Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy waszym zdaniem McDonalds to syf?

Polecane posty

Gość Gość

??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co za glupie pytanie przeciez wiekszego syfu to chyba nie ma nigdzie nawet w lidlu

ja raz zjadlem dwa cheeseburgery stamtad, najpierw myslalem ze umieram apotem taka mielonka mi leciala z doopy i jeszcze to bylo w anglii poszedlem do biblioteki na klopa a tam akurat przede mna jakis arab wszedl a druga toaleta nieczynna to wszedlem do damskiej hahah, i to bylo najgorsze robienie kupy jakie pamietam, z kolei slyszalem od kogos innego ze zjadl bigmaca i rzygał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smakosz

Syfiasty zawsze dobry do o...ia ja polecam jestem stałym klientem i sobie cenie zawsze trzyma jakość a do tego jest tanio i pod ręką wiec mogą to być i zmielone racice mi to nie przeszkadza,

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan
11 minut temu, metr sześcdziesiąt w kapeluszu napisał:

do tego zauwazylem ze kazdy kto jada jedzenie w 

Podobno w mięsie są skórki kurcząt (takie jak do pasztetu) karmionych paszami pędzonymi, w ilości 68%. To nic dziwnego, że syty wychodzą, a pote Lampucery dziwią się skąd to i tona pudru, że jak podchodzisz to ochota na całowanie mija, wolisz podejść do tej biednej nienakremowanej i ją wyrwać do tańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

zdrowe to to na pewno nie jest, ale raz na jakiś czas (np. raz w miesiącu) myśle że nikomu nie zaszkodzi. Porażką byłoby się tam stołować co powiedzmy 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja w mcdonalds to nie jadlem juz z rok po tym jak mialem to okropne rozwolnienie z odbytu mi leciala woda i mikroskopijne drobinki czegos normalnie jak z mielarki juz nie zjem nic tego paskudztwa jedzeniem tego nazwac nie mozna tylko pasza dla mutantow ktora ladnie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Jedzenie w mcd to syf a praca to jeszcze wiekszy syf. Nie polecam, chyba że ktoś lubi być traktowany jak śmieć, harować jak wół  i mało zarabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tyle w temacie

zwisa mi to czy syf czy nie bo i tak tam nie jadam i nie mam zamiaru, tak samo zresztą jak w innych śmieciofódach typu kfc czy burger king

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja raz poszedlem do mcdonalds w anglii i zamawiam duza kawe a gosciu mnie policzyl jak za małą ja mówię że dużą zamawiam a ono kurde ja sie go pytam long day?? a on ze 10 godzin i ze kogos zastepuje juz tak samo jak w costa bylem to gosciu mi za dużo wydał a on do mnie ze jestem tutaj od rana czy coś i on ze long day beka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×