na dobranoc 27 maja?

To dziś z okazji dnia diagnostyka laboratoryjnego?
Laboratorium, laboratorium? No to o chemikach…

Prowadząca do studentów: To jest wzór etanolu! Musicie mieć go we krwi.

Z dylematów chemika: wokół tyle butelek, a napić się nie ma czego...

Przychodzi chemik do apteki:
- Poproszę opakowanie kwasu acetylosalicylowego
- Chodzi panu o aspirynę – pyta zdezorientowana farmaceutka
- O,o...! Zawsze zapominam tę głupią nazwę!

Definicja chemika
Chemik jest to osoba rozwijająca ogólną teorię z wzorów wyprowadzonych z niewielką dokładnością, z wątpliwych założeń opartych na podejrzanych tabelach wyników uzyskanych na podstawie niejednoznacznych eksperymentów przeprowadzonych za pomocą niedokładnej aparatury.

Na lekcji chemii pani przyniosła 3 probówki, do każdej wrzuciła robala. Do 1 probówki wlała alkohol - robal zdechł, do 2 probówki dodała tytoń - robal zdechł a do 3 wlała wody - robal pływał. Pyta się uczniów jaki z tego doświadczenia wniosek, a Jasio na to: kto pije i pali ten nie ma robali....

Na lekcji chemii:
- Jasiu, w czym najlepiej rozpuszczają się tłuszcze?
- w rondlu, panie psorze...

- Mamo, dziś na chemii uczyliśmy się o materiałach wybuchowych!
- Tak, to bardzo ciekawe. A na którą jutro idziecie do szkoły.
- Do jakiej szkoły?

Nauczycielka po latach spotyka ucznia
- No co tam teraz robisz??
Uczeń:
- Wykładam chemię
- Ooo no proszę. A gdzie??
- W biedronce

- Co to jest związek chemiczny?
- Związek chemiczny to małżeństwo dwojga chemików.
- I jaki jest skład chemiczny takiego małżeństwa? Mało zasad, dużo kwasów.

Przychodzi Pierre Curie do Marii i mówi:
- Kochanie, ależ dziś promieniejesz!
- Jestem taka uradowana...