Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iwona

Brzydze się ciągle brudnej babci męża

Polecane posty

Gość Iwona

Cześć, babcia mojego męża ma 77 lat i zdrowie jak byk-oby tak dalej. Nie przemecza się, nigdy się nie przemeczala, większość dnia śpi, jak już musi coś zrobić to biegiem jak młoda kozka taka kondycja. Nie znam drugiej takiej. Moja jest schorowana od 50 roku życia. Otóż ta babcia jest bardzo wysoka, ma ogromną nadwagę, męska twarz z lekkim zarostem z pieprzykow, ubiera się byle jak jak większość starszych kobiet na wsi ale najgorsze jest to że śmierdzi śmierdzi śmierdzi. Myje się raz na tydzień czym się chwali, zębów wogole tylko od świeta, nie myje rak po WC, jedynie przy zmywaniu sobie "obtaknie" po czym wytrze brudna scierka.brzydze się z ja witać i brzydzi się będę jej dać moje dziecko na ręce co wywoła napewno awanturę domowa. Jak ja widzę mam odruch wymioty, ma czarne pazury, jest cała lepka i śmierdzaca, jedna ... do naczyń, do podłogi, do rąk i do kurzu. Ludzieeeee czy poza zwymiotowaniem i nie odwiedzaniem jest jakaś rada na to? Nie pomogły prośby męża ani kupione kosmetyki w prezencie, jest sprawna więc to kwestia jej lenistwa... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Jedna scierka do wszystkiego naczyń rak, kurzu, podłogi, kuwete może też tym przeciera albo WC kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja126

Obawiam się że nie ma rady niestety. Jej to nie przeszkadza, ma swoje lata i nawyki.nie zmieni się moim zdaniem. Ew jej córka tzn Twoja teściowa może z nią pogadać że małe dziecko jest w rodzinie itp ale to też raczej nic nie da

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×