Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość points

zakochałem się ale nie wiem

Polecane posty

Gość Marek 93

Wykończe się z tej ciągłej gonitwy myśli o niej😥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość mirror le fleur napisał:

dokładnie to, co ty- nic

No to brawa za odwagę i postanowienie👏👏👏

Nic to najlepsze co można zrobić.

Ludzie pobudka⏰ Co z wami języka nie macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points
5 minut temu, Gość mirror le fleur napisał:

dokładnie to, co ty- nic

ja nie zrobię nic, zrobie coś, nie boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93

Autorze poradzisz coś?

Jaki masz plan?

Chociaż ty poratuj😞😞😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points
6 minut temu, Gość Marek 93 napisał:

Jestem życiowa fujara i tyle.Podoba mi się bardzo od dłuższego czasu dziewczyna.Kurcze zakochałem się w niej😳😳😳

Widzę po niej że też raczej nie jestem jej obojętny ale może to raczej bo możliwe że jest tylko miła.Brak mi odwagi pomysłu żeby jakoś sprawić żebyśmy zostali parą.

Jak zacząć rozmowę o tym? Ogólnie jak to zrobić żeby to się udało.

jak długo to ciagniesz i po czym stwierdzasz ze nie jestes obojętny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość points napisał:

ja nie zrobię nic, zrobie coś, nie boję się

No brawo w końcu😆😉😆😉😆😉😆 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93
7 minut temu, Gość points napisał:

jak długo to ciagniesz i po czym stwierdzasz ze nie jestes obojętny

Praktycznie od kiedy przyszedłem do pracy.Będzie jakieś 7-8 miesięcy.

Poznałem ją w pracy.Miłość od pierwszego wejrzenia.

Pracujemy razem.Stanowiska mamy nie daleko od siebie.Widze ją każdego dnia.Ona też na mnie często patrzy.Uśmiecha się czasem pomacha.Często na przerwie siedzimy razem przy jednym stoliku ale rozmawiamy wtedy na inne tematy...

Ciągle o niej myślę śnie czuje wszędzie jej zapach...

Zakochałem się jak wariat😳

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93

Wstydze się jej powiedzieć co czuje.

Na temat muzyki kina to inna sprawa no a uczucia to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points
3 minuty temu, Gość Marek 93 napisał:

Praktycznie od kiedy przyszedłem do pracy.Będzie jakieś 7-8 miesięcy.

Poznałem ją w pracy.Miłość od pierwszego wejrzenia.

Pracujemy razem.Stanowiska mamy nie daleko od siebie.Widze ją każdego dnia.Ona też na mnie często patrzy.Uśmiecha się czasem pomacha.Często na przerwie siedzimy razem przy jednym stoliku ale rozmawiamy wtedy na inne tematy...

Ciągle o niej myślę śnie czuje wszędzie jej zapach...

Zakochałem się jak wariat😳

moja się zachowuje bardziej zachowawczo, jest skrępowana, twoja nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93
Przed chwilą, Gość points napisał:

moja się zachowuje bardziej zachowawczo, jest skrępowana, twoja nie?

To ja raczej jestem spięty przy niej.Działa na mnie tak że czasem tylko jak fujara odmrucze coś pod nosem.Onieśmiela mnie jej uroda inteligencja uśmiech.A jej oczy są takie magiczne piękne nie mogę o nich nie myśleć o niej całej nie mogę przestać myśleć jak jakiś psychol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93

Gdybym tylko miał jaja zaprosił bym ją gdzieś wyznał jej wszystko.A ja jak cipek nie robie nic😔😟😣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93

Wiem że podoba się innym.... chłopaki z pracy nie jeden ma chrapke na nią.Co jeśli któryś będzie szybszy i mi zabierze ją rozkocha😥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbb
10 minut temu, Gość Marek 93 napisał:

To ja raczej jestem spięty przy niej.Działa na mnie tak że czasem tylko jak fujara odmrucze coś pod nosem.Onieśmiela mnie jej uroda inteligencja uśmiech.A jej oczy są takie magiczne piękne nie mogę o nich nie myśleć o niej całej nie mogę przestać myśleć jak jakiś psychol.

urocze 🙂 zdradze ci cos, jesli jest blisko ciebie to liczy ze bedziesz facetem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93
2 minuty temu, Gość bbbbb napisał:

urocze 🙂 zdradze ci cos, jesli jest blisko ciebie to liczy ze bedziesz facetem 

Naprawdę? Może tylko jest miła.A ja sobie wyobrażam nie wiadomo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbb
1 minutę temu, Gość Marek 93 napisał:

Naprawdę? Może tylko jest miła.A ja sobie wyobrażam nie wiadomo co

ja tez jestem mila 🙂 aleee nie kręce się blisko faceta który mnie nie interesuje,  a dwa podrywały mnie dziesiątki, traktuje to jako cos normalnego, i jesli odmawiam to ci faceci nie tracą w moich oczach nic, wrecz przeciwnie to sa faceci , ryzyko wpisane w ich zycie , łapiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 93

Autor co na to?Jak z twoją sytuacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points
6 godzin temu, Gość Marek 93 napisał:

Autor co na to?Jak z twoją sytuacją?

