tylko ze mną jest coś nie tak, czy was też wkurzają te instamatki? mam taką znajomą, szósty rok w domu, na nic nie zarobiła, mąż zaciągnął wielki kredyt i zarzyna się w korpo a ona lans na fejuniu

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem czy zgodzę sie z tymi Waszymi teoriami, że te które sie tak chwalą, są nieszcześliwe. Rozenek jest nieszczęśliwa? Lewandowska też? Albo moje znajome z kasą i mężami na medal? No nie wiem. Sądząc po sobie, uważam że właśnie ci co się nie chwalą na fejsie to nie mają właśnie czym, dlatego nic nie publikują.... Ja jak studiowałam, zbierałam dobre oceny, poznałam mojego męża, zaczął mnie zabierać na wycieczki, to często coś publikowałam, fotki z wakacji, jakieś wspólne foto, informacje o miejscu pracy, ukończonych studiach. Odkąd nie pracuję, odkąd jestem mamą, nie publikuję właściwie nic. Nie to, że się nie cieszę z bycia mamą, ale wydaje mi się ze to że nie pracuję na tyle wchodzi mi na ego, że po prostu nie jestem w stnaie sie chwalic na fejsie, bo czym? tym że nie pracuję? Że jestem w domu z dzieckiem 3 lata?

Gwiazdy maja insta bo muszą być w mediach i nie mają wyboru. Mowa o "przeciętnych" kobietach. Potwierdzasz tym komentarzem to czemu zaprzeczasz:) miałaś się czym chwalić to wstawialas, teraz jesteś cicho ok, ale jak wrócisz do pracy i będziesz miała ciekawsze życie to znowu zaczniesz wstawiać i tym leczyć swoje kompleksy nie wstawiasz, bo nie masz czego, ale jakbyś miała full kasy to zaraz byś coś wstawila, choćby zdjęcie wózka za 10 tys. Wszystko sprowadza się do tego samego, nie widzisz tego? 

8 minut temu, Gość Karolina napisał:

Dokładnie! Wszystkie instamatki leczą kompleksy, wiem bo jestem z wykształcenia psychologiem i mało tego znam wiele takich kobiet. Niewielki odsetek tzn gwiazdy z insta maja kasę i to część ich wizerunku, idą z trendem bo "muszą". Natomiast przeciętne Polki leczą kompleksy i zostało już to potwierdzone w wielu badaniach socjologicznych! Przykład z mojego podwórka?

Koleżanka z roku, szara myszka, nauka, nauka..depresje bo faceta brak, kasy brak, pracy brak, instagrama nie ma i fb nie ma. Zarzeka się, że nigdy nie założy! Nagle poznaje faceta z dobrego domu. Przeprowadza się do pięknego mieszkania, ślub, dziecko, teściowa załatwia jej prace po znajomosci. Nagle koleżanka pojawia się na fb i na insta! Piękne zdjęcia wstawia, na każdym uśmiech i coraz lepsze oznaczenia :instamama, razem najlepiej, matkaicórka, mamanajlepsza, tataprawnik, jakamamatakacora

Dlaczego to robi?! Nagle zapałała miłością do medium społecznościowych? Nieeee! Wreszcie ma czym się pochwalić, ba sama w inny sposób nie udowodni 300 znajomym że studiów i liceum gdzie byla niezauważalna, że teraz jest kimś w swym mniemaniu "ciekawszy". Wstawi zdjęcie i czeka... I sprawdza kto dał komentarz, oj jak ktoś nie dał to pewnie zazdrości, itd. Tak dziewczyny, to chore kobiety 

 

To jest to co napisałam powyżej. Vide moja znajoma która w LO właśnie była niezauważalna, biedna, bez kasy, bez ojca. Miała kompleksy na tle bogatej kuzynki. Poznała bogatego faceta i też ciągle chwali się na fejsie. Luksusami, domem, wycieczkami, ze ślubu i wesela dala 40 zdjęć jak nie lepiej. Też mam wrażenie że próbuje być może odbić sobie ten okres gdy kuzynka czula się od niej lepsza, może chce jej pokazać że już jest jej równa. Na pewno zdrowe to nie jest. To samo moja bardzo mało urodziwa koleżanka całe studia sama, teraz lansi się non stop związkiem, dziećmi i facetem oraz hacjendą pod stolycą. Facet ma Mao czasu dla rodziny ale na fejsie życie jak w bajce, dzieci i tatuś czytają bajki. Od wielkiego dzwona 

1 minutę temu, Gość Lena napisał:

Gwiazdy maja insta bo muszą być w mediach i nie mają wyboru. Mowa o "przeciętnych" kobietach. Potwierdzasz tym komentarzem to czemu zaprzeczasz:) miałaś się czym chwalić to wstawialas, teraz jesteś cicho ok, ale jak wrócisz do pracy i będziesz miała ciekawsze życie to znowu zaczniesz wstawiać i tym leczyć swoje kompleksy nie wstawiasz, bo nie masz czego, ale jakbyś miała full kasy to zaraz byś coś wstawila, choćby zdjęcie wózka za 10 tys. Wszystko sprowadza się do tego samego, nie widzisz tego? 

