Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gig

Czy słusznie go ochrzanilam?

Polecane posty

Gość Gig

Mój partner prowadzi firmę i obecnie ma problemy finansowe. W związku z tym aktualnie jestem głównym zywicielem w domu. Pracuję na zlecenie w 2 firmach i chociaz nie zarabiam najgorzej to przez te sytuację wielokrotnie muszę sobie czegoś odmawiać. Wczoraj mój facet wziął z koszyczka (miejsce gdzie czasami odkładam gotówkę) 100zl żeby kupić pomidory bo stwierdził, że zabraknie do obiadu. Nie zabrakło i teraz nadwyżkę będzie trzeba pewnie wyrzucić. Dziś pojechał rano do lekarza i na chwilę do pracy, ja miałam dziś wolne od niepamiętnych czasów i chciałam się choć trochę zregenerować. Zadzwoniłam do niego ok 14. Był wtedy na obiedzie w knajpie i stwierdził, że zaraz będzie wracał do domu, bo umówil się z kolegami na trening. Wnioskuję, że przepracowal dziś jakieś 3-4h. Powiedziałam mu żeby po drodze kupił cole i rzodkiewke na co on stwierdził, że nie ma pieniędzy i czasu, i że skoro ja cały dzień siedzę w domu to mogę sama pójść do sklepu. Wtedy się wściekłam i wygarnelam mu wszystko. Nie rozumiem jak można nie mieć 5zl, tymbardziej, że wczoraj wziął te 100zl i kupil tylko pomidory. Powiedział, że musiał dzis zapłacić za badania krwi i obiad i nic już nie ma. Nadal mnie to jednak nie uspokoiło i mu powiedziałam, że się nie dziwię, że nie ma pieniędzy skoro się obija całymi dniami i wydaje tylko na własne przyjemności (obiadki w knajpach, alkohol i jego kosztowny sport). Kiedy wrócił do domu to przywiózł te cole i rzodkiewke, oddał 100zl i pojechał na trening. Teraz mam trochę wyrzuty sumienia. Dodam, że nie zawsze tak było. Kiedyś jego firma lepiej się kręciła i to ja zarabialam grosze a on nigdy mi tego nie wygarnal. Z drugiej strony wtedy ja zawsze liczyłam się z groszem i mimo wszystko w dużej mierze dokladalam się do codziennego życia. On obecnie ma długi itd ale  jak jesteśmy np. na imprezie to szasta kasa na prawo i lewo, co mnie doprowadza do szewskie pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

wspolczuje....facetowi takiej baby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×