Od dłuższego czasu wszystko mi się wali systematycznie prosto na głowę

Ktoś mi to wymadla, czy były, od niedawna satanista, "kradnie mi energię" jak się sam wyraził? 

Jestem w klinczu i jedynym wyjściem pozostało dla mnie samo bójstwo. 

Idz do księdza. A najlepiej do dwóch,  bo różni sie zdarzaja.

Spróbuj sie pomodlić tak jak potrafisz.

Mam iść do dwóch księży??? 

6 minut temu, Gość Gościówa napisał:

Idz do księdza. A najlepiej do dwóch,  bo różni sie zdarzaja.

Spróbuj sie pomodlić tak jak potrafisz.

A ty kim jeteś?