my nawet nie gadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Faceci zaryzykujcie, zagadujcie, bo ktoś będzie szybszy i sprzątanie Wam wybranke, która była na wyciągnięcie ręki. Kobieta raczej sama nie zagada - przynajmniej ja bym tego nie zrobiła, a też wzdycham wi myślach do obiekty moich zainteresowań jak wariatka. A gdy do tego facet jest nieśmiały to koło się zamyka niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points

ona w ogóle jak woe że jestem blisko, to mówi cicho albo mniej się odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
13 minut temu, Gość points napisał:

ona w ogóle jak woe że jestem blisko, to mówi cicho albo mniej się odzywa

Czuje się zawstydzona - też tak mam. Czasem, gdy on na mnie patrzy to nie potrafię się chociażby uśmiechnąć. Jest jakaś sytuacja, żebyście byli sam na sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points
5 minut temu, Gość Lili napisał:

Czuje się zawstydzona - też tak mam. Czasem, gdy on na mnie patrzy to nie potrafię się chociażby uśmiechnąć. Jest jakaś sytuacja, żebyście byli sam na sam?

rzadko, bardzo rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B52
51 minut temu, Gość Lili napisał:

Faceci zaryzykujcie, zagadujcie, bo ktoś będzie szybszy i sprzątanie Wam wybranke, która była na wyciągnięcie ręki. Kobieta raczej sama nie zagada - przynajmniej ja bym tego nie zrobiła, a też wzdycham wi myślach do obiekty moich zainteresowań jak wariatka. A gdy do tego facet jest nieśmiały to koło się zamyka niestety...

Lili, masz rację. Przeżyłem taką sytuację. Okazałem się beznadziejnym frajerem. Ona mnie zachęcała, a ja nic. Ona mnie podrywała, a ja czułem się jak sparaliżowany. Udawałem, że nie zauważałem jej starań. Brakowało mi odwagi. Wciąż przeciągałem i odwlekałem sprawę. Byłem pewien, że żadna konkurencja mi nie zagraża, sądząc naiwnie, że skoro ja jej się podobałem to wszystkich innych ona będzie odzrzucała. Srodze się myliłem. No i w końcu pojawił się ten szybszy. Pojawił się nagle,tak ni stąd ni zowąd Dosłownie człowiek znikąd. Eh, szkoda słów...... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Gość points napisał:

czy moja miłość nie ma chłopaka. Jest fajna, atrakcyjna, niezamężna. To możliwe?

zalezy w jakim jestes wieku, w moim juz takowe nie wystepuja 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
3 godziny temu, Gość B52 napisał:

Lili, masz rację. Przeżyłem taką sytuację. Okazałem się beznadziejnym frajerem. Ona mnie zachęcała, a ja nic. Ona mnie podrywała, a ja czułem się jak sparaliżowany. Udawałem, że nie zauważałem jej starań. Brakowało mi odwagi. Wciąż przeciągałem i odwlekałem sprawę. Byłem pewien, że żadna konkurencja mi nie zagraża, sądząc naiwnie, że skoro ja jej się podobałem to wszystkich innych ona będzie odzrzucała. Srodze się myliłem. No i w końcu pojawił się ten szybszy. Pojawił się nagle,tak ni stąd ni zowąd Dosłownie człowiek znikąd. Eh, szkoda słów...... 

Dokładnie o tym mówię. Po takiej akcji ból...jest ogromy. Wiem co mówię, ale to nie zmienia faktu, że też jestem frajerem w damskim odpowiedniku frajerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdy rozmawiam z kobietami, to czuję się jak ryba w wodzie. Nie mam żadnego problemu z poderwaniem dziewczyny, czy kobiety, a jak mam się odezwać to tej jednej jedynej to mnie mrozi i się trzęsę jakbym pierwszy raz kobietę na oczy widział... jakie to żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B52

Potwierdzam, że ból był ogromny. Trwało to kilka lat. Bałem się, że już nigdy nie znajdę sobie partnerki. Spotkałem kilka dziewczyn, ale żadna inna nie dorównywała tej, którą straciłem na zawsze z powodu własnej głupoty i braku życiowej intuicji. To była dla mnie lekcja życia. Wiedziałem, że gdy los da mi jeszcze jedną szansę i spotkam dziewczynę moich marzeń, nie będę zwlekał. Wiedziałem już, że trzeba działać niezwłocznie gdyż konkurencja może pojawić się w każdej chwili. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdy rozmawiam z kobietami, to czuję się jak ryba w wodzie. Nie mam żadnego problemu z poderwaniem dziewczyny, czy kobiety, a jak mam się odezwać to tej jednej jedynej to mnie mrozi i się trzęsę jakbym pierwszy raz kobietę na oczy widział... jakie to żałosne...

Ja tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
1 godzinę temu, Gość B52 napisał:

Potwierdzam, że ból był ogromny. Trwało to kilka lat. Bałem się, że już nigdy nie znajdę sobie partnerki. Spotkałem kilka dziewczyn, ale żadna inna nie dorównywała tej, którą straciłem na zawsze z powodu własnej głupoty i braku życiowej intuicji. To była dla mnie lekcja życia. Wiedziałem, że gdy los da mi jeszcze jedną szansę i spotkam dziewczynę moich marzeń, nie będę zwlekał. Wiedziałem już, że trzeba działać niezwłocznie gdyż konkurencja może pojawić się w każdej chwili. 

Trzymam kciuki, że tak będzie. Życzę powodzenia, serio, bo samotność może nas w końcu zabić. Mnie zamraza, gdy widzę mężczyznę, który mi się bardzo podoba. To trwa już prawie 1,5 roku. Żyje nadzieją, jestem żałosna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość points

już wiem co z nią nie tak, strzela focha bez powodu,sama nie zagada a wymaga tego. Pewnie faceci nie mają z nią łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 900ia

Strzela focha?? Przecież mówisz, że nie rozmawiacie. Więc skąd takie wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×