Zgadzam się, nie wstawiasz bo nie masz czego kobieto, fajnie że masz takie podejście że kobieta powinna pracować, ale długo już siedzisz w domu... Widzisz wstyd Ci wstawiać cokolwiek, masz potrzebę że jak wstawiasz to musi być "wow", czyli jest tak ja mówią dziewczyny. Nie wstawiasz zdjęcia dziecka jak ejst zasmarkane w ciuszkach z lumpka czy sieciowki ale jakbyś miała wózek za 10 tys to już byś pewnie wstawila, perspektywa się zmienia. Insta to chwalenie się i leczenie kompleksów 

2 minuty temu, Gość Lena napisał:

Gwiazdy maja insta bo muszą być w mediach i nie mają wyboru. Mowa o "przeciętnych" kobietach. Potwierdzasz tym komentarzem to czemu zaprzeczasz:) miałaś się czym chwalić to wstawialas, teraz jesteś cicho ok, ale jak wrócisz do pracy i będziesz miała ciekawsze życie to znowu zaczniesz wstawiać i tym leczyć swoje kompleksy nie wstawiasz, bo nie masz czego, ale jakbyś miała full kasy to zaraz byś coś wstawila, choćby zdjęcie wózka za 10 tys. Wszystko sprowadza się do tego samego, nie widzisz tego? 

Ale ja mam kasę. Jeżdżę dwa razy do roku na Majorke, do Włoch i jeszcze w inne miejsca a jakoś się nie chwale na fejsie choć my co weekend jakieś wypady mamy, choćby nad morze w PL.. Wiele osób mówi mi że mam klawe życie, pracować mogę ale przymusu nie ma. A mimo to się nie chwalę. O czym już wyżej pisałam. Nie sądzę że będę się chwalić nadal. Jak wrócę do pracy. Chyba z tego wyroslam 

5 minut temu, Gość Ada napisał:

Zgadzam się, nie wstawiasz bo nie masz czego kobieto, fajnie że masz takie podejście że kobieta powinna pracować, ale długo już siedzisz w domu... Widzisz wstyd Ci wstawiać cokolwiek, masz potrzebę że jak wstawiasz to musi być "wow", czyli jest tak ja mówią dziewczyny. Nie wstawiasz zdjęcia dziecka jak ejst zasmarkane w ciuszkach z lumpka czy sieciowki ale jakbyś miała wózek za 10 tys to już byś pewnie wstawila, perspektywa się zmienia. Insta to chwalenie się i leczenie kompleksów 

Ale moi znajomi wiedzą że nas stać na wózek za 10 tysięcy, tylko że my wolimy to wydać na kolejną wycieczkę. Nie wklejam fot z wycieczek na fejsa. A te wycieczki są warte często 10 tysięcy. Po prostu uważam że nie mam się czym chwalić bo tylko chwalenie się osiągnięciami zawodowymi i naukowymi ma sens. A i mówię to jako prymuska która zawsze była dobra uczennica a potem studentka 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale ja mam kasę. Jeżdżę dwa razy do roku na Majorke, do Włoch i jeszcze w inne miejsca a jakoś się nie chwale na fejsie choć my co weekend jakieś wypady mamy, choćby nad morze w PL.. Wiele osób mówi mi że mam klawe życie, pracować mogę ale przymusu nie ma. A mimo to się nie chwalę. O czym już wyżej pisałam. Nie sądzę że będę się chwalić nadal. Jak wrócę do pracy. Chyba z tego wyroslam 

Posłuchaj, tu nie jest mowa o tym, że każdy kto ma kasę ma insta kobieto! Mam znajomego, który wręcz ucieka przed fotografem na imprezach rodzinnych, wille ma w buszu i ochroniarza pod domem. Ma tyle kasy, że się boi cokolwiek wstawiać. Tylko że to skrajny przypadek, facet milioner deweloper. Tu jest mowa o tym , że te matki z insta maja potrzebę bycia zauważonym i leczą kompleksy. Skoro ty takiej potrzeby nie masz to widocznie nie masz kompleksów i super:) czaisz już? 

wszystkie wy powyżej po prostu zazdrościcie :-D dupki was piecza bo same ledwo 2 tysiące wyciągacie a wasi mężowie nieudacznicy nie wiele wiecej

i tak ciułacie od 1 do 1 a na wakacje do bieda-Turcji ( żeby chcoiaz, a tak to co roku nad bałtyk hahahah ) 

2 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Posłuchaj, tu nie jest mowa o tym, że każdy kto ma kasę ma insta kobieto! Mam znajomego, który wręcz ucieka przed fotografem na imprezach rodzinnych, wille ma w buszu i ochroniarza pod domem. Ma tyle kasy, że się boi cokolwiek wstawiać. Tylko że to skrajny przypadek, facet milioner deweloper. Tu jest mowa o tym , że te matki z insta maja potrzebę bycia zauważonym i leczą kompleksy. Skoro ty takiej potrzeby nie masz to widocznie nie masz kompleksów i super:) czaisz już? 

