecną, niedoszła nie rozkminialaby tak

Z tego co widać tą obecną ale ma nadzieję, że chłopak odwzajemni jej uczucia. O faceta da się powalczyć. Mój chciał odejść z 14 lat młodszą, piękną kobietą. Nie poddałam się, chociaż czasem zastanawiałam się po co to robię? Mam teraz cudowny związek, codziennie przekonuję się jak bardzo jestem kochana ale to już wyższa szkoła jazdy. Niestety pomimo tego co osiągnęłam nie potrafię mu wybaczyć tego co zrobił.  Taki paradoks. Mam wszystko o czym marzy kobieta ale, no właśnie to "ale".

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Raczej obecną, niedoszła nie rozkminialaby tak

pomyłka