Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylko człowiek...

opinia mojej matki o mnie

Polecane posty

Gość tylko człowiek...

moja matka uważa mnie za osobę "leniwą umysłowo". Moja rodzina była dysfunkcyjna, matka nie miała w nikim oparcia, byłam wymeldowana jako dziecko wiele lat w nieznane z rodzeństwem (przez jej rodziców, mój ojciec nie chcial nas zameldować). Łącznie nie licząc matury mam 7 dyplomów z kursów i studiów. Wiele lat szukałam pracy i traciłam ją, miała  w firmach zawsze najgorszą pozycję. Rynek pracy przeczołgał mnie, wiem jak się traktuje ludzi.

Moja matka wybrała mi studia i moim błędem było to, że nie postawiłam się wtedy.Nie miałam świadomości w co się pakuję. Musiałam potem zmieniać zawód 2krotnie, aż trafiłam na zawód, który jestem w stanie wykonywać. Najgorzej bolały mnie jej wyrzuty ("nawet tu cię nie chcieli")gdy zwalniali mnie z prac, gdzie trzeba było robić machlojki a osoby bez odpowiedzialności zarabiały 1,5-2 x tyle co ja. I to ciągłe niezadowolenie.

Mama nie skończyła studiów. Rodzice pozbawili ją spadku, żyli dostatnio na starość. Mama jest teraz schorowana a ja gdyby udało mi się znalezc pracę po 12 godzin dziennie, żeby funkcjonować sama byłabym szczęśliwa, byle nie mieć już tych awantur.

Rodzeństwo zostawiło mnie z chorobą i starością matki (pomagałam przy odchowaniu dziecka siostry). A moja matka dokłada zadań, ale mam tylko ją. Tylko dzięki niej wyrwałam się z prac za najniższą krajową pracując 7dni w tygodniu. Mój brak siły po pracy i studiach już wtedy był nazywany lenistwem umysłowym. Opanowała znęcanie się psychiczne od perfekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko człowiek...

dałam się ubrać w życiu w robotę i na starość będę mieć nic. Teraz nie wiem, czy pozwolić jej brać sobie osobę do pomocy ryzykując, że ją w najlepszym razie okradną  ("mnie stać wziąć sobie kogoś do pomocy 2x w tygodniu") i wynieść się wreszcie mając lat 40. Matka wygląda tak, że żal mi jej, w upały nie wychodzi. Zaczyna być nieporadna. A równocześnie potrafi być podła, leży całymi dniami i myśli, że mój czas płynie tak jak jej. A ja muszę się naużerać  pracy  i jeszcze nie wiem, ile te pracę na zastępstwo będę mieć.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko człowiek...

ten człowiek nic nie planuje, zaskakuje mnie oczekiwaniami głównie co do zakupów. Pracuję prawie non stop, bo nie chciałam być zależna od jakiegoś faceta (mój ojciec pieniądze miał, ale trwonił je i poszłam do pracy mając 16lat-całe dnie byłam poza domem).

Po prostu brak mi czasu i sił na spełnianie oczekiwań matki i słuchanie jej wyrzutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princess of the sky

Ale dlaczego mieszkasz z matką? Wyprowadź się na swoje i wynajmnij kogoś do pomocy raz czy dwa w tygodniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko człowiek...

bo nie mam stałej pracy od 20lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko człowiek...

czy ktos z was sie orientuje gdzie i ile ozna zarobic w weekendy? Ile placa supermarkety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko człowiek...

mam propozycje dorobienia, ale jak pomysle o tej pracy, to odechciewa mi sie zyc. Pracodawca oczekuje ode mnie uslugi na konkretnym poziomie, a ja nie dam rady tego zrobic. Nie chce juz sie mierzyc z wygorowanymi oczekiwaniami i porywac sie na prace, do ktorej nie mam sil i ktorej nigdy nie chcialam wykonywac. Jest to praca w zawodzie, ktory  zdobywalam "zeby miec zawod", jego zdobywanie bylo dla mnie koszmarem, jesli chodzi o zycie zawodowe nie jedynym. A potem zycie mi udowodnilo, ze nawet tego znienawodzonego zawodu nie moge wykonywac, bo z niego nie wyzyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffffffffffff

uuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000000zeroja

potrafi skomentowac prace, z ktorej odeszlam z powodu mobbingu na 2 sposoby: "robic ci sie nie chce"oraz "bardzo dobrze, ze stamtad odeszlas".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxc

taki z niego pracuś i katolik ojciec im działkę kupił dom na współkę wyparł się kredytu nie spłacał razem potem znimi cwaniaczek jemu się nic nie należy po tym co o.dpierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe

TAk, wątek założony przez stalkera /podsłuchy i nie tylko oraz posty np . ten.15 minut temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×