Ale uwierz mi mam kompleksy Np.chcialabym schudnąć 5 kg, pracować a jednocześnie mieć czas dla dziecka. Wydaje mi się też że osoby mające fb a nie publikujące nic maja niskie poczucie własnej wartości bo się boją że to co publikują jest glupie, żałosne, że ktoś ich obmowi6, nie zbiorą lajków 

5 minut temu, Gość hahahah napisał:

dupki was piecza

Nad czym tę pieczę trzymasz?

1 minutę temu, Gość hahahah napisał:

wszystkie wy powyżej po prostu zazdrościcie dupki was piecza bo same ledwo 2 tysiące wyciągacie a wasi mężowie nieudacznicy nie wiele wiecej

i tak ciułacie od 1 do 1 a na wakacje do bieda-Turcji ( żeby chcoiaz, a tak to co roku nad bałtyk hahahah ) 

Ciekawe skąd masz dostęp do naszych druków wynagrodzeń Uśmiałam się jak dziki Reks. Z szacunkiem dla studentów, ale 2 tys to nie wiem kto zarabia, zaradny student już więcej wyciągnie :))))) Fajnie, że się tak troszczysz o nasze zarobki:) Nad Bałtyk to sobie na weekend skacze jak mi się nudzi w stolicy ropucho:) 

4 minuty temu, Gość hahahah napisał:

wszystkie wy powyżej po prostu zazdrościcie dupki was piecza bo same ledwo 2 tysiące wyciągacie a wasi mężowie nieudacznicy nie wiele wiecej

i tak ciułacie od 1 do 1 a na wakacje do bieda-Turcji ( żeby chcoiaz, a tak to co roku nad bałtyk hahahah ) 

Pisałam już dziecko kilka razy że kasa jest. No chyba że dla ciebie dochód netto miesięczny 18 000 zl na 3 osoby w tym małe dziecko to bieda pensja. To nie mam pytań, milionerko. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale moi znajomi wiedzą że nas stać na wózek za 10 tysięcy, tylko że my wolimy to wydać na kolejną wycieczkę. Nie wklejam fot z wycieczek na fejsa. A te wycieczki są warte często 10 tysięcy. Po prostu uważam że nie mam się czym chwalić bo tylko chwalenie się osiągnięciami zawodowymi i naukowymi ma sens. A i mówię to jako prymuska która zawsze była dobra uczennica a potem studentka 

Nawet na anonimowym forum próbujesz kreować rzeczywistość. Wciskasz kit aż wyłazi z framugi. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ciekawe skąd masz dostęp do naszych druków wynagrodzeń Uśmiałam się jak dziki Reks. Z szacunkiem dla studentów, ale 2 tys to nie wiem kto zarabia, zaradny student już więcej wyciągnie :))))) Fajnie, że się tak troszczysz o nasze zarobki:) Nad Bałtyk to sobie na weekend skacze jak mi się nudzi w stolicy ropucho:) 

skaczesz to ty mężowi żeby dał ci 20 zł na najtańsza szynkę kre tynko xd 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale uwierz mi mam kompleksy Np.chcialabym schudnąć 5 kg, pracować a jednocześnie mieć czas dla dziecka. Wydaje mi się też że osoby mające fb a nie publikujące nic maja niskie poczucie własnej wartości bo się boją że to co publikują jest glupie, żałosne, że ktoś ich obmowi6, nie zbiorą lajków 

Nadal nic nie rozumiesz, ale Twój punkt widzenia nie podważy badań naukowych przeprowadzanych na setkach osób kochana:) zasada jest prosta - jak mają się czym chwalić a jednocześnie maja kompleksy to się chwalą, jak mają hajs ale w nosie opinie innych - nie chwala się, jak nic nie mają to się nie chwala bo i czym? To takie trudne, serio:)? Najgorsze są te co się nagle wzbogaca na facecie, nagle się pojawiają na instadlaczego???! 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

skaczesz to ty mężowi żeby dał ci 20 zł na najtańsza szynkę kre tynko xd 

Przykro mi, że Ty masz takiego męża.... Hahahhahah

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nawet na anonimowym forum próbujesz kreować rzeczywistość. Wciskasz kit aż wyłazi z framugi. 

