Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miśka

Rodzina męża planuje u nas wakacje w czasie mojej operacji

Polecane posty

Gość Miśka

Mieszkam z mężem i nastoletnim synem i kotem w wynajmowanym mieszkaniu. On zarabia 3500, ja 1500. Kot jest niewychodzący, tzreba otwierać okna i drzwi tarasu na lufcik. Śpimy w salonie, syn ma swój pokój. 1 lipca mam operację kości w nodze, w oddalonym od nas o 100km mieście. Będę musiała chodzić o kulach, do zdrowia wrócę ok. po 10 tygodniach. Mąż bierze wtedy urlop. On chce żeby syna wysłać do 80-letniej babci na ten czas albo syn będzie spał ze mną a on w garderobie na ziemi. Jego siostra się ze mną nie kontaktowała.

Poza moimi plecami mąż uzgodnił w ciągu 1 rozmowy tel. ze swoja siostrą że ona i jej facet przyjeżdżają do nas 1 lipca na wakacje, on nie wie na jak długo. Ale mnie i tak nie będzie bo nie wiadomo kiedy mnie wypuszczą ze szpitala. Pewnie po 3 dniach. Załamałam się. Powiedziałam mu że będę uziemiona całe lato, że będzie mnie boleć, będę wymagać pomocy, że otworzą sobie okno i kot który nigdy nie wychodził ucieknie z 4 pietra.

On na to że jestem przewrażliwiona, że nie odmówi siostrze z drugiego końca Polski, a na koniec coś co mnie wbiło w fotel: że nie ja płace za mieszkanie wiec nie mam nic do gadania :((

Przed chwilą powiedział że jestem zwyczajnie wredna.

Proszę o obiektywne odpowiedzi, potrzebuję słów ludzi z dystansem bo wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gol

Porozmawiaj z siostrą męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Chore.mnie by też to wkurzyło.nie dość że będziesz po operacji, będziesz uziemiona,opatrunki trza będzie zmieniać to jeszcze gości będziesz mieć.najlepszym wyjściem byłoby żeby oni poszli do hotelu spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szczerze Współczuje męża egoisty. A i jego siostra jakaś dziwna. Nawet gdybyś była zdrową to pchać się komuś kto ma małe mieszkanko na głowę? Rozumiem awaryjna sytuacja 1-2 noce. Ale oni planują wakacje. Co to za wakacje siedzieć komuś na głowie w dodatku choremu. Ludzie bez wyobraźni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuu

nie karmcie trola

jestescie tacy naiwni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mist

Nie maja wyczucia za grosz. Mozesz jednak poszukac jasnej strony: beda gotowac obiady, sprzatac, prac. Ty od wyjsca ze szpitala opowiadaj jak strasznie boli cie noga, ze lekarz zakazal ci ruszania i ze musisz spac sama. Wprowadz sie do pokoju syna  (skoro jedzie do babci) a oni niech mieszkaja z mezem. Podkreslaj ze minimum przez dwa tygodnie (dluzej chyba nie beda siedziec)  nie wolno ci nic robic i ze bardzo dobrze, ze przyjechali, bo zajma sie mezem.  Niech robia co im sie podoba. Przed wyjadem do szpitala schowaj do pokoju syna rzeczy, ktore chcesz miec tylko dla siebe oraz o ile to mozliwe zorganizuj sobie telewizor, radio, ksiazki, laptop - co tam potrzebujesz .  I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Słaba opowiastka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo

prowo dla ...i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otomo

Przestancie z tym "prowo". Niby co ma byc  ti prowokacja? Prowokacja polega na wywolywaniu emocji, kloceniu ludzi,  a tu ktos wysmazlyl dluzszy post i nie jatrzy, tylko sie zali i  pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×