Dlaczego? Przecież to prawda. Nie chcesz to nie wierz. 

Niestety są tu sfrustrowane baby co nie wierzą, że kobieta może zarobić powyżej 2 tys:) szkoda mi ich hahahhahaha

Mam koleżankę, która prowadzi sobie bloga parentingowego, ale raczej tak hobbystycznie, bo niewiele na tym zarabia. Zabawne to jest, bo w sumie pisze same mądre rzeczy, jakieś rady, recenzje, ale w ogóle się do tych swoich wskazówek nie stosuje  Robi dużo takich idyllicznych wpisów na pokaz, gdzie pokazuje zdjęcia z rodzinnych wypraw, podczas gdy w rzeczywistości dziecko przez całą wycieczkę wrzeszczało i buntowało, a oni w ogóle nie odpoczęli. 

Moja siostra jeszcze nie jest w ciąży, a też planuje zrobić takiego bloga, tyle że na youtubie. Już teraz ma fioła na punkcie różnych firmowych gadżetów dla niemowląt i zachowuje się jakby była specem i mentorem, mimo że nigdy nawet dziecka na rękach nie trzymała, bo się boi. Cały czas słyszę od niej rady typu "musisz koniecznie jej teraz wprowadzić produkt X do diety" i tylko uśmiecham się i przytakuję.

Mnie wkurzaja takie baby co sie nudza i ogladaja takie ...ki na fejuniu i plona z zazdrosci

nie umiesz babo czytac ksiazek?

Racja, po huk je oglądać, ale skoro już ktoś poruszył temat to poszła rozmowa i się zgadzam co do tych kompleksów. Sama mam spoko życie, ale po co to wszystkim pokazywać? Temat robi się nudny

Jedne glupie i drugie glupie

te pierwsze zyja na pokaz och niech mi zazdroszcza a wy karmicie trola podgladaczki zazdrosnice

wyj...bcie fejsa albo je zablokujcie zajmijcie sie swoim zyciem i tyle

moze przemowilam wam do rozumu

Jedna taka pokazala mi swoj obiekt zazdrosci patrze rzexzywiscie na pokaz zyje jakas glupia na wakacje caly czas profesjonalne sesje zeby kazdy srral z zazdrosci przeciez obto chodzi :) smiac mi sie z tego zachcialo

ile bab teraz nie bedzie moglo zniesc ze ona jezdzi kilka w razy na wakacje nosi drogie szmaty zeby kazdy jej zazdroscil

opieprzylam kolezanke przywrocilam do pionu po co to oglada :)

Nooo może coś ukłuć jak się na fejsie insta matki ogląda  lepiej nie oglądać i tyle. Przecież nigdy nie będziesz tak idealna jak jej wymuskana, starannie wykadrowana, ulotna chwila na fotografii. Też prowadzę konto na insta i zdaje sobie z tego sprawę, że wstawiam tylko te najlepsze zdjęcia, z tych idealnych momentów. Niestety nie robię tego systematycznie, bo to pożera strasznie dużo czasu - więc z doświadczenia Ci powiem, że jeśli laska wkleja foty codziennie, wszystkim lajkuje zdjęcia, kręci relacje i udziela się aktywnie na insta - to ona nie ma innego życia. Pocieszyło?  

Fotograf na czyims weselu raz zaproponowal mi profesjonalna sesje ale odmowilam po co mi to? Piekna nie jestem ani mloda ani modelka :) zdjecia robi mi maz albo kolezanki innych mi nie trzeba mam fejsa i wrzucam z umiarem dodalam tez z wakacji jednych w pl drugie za granica ani nikt sie nie zesra z zazdrosci bo jak mowie nie jestem ani piekna ani bogata ale cos tam niech widza znajomi moze ktos za mna zateskni ;)

zyjcie swoim zyciem jakbym miala sie tak porowwnywac to od kazdej mam brzydsza cere od naprawde wielu jestem biedniejsza a teraz starsza i moje zycie na maciezynskim stalo sie nudne 

dajcie spokoj z ta frustracja one po to wrzucaja te foty zebyscie sie posraly faceci tez sie tacy zdarzaja to narcyzi najwiecej maja fotek tearzy to ma wzbudzic zazdrosc o jego urode pozycje bogactwo ze na wakacje jezdzi moze ma to przyciagnac samice nie wiem :) mnie taki narcyzm odpycha w damskim i meskim wydaniu a szczegolnie u kobiet szczucie d.pa i cyckami to jest dno ale po co mam to ogladac i sie nakrecac pozniej obrobic je na forum jak mnie to nienobchodzi? To skrajnie glupie wezme sobie ksiazke gazete poczytam pojde na spacer spotkac sie z kolezankami albo gdzies wyjade ogrnijcie sie baby!

Zapamiętaj jedno! Życie to nie Facebook a dvpa to nie kasownik!